wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

RZED ZAWODAMI SPORTOWYMI




Część radosna

I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

"Zdrowaś Maryjo, łaski pełna" (wg Łk 1,28), proszę, podziękuj dobremu Bogu za łaski, jakie również ja od Niego otrzymałem. Podziękuj Mu za zdrowie, za dar sprawności fizycznej jaką mnie raczył obdarzyć, za wszystko, co pozwala mi czynnie uprawiać sport, ten wielki "Boży dar dany dla dobra ludzkości" (bł.Jan Paweł II); dar, który nas umacnia, "podnosi siły fizyczne i odporność organizmu... który ma wpływ na psychikę człowieka i jego układ nerwowy; na pracę serca i płuc" (ks.W.Wicher); na całą naszą kondycję...

Aniele Boży, stróżu mój, i Ty uwielbiaj Pana. I Ty wyśpiewaj Mu najradośniejszą pieśń, i złóż Mu dziękczynienie za wielki dar talentu; za to, że mi pozwolił dobrze go wykorzystać biorąc udział w zawodach... Za to, że w ogóle mogę uprawiać sport. Bo "sport rozwija człowieka nie tylko fizycznie, ale też uczy go: przezwyciężać zmęczenie a nawet wyczerpanie. Uczy go odporności, refleksu i spostrzegawczości, błyskawicznego podejmowania wszelkich trudnych decyzji... Uczy solidarności z innymi partnerami, myślenia zespołowego, umiejętności wyboru, konsekwentnego działania oraz doboru środków do osiągnięcia zwycięstwa... Wyrabia zdolność uczciwej oceny przeciwnika, zdolność przyznania się do popełnionych błędów a także zdolność przyjmowania niesprawiedliwej oceny sędziego, z czym wiąże się opanowanie swej złości, zarozumiałości, zazdrości oraz pychy... Wyrabia zdolność pogodzenia się z przegraną, radość i szczęście ze zwycięstwa, i poczuwanie się do tego, by złożyć gratulację temu, dzięki któremu zespół może święcić zwycięstwo" (wg ks.Mieczysława Malińskiego)...

To bardzo piękne i niezwykle cenne cechy, wiem jednak, że "bez Niego nic nie zdołałbym uczynić" (wg J 15,5). Proszę więc, zechciej mnie ochraniać przed zbytnim zadufaniem w sobie. "Jeśli popadnę w nadmierną pewność siebie, przypomnij mi moje porażki. Jeśli zacznę rozkoszować się swoją wielkością, przypomnij mi chwile wstydu. Jeśli się stanę nazbyt dumny, przypomnij mi chwile słabości. Jeśli spocznę na laurach, proszę Cię, skieruj moje myśli ku konkurentom" (wg Oga Mandino).

Dopomóż mi z Bożą pomocą kształtować silną wolę i nie dopuszczaj do załamania. "Nie pozwól akceptować klęski i usuń z mojego słownika takie wyrazy, jak: zrezygnowanie, nie mogę, niemożliwe, niewykonalne, nieprawdopodobne, niepowodzenie, beznadziejne czy wycofanie się" (wg O.M.jw.). Strzeż mej kondycji i prowadź mnie najlepszą drogą do zwycięstwa ale ze świadomością, że "człowiek tylko strzela, lecz Pan Bóg kule nosi".

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Nawiedzenie świętej Elżbiety

Święty Józefie, który straciwszy szansę na normalny związek małżeński, wspaniale zachowałeś się, "fair play" w stosunku do Maryi (Mt 1,24-25), a przede wszystkim wobec Boga, nie czyniąc Mu wymówek za taki dziwny los, nie obrażając się, nie skarżąc i nie narzekając - proszę więc, zechciej wspierać mnie w podobnych sytuacjach, gdy moje plany niespodzianie przybiorą inny obrót... Bądź moim wzorem na bieżni i na boisku, na lądzie, w wodzie i w powietrzu. Bądź szlachetnym przykładem w stosunkach międzyludzkich. Są bowiem tacy, którzy sport traktują jako zawód, nie rozumiejąc, że w ten sposób "niszczy się naturalne więzi społeczne między zawodnikami, budzi się zawiść, a przede wszystkim różne niezdrowe ambicje, przerastające granice zdrowego rozsądku" (R.Polak). Dla wielu sport "stał się celem i drogą do rekordów, a nade wszystko do sławy. Stał się także przepustką do zysków materialnych i do oklasków publiczności, i do uznania prasy" (wg W.Wolfówny).

Jeśli ktoś staje do zapasów - napisał święty Paweł w liście do Tymoteusza - to otrzymuje wieniec, ale tylko [wtedy], gdy walczył przepisowo" (wg 2Tm 2,5). Proszę Cię zatem pomóż mi zwyciężać, ale w czystych i szlachetnych zmaganiach. Uchroń mnie od zawiści i czynów niegodziwych, strzeż od podstępów oraz od nieczystej gry. Uchroń "od najniższych instynktów, nad którymi człowiek nie tylko nie panuje, lecz one roztaczają nad nim swe panowanie, sprowadzając nienawiść, zemstę, zazdrość i pychę... kłamstwo. cwaniactwo i oszustwo - bo w takich sytuacjach sport, miast przynosić pogłębienie naszego człowieczeństwa, służy jego destrukcji" (wg ks.Mieczysława Malińskiego)... Niech więc moralne traktowanie wszelkich zmagań sportowych stanie się moim nawykiem i niech umacnia we mnie lojalność i uczciwość. Niechaj pomaga mi zdobywać przyjaciół wśród sportowców, a zawody niech czyni radosnym przeżyciem.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Narodzenie Pana Jezusa

Kłaniam się Tobie, Najświętsze Dziecię, jak tamci trzej królowie, którzy się nie wstydzili pokłonić niemowlęciu w zrodzonemu ubogiej stajence, dając tym samym publiczny wyraz swojej prawdziwej wiary (Mt 2,1-2). Kłaniam się kreśląc na swym czole znak Krzyża Świętego, w obliczu wszystkich widzów; w obliczu fleszy, kamer i przedstawicieli wszelkich mediów... kreśląc znak mocy i otuchy tak bardzo pożądanej, zwłaszcza przed zawodami. Obym się nigdy nie zawahał przed świadczeniem o Tobie, chociażby na mnie patrzył cały świat. Obym też nigdy nie pomyślał, że tylko sobie zawdzięczam wszystko, bo w tym momencie wszystko mógłbym stracić w Twoich oczach.

Ty wiesz, o Jezu, że "obecnie jedynie religia i sport zdolne są, by zgromadzić tak wielkie rzesze ludzi" (J.Moskwa). Proszę więc, pomóż mi zawsze pamiętać o tym, że na boisku, na stadionie, na każdej drodze sportowych zmagań jestem reprezentantem nie tylko swego klubu, miasta czy Ojczyzny, lecz również swego środowiska, w tym także swojej wiary; że jestem ich liczącym się ambasadorem. Strzeż mnie więc od niegodnych zachowań, od przynoszenia wstydu tym, których reprezentuję; a zwłaszcza od kompromitacji najświętszych wartości... Obym zawsze potrafił zachować się z godnością, z szacunkiem dla współzawodników, a swą postawą i kulturą osobistą budował autorytet Ojczyzny. Obym w zmaganiach sportowych przenigdy nie zapomniał, że "nie można dla sportu albo dla telewizji poświęcać obowiązków religijnych, bo kiedyś to wszystko zostawię, a Boga ujrzę twarzą w twarz, takiego jaki jest" (Sługa Boży Stefan Wyszyński). Bo "ćwiczenie cielesne nie na wiele się przyda, pobożność zaś przydatna jest do wszystkiego" (1Tm 4,8).

"Dobry Boże, wiem, że jesteś miłosiernym Ojcem, kochającym każde z Twoich dzieci. Uznaję, że potrzebuję Twojej miłości. Otwieram się na tę miłość, która pragnie dla mnie tego, co najlepsze. Przyjmuję Twoją bezwarunkową dobroć. Pragnę doświadczyć Twej dobroci i Twego miłosierdzia w tym momencie mojego życia" (o.Emilien Tardif MSC). Proszę więc, racz wysłuchać mnie najmilszy Boże mój...

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


IV. Ofiarowanie Pana Jezusa

Ty wiesz, Najświętsza Maryjo Panno, jak wielką rangę w oczach Bożych ma wierność i uczciwość, toteż pomimo swego niepokalanego rodzicielstwa, wiernie starałeś się wypełnić, co było nakazane wobec Prawa (Łk 2,22-24). Ty wiesz, jak Syn Twój wysoko cenił ludzi, którzy się odznaczali tą, miłą Bogu, cnotą...

"Sługo dobry i wierny - powiedział w przypowieści - byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię" (Mt 25,21). Proszę Cię zatem, pomóż mi pamiętać o tym, że muszę zachować uczciwość w podnoszeniu swej formy. Pomóż być "wiernym w małych rzeczach, gdyż to uczyni mnie podatnym także na rzeczy większe" (ks.bp Johanan Michael Sailer).

Prawda, że święty Paweł pisał w swym liście do Koryntian, iż "każdy, który staje do zapasów, wszystkiego sobie odmawia, aby zdobyć przemijającą nagrodę", lecz nie pochwalał takich praktyk, tłumacząc, że on "biegnie nie tak, jakby na oślep... walczy nie tak, jakby zadawał ciosy w próżnię, ale poskramia swoje ciało i bierze je w niewolę" (wg 1Kor 9,25-26). Proszę więc, Matko, pozwól i mnie walczyć roztropnie i uczciwie, lecz nie za wszelką cenę. Obym przenigdy nie ulegał tej straszliwej pokusie, aby przed walką użyć środków dopingujących, które za cenę chwilowej chwały mogłyby zniszczyć moje zdrowie już na zawsze; mogłyby zrujnować psychikę i popchnąć mnie na drogę, która wiedzie ku zatraceniu. Mogłyby wreszcie mnie ośmieszyć i zdyskwalifikować. Czuwaj więc, Zdrowaś Maryjo, nad zdrowiem mojej duszy i ciała; a także nad bezpiecznym i moralnym współzawodnictwem.

"Gdy zawodnicy biegną na stadionie - pisał w tym samym liście - to chociaż wszyscy biegną, lecz tylko jeden otrzymuje nagrodę. Tak więc biegnijcie, abyście to wy ją otrzymali" (wg 1Kor 9,24). Tak mi dopomóż i módl się za mnie Najświętsza Matko Boża.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni

Święty Józefie, Matko Najświętsza, którzy poznaliście smak owoców wytrwałości (Łk 2,46), proszę Was o łaskawe wspieranie moich zmagań z odległością, z czasem i zmęczeniem; z własną słabością i potyczkami na drodze do zwycięstwa.

Ty wiesz, że "człowiek jest istota złożoną z duszy i ciała, lecz wiesz i to, że sport jest tylko wtedy dla niego zyskiem, gdy się przyczynia do wypełnienia najważniejszego zadania człowieka, czyli do rozwijania swojej osobowości" (I Międzynarodowy Chrześcijański Kongres Sportowy). Błagam więc o ochronę przed pokusami, przed zatraceniem zdolności panowania nad sobą za cenę wybujałych ambicji. Oby nie uwiódł mnie ni aplauz publiczności, ani zdradliwa przychylność mediów, pokornie proszę Was. A "jeżeli zwycięstwo przyszłoby mi zbyt łatwo, niech mi się nie wydaje, że zawsze już tak będzie" (wg Neala Lozano).

Pragnę zachować czystość intencji, by sport był dla mnie przygodą, czynnikiem kształtującym prawość, niezłomność charakteru; by był skuteczną zaporą wobec uzależnień od alkoholu i nikotyny, nigdy natomiast środkiem do zdobycia pieniędzy. Nigdy, towarem, którym można manipulować albo, co gorsza, kupczyć w niegodnych interesach... Chciałbym uprawiać go tak długo, dopóki będę mógł, a potem cieszyć się ze sprawności psycho-fizycznych i moralnych, by móc powiedzieć sobie: "W dobrych zawodach wystąpiłam, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem" (2Tm 4,7). Bogu niech będą dzięki ! A jeśli tak się stanie, że użyczysz mi ogromnej sławy, to pozwól, bym zawsze pamiętał, że "w życiu jest jak na firmamencie: kiedy znikają gwiazdozbiory, ich miejsca zajmują inne" (Jean Paul).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej