wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

TRZEŹWOŚĆ NARODU




Część bolesna

I. Modlitwa Pana Jezusa w ogrójcu

O Jezu... Może czoło Twe spłynęło krwawym potem, kiedy ujrzałeś sławną "Polonię semper fidelis" i nasz wspaniały niegdyś Naród, o krok od zatracenia... Może widziałeś jak przybiera postać "lawy... z wierzchu zimnej i twardej, suchej i plugawej" (wg Adama Mickiewicza); usychającej bez życia wewnętrznego oraz plugawej z powodu coraz gorszych obyczajów i opilstwa... Stajemy więc przed Tobą, błagając o ratunek, o wyrwanie go z niszczącego nałogu, o trzeźwość ! "Naród bowiem tracąc przytomność - traci obecność - nie jest - nie istnieje" (Cyprian Kamil Norwid)... Błagamy tym goręcej, im bardziej staje się realna przestroga duszpasterska Prymasa Tysiąclecia, w której przypomniał nam twarde prorocze słowa, że "Polska albo będzie trzeźwa, albo jej wcale nie będzie" (bł.Bronisław Markiewicz). O, Święty Boże, Święty mocny, ulituj się nad nami !!!

Błagamy tym żarliwiej, im głośniej w sercach naszych rozbrzmiewa echo słów naszego Ojca, naszego brata, rodaka z Watykanu, który na Jasnej Górze wołał: "jestem tutaj, bym przypominał wam, jak głęboko odczuwam każde zagrożenie człowieka, rodziny, narodu. To zagrożenie, które ma zawsze swe źródło w naszej ludzkiej słabości, w słabej woli, w powierzchownym stosunku do życia... Mówię wam o tym, i zawierzam wam to. Nie ulegajcie słabościom! Nie dajcie się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężajcie !" (bł.Jan Paweł II)... "Święty Janie Chrzcicielu ! Twoja wielkość i rola życiowa zostały związane z abstynencją, którą praktykowałeś przez całe życie. Jeszcze przed Twoim narodzeniem, sam Pan Bóg zapowiedział Twoją niezwykłą postawę wobec alkoholu (Łk 1,15). Błagamy więc, wysłuchaj nas i spraw, byśmy w Ojczyźnie naszej mogli doczekać czasów, kiedy alkohol przestanie być symbolem nieszczęść, zmartwień i tragedii...

Daj poznać nam jak cenną w oczach Bożych jest trzeźwość i abstynencja. Chroń nas przed grzechem upijania się. Strzeż przed sięganiem po kieliszek tych, którym pić nie wolno... Racz być natchnieniem i pomocą dla wszystkich, którzy wyrzekają się napojów alkoholowych dla dobra najbliższych i Narodu. Patronie trzeźwości, wzbudź w sercach wielu rodaków pragnienie życia bez alkoholu, byśmy przez ich abstynencję osiągnęli trzeźwość całego Narodu" (wg modlitewnika "O trzeźwość w rodzinie").

"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa Moje w was - mówiłeś, Panie Jezu - poproście, o cokolwiek chcecie, a to się spełni wam" (J 15,7)... Trwamy więc, choć nielicznie, ale z wielką wiarą. I trwa w nas to, co przekazałeś, przeto wołamy do Ciebie, bo KTÓŻ JAK BÓG - jest wszechmogący, zdolny do czynienia rzeczy po ludzku niemożliwych ? KTÓŻ JAK BÓG jest tak miłosierny, że nie dopuści do zwątpienia ufającym ? KTÓŻ JAK BÓG jest tak litościwy, że nie pozwoli zginąć swoim dzieciom ? KTÓŻ JAK BÓG jest "tak potężny w swojej opiece, tak mądry w swojej Opatrzności, tak łaskawy w ratunku i tak wierny w swoich obietnicach ?" (o.Ireneusz Kmiecik TJ)... KTÓŻ, JAK BÓG...?

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Biczowanie Pana Jezusa

"Sprzeciwianie się Tobie, o Chryste, knowania przeciw Tobie, wrogie plany starszyzny żydowskiej - to właśnie owe "zamysły serc wielu", o których powiedział Symeon" (ks.Adolf Janczak SCJ), a które Ciebie, Panie, doprowadziły przed sąd... Właściwie przed karykaturę sądu i pod baty oprawców, bo takie było prawo.

Podobne jest dzisiejsze nasze prawo, gdyż służy komu chce, z wyjątkiem Narodu... Prawo, które stwarza pozory praworządności podczas, gdy jest na usługach nielicznej grupy uprzywilejowanych. Prawo, które tumani nas działaniami pozorowanymi, walcząc na niby ze złem... Prawo, które skutecznie prowadzi nas do zguby... Ludzie bowiem "zabrani przez falę pijaństwa nie są zdolni do rozwijania w pełni swych właściwości umysłowych i moralnych, nie są zdolni do wysiłku, do rzetelnej pracy, do walki o wyższe wartości"...

"Złe prawo - głosił ksiądz Piotr Skarga - gorsze jest niźli tyran najsroższy. Bo przecież tyran odmienić się albo udobruchać, albo umrzeć może, i jego tyraństwo ustaje. Ale złe prawo zawsze trwa, zawsze zabija i szkodę czyni i na duszy, i na ciele... Złe prawo szkody ludziom czyni zamiast pomocy, dla której wszystkie prawa sprowadzają się... [Przeto prosimy Cię], Zakonodawco nasz, Jezu Chryste, rządźże nami Ty sam i sprawuj, a z ręki i karności swojej nie wypuszczaj nas ! Pisz prawa Twe palcem Twoim na sercach naszych, abyśmy Cię i bliźnich naszych dla Ciebie, i Rzeczpospolitą naszą miłowali"... I oświeć wszystkich naszych prawodawców by zrozumieli, że głównie od nich zależy "czy Polska będzie trzeźwa, czy też jej wcale nie będzie"...

"Święty Maksymilianie, który tak wiele uczyniłeś, aby ze szpon szatańskich wyrywać dusze ludzkie. Tyle razy przypominałeś, że szatan przy pomocy alkoholu zabrał Chrystusowi miliony dusz nieśmiertelnych. Sam byłeś abstynentem, pragnąc dopomóc innym, by trwali w trzeźwości. Poświęcając się dla drugiego człowieka, pokazałeś, jak wielką wartość ma życie ludzkie, tymczasem tylu ludzi przez alkohol zatruwa życie sobie i innym, a bywa że i osieroca rodzinę... Ciebie Kościół w Polsce chce uznawać za Patrona trzeźwości. Prosimy więc wyjednaj taką moc naszemu katolickiemu Narodowi, który Maryi Jasnogórskiej obiecał walkę z pijaństwem, by przez Niepokalaną zmył tę hańbiącą plamę.

Pomóż Twoim czcicielom zjednoczyć się w głoszeniu słowem i przykładem, że bez alkoholu można być szczęśliwym i radosnym. Pomóż nam skutecznie zachęcać bliźnich do życia w trzeźwości". Nie pozwól byśmy "spali jak inni, ale czuwali i byli trzeźwi" (wg 1Tes 4,6). "Cnota trzeźwości rodzi bowiem siłę i czystość obyczajów, a zwłaszcza zdrowie duchowe" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa

Twoi wrogowie, Panie Jezu, chcieli Cię zniszczyć fizycznie poprzez poddanie kaźni strasznego biczowania, lecz nie zasiekli Cię na śmierć, choć mało brakowało... Chcieli pokonać Cię psychicznie, znęcając się i wyszydzając Boski Twój Majestat (Mt 26,67; 27,28-30). Ty jednak wytrzymałeś najgorsze poniżenia, bo byłeś silny wiarą w konieczność zbawczej misji; boś spełniał Wolę swego Ojca Niebieskiego... Tymczasem alkoholicy nie mają nawet własnej woli, toteż alkohol niszczy ich stopniowo lecz skutecznie i nieuchronnie sprowadza do poziomu zwierząt. Wyniszcza cały organizm - psychicznie i fizycznie, w końcu przyczynia się do ich przedwczesnej śmierci... Tych, którzy cierpią z powodu picia swoich najbliższych, prowadzi do rozpaczy i szybkiego wyniszczenia, a wszystkich nas poniża w oczach całego świata. "Wielkie kultury powstały bowiem tam, gdzie nie piło się wódki, gdyż alkoholizm zawsze był najkrótszą drogą do narodowego samobójstwa i nie dawał nikomu żadnych radości twórczych" (wg A.Łaszewskiego). Przeto błagamy, ratuj nas, o Boże wszechmogący...!

Ty wiesz, że skutki picia godzą w nas wszystkich w cały Naród. "Degradacja zdrowia pijących, tragedie rodzinne, napady, zabójstwa, kradzieże, płatne zwolnienia lekarskie od pracy, zła jakość i wydajność pracy, demoralizacja, zubożenie i obniżenie stopy życiowej, renty czy kalectwo" (P.Glugla), to niekompletne jeszcze koszty, które my wszyscy ponosimy. Błagamy więc, przekonaj tych, którzy pijaństwo tolerują, że "każdy z nas jest "żywym kawałkiem" Polski, należy do niej, dlatego winien służyć jej... że człowiek, który znalazł się pod wpływem nałogu jest zdrajcą, który z własnej woli sprzeniewierza dobro przeznaczone do służby społecznej, którym jest sam, wykorzystując je na swój prywatny użytek" (wg Anny Dąmbskiej)...

Niechaj słowa świętego Piotra: "Bądźcie roztropni i trzeźwi" (1P 4,7), staną się już od dzisiaj maksymą narodową. Niechaj zbawienne nauki Twojej Najświętszej Matki, zapadną w serca tych, którzy w Nią wierzą, którzy kochają Ciebie Syna Bożego. Radziła bowiem "zachęcać ludzi, aby zechcieli tworzyć takie malutkie wysepki, na które z upodobaniem będą patrzyły oczy Jej i Twoje, Panie nasz... By pośród całej wsi pijackiej byli choć jedną rodziną przykładnych dzieci Bożych, będzie tak jakby dziesięciu wytargowanych u Boga (Rdz 18,32)... A jeśli to nie uda się w całej rodzinie, to niechby chociaż kilka osób, niechby choć jedna jak soczewka, mogła skupiać promienie Waszych spojrzeń miłosnych" (wg MB do Barbary Kloss)...

"Czy chcesz, by Polska była pijana ?" - skierował to pytanie do młodych Wielki Prymas. "Czy chcesz Polski przepitej ? Już raz była przepita, a sytuacja się powtarza... Czy takiej Polski chcesz...?" (Sługa Boży Stefan Wyszyński). Tym więc goręcej błagamy Cię, o Panie, Boże nasz, przyjmij naszą modlitwę o trzeźwość dla Narodu ! Pomóż, na przekór siłom zła, bo "szatan doskonale rozumie, że jeśli chodzi tylko o środki naturalne, to on zawsze zwycięży. Jest przecież duchem czystym, nie posiada ciała... Ma bystry rozum w stopniu daleko większym niż my, więc i lepiej wszystko pojmuje. A jednak cały drży, gdy ktoś sięga wyżej po środki nadprzyrodzone w modlitwie, bo wtedy jest to walka z Tobą, którego przecież nie pokona, o czym dokładnie wie" (wg św.Maksymiliana Marii Kolbego). I w tym nasza nadzieja...

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


IV. Dźwiganie krzyża przez Pana Jezusa

Już święty Paweł zalecał, by "jedni drugich brzemiona nosili" (Ga 6,2)... choćby z przymusu, tak jak Szymon Cyrenejczyk (Mk 15,21)... Prosimy więc, dopomóż nam, o Jezu utrudzony, wyciągać silną pomocną dłoń, by innych dźwigać z upadku; by strzec ich od nałogów; by nie ułatwiać im dostępu do używek... by, "widząc, że brat nasz upada, podźwignąć go, a nie zostawiać w zagrożeniu... Prawda, że czasem trudno dźwigać drugiego człowieka, zwłaszcza gdy, jak to się mówi, "leci nam przez ręce"... ale nie można go opuścić" (wg bł.Jana Pawła II), Ty, Panie, o tym wiesz... Pomóż nam czuwać nad "posłuszeństwem dzieci wobec rodziców... Ojcom zaś nie pozwalaj pobudzać ich do gniewu, lecz wychowywać je przez karcenie i napomnienia Pańskie" (wg Ef 6,1 i 4). Pozwól, abyśmy byli dla nich dobrym przykładem trzeźwości, bo, jak powiedział święty Alfons: "Wady nie rodzą się z dziećmi, lecz są im udzielane poprzez przykład rodziców" (św.Alfons Liguori)...

Boże ! Dopomóż naszym rodakom zrozumieć sens tych słów; tę prostą prawdę, że każdy z nas, kimkolwiek jest, gdziekolwiek jest, cokolwiek czyni - odpowiada za trzeźwość Narodu. Przekonaj ich, że każdy może wnieść coś od siebie dla dobra tej wielkiej sprawy; nawet przez drobne posunięcia, bo nawet wielki ocean tworzą maleńkie krople wody, a bezkresną pustynię - małe ziarenka piasku. Pomóż im pojąć, że mała kropla może wydrążyć twardą skałę... Zechciej oddalić od nas wrażenie bezsilności, abyśmy wszyscy "chcieli chcieć" (Stanisław Wyspiański) - chociażby tylko modlić się w tej niesłychanie ważnej sprawie; choćby nieść pomoc potrzebującym przez dobre słowo i własny przykład w walce o trzeźwość Narodu... Choćby pomagać swoim najbliższym, a przede wszystkim umacniać wiarę i starać się żyć według niej, będąc "roztropni i trzeźwi, abyśmy mogli się modlić" (wg 1P 4,7)...

Ty wiesz, o Panie, że my "mamy na Jasnej Górze Matkę. Jest to Matka troskliwa tak, jak w Kanie Galilejskiej i jest to równocześnie Matka wspomagająca: w tym się wyraża potęga Jej macierzyńskiego Serca" (bł.J.P.II jw.), dlatego "potężnemu Jej orędownictwu polecamy dziś naszych bliskich i wszystkich naszych rodaków, szczególnie tych, co są w okowach różnych nałogów i uzależnień. Ufamy, że wyjedna im a także wszystkim nam łaskę nawrócenia i uwolnienia od wszelkiego zła, od duchów nietrzeźwości, fałszywych zależności; że poprowadź nas drogą prawdy i drogą uświęcenia... Matko, nie zrażaj się, prosimy, naszymi słabościami, ale pomóż je przezwyciężać" (Modlitewnik Centralnego Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich), ażeby Polska, Twoje królestwo, stała się krajem ludzi wolnych, odważnych, mądrych, dobrych i zdrowych... Matko, błagamy Cię !

"Natchnij nas odwagą i siłą, mocą i wytrwałością. Pomóż nam w każdym środowisku jako chrześcijanom dawać świadectwo całkowitej trzeźwości i zawsze kierować się w życiu dobrem innych ludzi. Błagamy o ratunek dla naszych braci - nieszczęśliwych niewolników różnych nałogów, a szczególnie nałogu pijaństwa... Wzmocnij ich słabą wolę, ulecz z choroby alkoholowej i zaopiekuj się ich rodzinami ! Zakróluj jak najprędzej w naszych rodzinach, w całym Narodzie trzeźwym i czystym, wiernym Bogu, Krzyżowi, Ewangelii, Kościołowi i jego Pasterzom" (wg "Modlitewnika Jasnogórskiego").

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Śmierć Pana Jezusa na krzyżu

Jezu... Ty wiesz, że gdy przybito Cię do krzyża - głupcy sądzili że, już nic nie jesteś w stanie zrobić. Gdy opuściłeś bezsilnie głowę - poczuli wielką ulgę... A Tyś, o Panie, tylko przeszedł przez granicę życia... Tyś "wyolbrzymiał" w Uwielbionym Ciele - Boga nad bogami i Pana nad panami, by odtąd, razem z Ojcem, zakrólować nad światem. "Polskę - mówiłeś z Majestatu swego tronu - szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie Woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości" (do św.Faustyny)...

Ach Boże... Jeśli posłuszna będzie... wierna i kochająca, wrażliwa i ofiarna, i czujna wobec zła, a przede wszystkim - trzeźwa, bo jeśli posłuchamy Cię, to "choćby grzechy nasze były jak szkarłat, ponad śnieg wybieleją" (do św.Faustyny jw.)...!

Ty wiesz, że "chcemy mieć Polskę silną i zdrową... Chcemy obronić swą niepodległość tak ciężkim trudem wywalczoną, pomóż nam więc, prosimy Cię, strzec się alkoholizmu, inaczej zwyrodniejemy na ciele, znikczemniejemy na duchu" (wg Sługi Bożego Jacka Woronieckiego). "Alkohol bowiem odziera z szat, pozbawia wstydu zarówno mężczyzn, jak również i kobiety... Ginie poczucie ludzkiej godności, zanika działanie łaski" (klerycy z Pelplina), bo "upijanie się jest [przyczyną] rozwiązłości" (wg Ef 5,18)...

"Najlepszy Boże, który stworzyłeś ludzi na obraz swój i podobieństwo swoje - błagamy, zechciej siłą swej mocy i łaski, abyśmy piciem i nadużywaniem alkoholu, namawianiem i przymuszaniem do picia oraz tolerowaniem picia - nie niweczyli obrazu Twego oblicza, które z Twej łaski jest w nas. Daj nam dokładnie poznać jak cenna jest w Twoich oczach cnota trzeźwości. Niechaj pijaństwo zniknie w całej Ojczyźnie naszej, a zapanuje słoneczna trzeźwość. Prosimy całym sercem o cnotę trzeźwości dla tych, których najwięcej kochamy; których najwięcej kochać mamy obowiązek... Naucz nas samych, Dobry Boże, cnotę trzeźwości szczególnie kochać i promieniować nią... i trwać w niej w bezustannej łączności Synem Twoim"...

"Maryjo, Królowo Polski, Ty bądź natchnieniem wszystkich, którzy włączają się do walki o trzeźwość swoich bliźnich. O trzeźwość siebie samych... O trzeźwość Narodu" (wg bł.Jana Pawła II)... Królowo, Matko nasza, racz wspomnieć na pragnienie, które Syn Twój przeżył na krzyżu z czystej miłości dla nas. Błagamy dziś o Twoją pomoc dla alkoholików; o łaskę Twego Syna dla tych nieszczęsnych ludzi. Zdani na samych siebie są bezsilni, lecz przez Twoje wstawiennictwo i za łaską Twego Syna, ufamy, że zwycięstwo stanie się ich udziałem" (z modlitewnika "O trzeźwość w rodzinie")...

O, Chryste, bez którego "nic uczynić nie możemy" (wg J 15,5) - usłysz nasze wołanie i pomóż nam czym prędzej "uprzątnąć dom ojczysty, tak... z grzechów naszych, win przeklętych. Niech będzie biedny, ale czysty" (wg Juliana Tuwima), bez jakichkolwiek nałogów. "A zatem oczyść nas - jak oczyściłeś Samarytankę, Marię z Magdali, Jawnogrzesznicę; a więc podaj nam rękę - jak podałeś Piotrowi na falach morskich; a więc otwórz oczy - jak otworzyłeś ślepcowi z Jerycha i ślepo narodzonemu; a więc wyprowadź z grobu - jak Łazarza" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego). Wyprowadź nas z ciemności i z wszelkich zniewoleń, byśmy nareszcie mogli żyć w świetle, i "wyswobódź ku wolności" (wg Ga 5,1)... "O Jezu, o Jezu, o Jezu dobry, Zbawicielu słodki, Pośredniku Boski, jedyna ucieczko nasza !"

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej