wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

ZIĘKI CI, PANIE BOŻE, ZA TWOJE MIŁOSIERDZIE




Część światła

I. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

Jakże niezwykłe jest Twoje miłosierdzie, "Ojcze Niebieski... Piękne, szerokie i drogocenne... Piękne, ponieważ oczyszcza z grzechów, co zniekształcają duszę. Szerokie, ponieważ z biegiem czasu rozciąga się na dobre uczynki. I drogocenne, gdyż nas prowadzi do zażywania rozkoszy życia wiecznego" (św.Antoni z Padwy). I tak "jak świat jest pełen nędzy, tak miłosierdzia Twego pełna jest ziemia" (wg Ps 32,5), bo "miłosierdzie to jest miłość do wszystkiego, co potrzebuje miłości; bo ono jest taką miłością, która działa bez względu na godność czy niegodność osoby" (PJ do Anny Dąmbskiej)... Przeto "z głębokim uznaniem oddajemy Ci cześć za ofiarę, jaką złożyłeś, gdy posłałeś na świat Odkupiciela. Z radością i dziękczynieniem ofiarujemy Ci w pokornej wdzięczności naszą modlitwę za dar, jaki dajesz teraz Swoim dzieciom, Dar Bożego Miłosierdzia. Zlituj się nad nami Boże Najwyższy, abyśmy się stali godnymi i z wdzięcznością zaakceptowali to Wielkie Miłosierdzie"...

Jakże ogromne jest miłosierdzie Twoje ! "W stosunku do człowieka Twoja miłość, o Panie, Stwórco i Boże nasz - nabrała cech litości, współczucia, zrozumienia ludzkiej bezradności - słowem, przybrała postać Twojego miłosierdzia" (wg ks.Adolfa Janczaka SCJ), które "nas wszystkich stworzyło i które wybawiło nas od śmierci wiecznej... Twoje miłosierdzie podtrzymuje nas przy życiu, łagodzi Twój sprawiedliwy gniew i powstrzymuje Twą karzącą rękę... Dzięki Twojemu miłosierdziu nie nakazujesz ziemi aby rozwarła się i pochłonęła nas, a dzikim zwierzętom - aby nas pożarły... Przeciwnie... Wszystkie zwierzęta nam służą, a ziemia obdarza nas licznymi owocami. To wszystko czyni dla nas miłosierdzie Twoje, szczególny rodzaj miłości czynnej i ofiarnej. Ono nas zachowuje w zdrowiu. Ono przedłuża nasze życie, byśmy zdążyli wrócić do Ciebie i pojednać się z Tobą" (św.Katarzyna ze Sieny). Przeto bądź uwielbiony w swym wielkim miłosierdziu...

Twoje niezmierne "miłosierdzie Boże, nie jest tym samym, co miłosierdzie ludzkie. Nie jest to cnota miłosierdzia wzrastająca lub znikająca i nie nastrój uzależniony od warunków czy okoliczności. To nie namiętność czy wzruszenie, ujawniające się w odruchowym współcierpieniu cudzemu nieszczęściu, bo miłosierdzie Twoje, to nieskończona, niezmienna i odwieczna doskonałość Stwórcy, Odkupiciela i Uświęciciela w Twoim stosunku do stworzeń, a w szczególności do ludzi... To doskonałość, przez którą Ty, o Panie nasz, wyprowadzasz stworzenia z nędzy i uzupełniasz ich braki... Bo miłosierdzie Boże, to jesteś Ty, sam Bóg, który podnosi nas do stanu nadprzyrodzonego, który obdarza nas mianem swoich dzieci, a za grzechy obiecuje nam Odkupiciela zamiast kary, jaka niegdyś spotkała zbuntowanych aniołów...

Każdy grzesznik zasłużył na to, by go natychmiast spotkała, kara jak tamte zbuntowane duchy, bo tego się domaga sprawiedliwość odwieczna... A jednak Ty, o Boże nasz, mimo iż cierpisz, to z karami się nie spieszysz... mimo że masz tysiące gromów w swojej dłoni, tysiące plag na rozkazy... bo miłosierdzie Twoje jest potężnym adwokatem. A gdy spostrzegasz, iż grzesznik podnosi się z upadku, nie trzymasz go zbyt długo na progu łaski swojej i nie wyrzucasz mu niewdzięczności ani nie chowasz jego błędów w swojej Boskiej pamięci, ale natychmiast zapominasz o wszystkich przewinieniach. Natychmiast darowujesz mu długi, a zamiast gniewu i ostrych wyrzutów, wyciągasz swe ramiona by przyjąć pokutującego, a przy tym wzywasz chóry aniołów, aby cieszyły się wraz z Tobą z odzyskanej duszy" (wg bł.Michała Sopoćko). Bo "tylko ktoś nieskończenie wielki, nie mający granic swej szczodrobliwości, wyrozumiałości i dobroci, może być miłosiernym bez miary" (wg A.D. jw.).

O Chryste, Boże nasz... "Twoje miłosierdzie jest filarem nieba i ziemi. Jeśli usuniesz ten filar, wszystko się zawali" (św.A.P.jw.), bo Ty "z ciemności wyprowadzasz światło, ze śmierci życie, a pustkę grzechu wypełniasz przebaczającym miłosierdziem... Jesteś Miłością. Jesteś Panem, Jedynym, Świętym, Nieśmiertelnym; Łaska i zmiłowanie są Twoim Imieniem" (wg o.Andrzeja Madeja OMI), bo "wszystko, co istnieje zawarte jest we wnętrznościach Twojego miłosierdzia głębiej, niż niemowlę w łonie matki" (wg PJ do św.Faustyny)...

Ty, w swoim miłosierdziu, Panie i Boże nasz, "ofiarujesz Ojcu swojemu blizny swych ran, żeby uśmierzyć Jego gniew i żeby zbawić nas. Ty ofiarujesz nasze modlitwy, przyczyniasz się za nami z powodu naszych grzechów. Ty błogosławisz nas i poświęcasz. Ty z wysokości nieba chrzcisz swoje dzieci i przemieniasz dary ziemskie w Twoje Ciało i Krew, odpuszczasz grzechy, zsyłasz swego Ducha Świętego, uświęcasz swoje sługi i spełniasz wszystko to, co w Twoim imieniu oni wykonują... Gdy się rodzimy, Ty obmywasz nas wodą niebieską, gdy umieramy, Ty podtrzymujesz namaszczeniem, które pokrzepia nas" (wg ks.Jacquesa Bénignusa Bossueta).

Bo "wszędzie i we wszystkim [jest Twoje miłosierdzie]. Gdy się go pragnie, to lepiej się widzi je, więcej się je miłuje, a gdy się je miłuje, to wszystko o nim się mówi... Gdy się je wielbi - żyje się nim i w taki sposób, który kiedyś rozrośnie się w niebie" (wg MB do Barbary Kloss). Ono bowiem podnosi świat... "Gdyby nie niezmierzone miłosierdzie Twoje, nad zniszczoną ziemią szybko rozległby się szyderczy śmiech szatana, ludzkość zaś przepadłaby na zawsze w jego czeluściach pokonana, wydarta Miłości, unieszczęśliwiona na wieczność, przeklinająca własne istnienie i nie mogąca nie istnieć" (wg PJ Anny Dąmbskiej). Przeto wielbimy Cię za Twoje miłosierdzie.

Opowiadamy się za Twoim miłosierdziem i oddajemy się z ufnością do Twojej dyspozycji" (wg "Modl dla chorych" ks.J.Lasonia), jak Ty po chrzcie w Jordanie (Mk 9,1) oddałeś się na służbę ludziom (Mt 20,28), by spełnić Wolę Ojca. "Tyś bowiem spłacił nasze długi i raczyłeś dopełnić zadośćuczynienia... Za naszą pychę ofiarowałeś najgłębszą pokorę. Za nasze łakomstwo w pragnieniu posiadania dóbr ziemskich - swoje dobrowolne ubóstwo i obywanie się bez żadnej własności. Za bezwstydne przyjemności ludzkie ofiarowałeś swoją surową pokutę; za ludzką złość i chęć zemsty - swoją łagodność i miłość bliźniego; za nasze lenistwo i opieszałość - swoją gorliwość. Fałszywość i zazdrość ludzi wynagrodziłeś swoją prawością i dobrocią. W ten sposób przejednałeś sprawiedliwego Sędziego i wysłużyłeś przebaczenie dla nieposłusznych dzieci" (wg Czcigodnej Sługi Bożej Marii z Agredy).

Za wszystko to, o Chryste, Panie nasz miłosierny, wznosimy pod niebiosa pełną wdzięczności pieśń. Niech więc już dzisiaj wszystkie serca oddadzą cześć nieskończonemu miłosierdziu Twojemu, bo "kiedy nam odsłonisz jego tajemnicę, wieczności będzie za mało, aby Ci za to należycie podziękować" (wg św.Faustyny)...

"Ty jesteś Bogiem miłosierdzia i masz litość dla nędzy. Jesteś nam Bogiem a my Twoim ludem. Jesteś nam Ojcem, a my Twe dzieci z łaski. Niechże Cię więc wysławia miłosierdzie Twoje, żeś raczył zstąpić do nas"... że "kiedykolwiek Cię zapraszamy, przychodzisz - zawsze i niezawodnie. Przychodzisz cichy i niewidzialny ze swoją nieskończoną mocą i miłością, przynosząc przy tym wiele darów swojego Ducha. Przychodzisz ze swym miłosierdziem, ze swym pragnieniem przebaczenia i uzdrowienia nas" (wg ss.Misjonarek Miłości). I za to, całym sercem dzięki składamy Ci.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Pan Jezus objawia swoją chwałę na weselu w Kanie Galilejskiej

Ty, Panie Jezu, wspomagając nowożeńców na weselu w Kanie (J 2,9), dałeś nam dowód na to, że "działanie Twoje ma na sobie pieczęć Twojej miłości i Twego miłosierdzia, dlatego jest troskliwe i błogie w niesieniu nam pomocy...

Miłosierdzie nie rozkazuje, albowiem Stwórca zawsze szanuje naszą wolność i nie narusza jej. Miłosierdzie wyklucza egoizm, kłamstwo i pychę, gdyż przemawia do serca językiem pokornych. Ono jest dezaprobatą żywego Boga w odniesieniu do złych. Ono jest osłoną uciśnionych i pocieszeniem dla tych, którzy cierpią dla sprawiedliwości i prawdy. Ono uśmiecha się pod ciężarem Krzyża i pozostaje spokojne po jego przyjęciu. Ono jest bowiem wcieloną Boską Miłością" (wg PJ do Małgorzaty Balhan), miłością łaskawą, "miłością współczującą, przebaczającą i podnoszącą człowieka, a zwłaszcza bliźnich, potrzebujących pomocy"...

Ono jest wzorem dla nas wszystkich wzorem, jak mamy żyć; jak postępować wobec bliźnich spragnionych miłosierdzia. Bo chociaż "obrażano Cię, Ty ludziom przebaczałeś. Prześladowano Cię, lecz Ty kochałeś ich. Raniono Cię słowami i czynami, lecz Ty pragnąłeś czynić im dobrze i skarby swoje im otworzyć !" (wg PJ do Sługi Bożej Józefy Menéndez)... "Całe Twe życie było nieustanną posługą miłosierdzia i pociechy" (bł.Jan Paweł II). Także i teraz "Moc Twoja, Panie, jest siłą i obroną słabych, a miłosierdzie Twoje wedle ich potrzeb, wzrasta, bo ono nie ma granic... Ono tłumaczy i pociesza, i wynagradza nawet za to, czegośmy w życiu tu, na ziemi, nie zauważyli" (do A.D. jw.). Przyjmij więc dzisiaj "wiarę w Twoją potęgę, w Twe miłosierdzie" (wg Małgorzaty jw.) i przyjmij nasze dziękczynienie za jego "niezmierzoną wielkość... Za to, że nasze serca mogą nosić je w sobie, bo tak naprawdę to nie posiadają niczego, czym mogłyby się chlubić się przed Tobą, przed swym Panem" (wg św.o.Pio). Pozwól nam wielbić najczystsze sprawy Twych miłosiernych rąk.

"Jezu, Ty jesteś w łodzi życia wszystkich ludzi. Ty jesteś naszym Bogiem... Zachwycamy się Tobą i uwielbiamy Cię, bo tylko Tyś jest Święty, tylko Ty jesteś Panem... Są jednak tacy, którzy, "mówią o Tobie głosząc Twoją miłość i miłosierdzie, głosząc Twoją łaskawość - sami miłować nie umieją, miłosierdzia nie świadczą, a szczodrobliwi są jedynie dla siebie... [W ten sposób] niszczą Twoje dzieło, zdradzają Cię, a dzieci Twe wydają na łup nieprzyjaciela... Przez to, że nigdy nie chcieli przyjaźni z Tobą i nie słuchali Cię ani nie rozumieli - szkodzą swym bliźnim i oddalają od nich królestwo Boże" (wg PJ do Anny Dąmbskiej). Prosimy więc, racz wejrzeć więc na nich, by mogli "poznać własną niegodność; by potrafili utrzymać dusze w głębokiej pokorze" (wg PJ do Małgorzaty jw.)... by nie tylko głosili miłosierdzie Twoje, ale czynili je wobec bliźnich i zanosili aż do nieba wzniosły hymn ku Twej chwale.

"Jezu, Ty wiesz, jak wielki jest brak miłosierdzia i jak wiele okrucieństwa panuje w świecie. Jak łatwo zabija się nie narodzone życie ! Jak łatwo niszczy się rodziny i wspólnoty ! Ileż jest okrucieństwa i braku miłosierdzia wśród młodych, którzy zabijają się narkotykami, alkoholem, rozpustnym życiem... Ty wiesz, jak wielu z nich zostało opanowanych duchem przemocy i zniszczenia. [Przyjmij więc naszą wielką wdzięczność za to, że Twoje miłosierdzie zdolne jest] odpuścić im grzechy, uleczyć rany i wyzwolić ze wszystkich złych nawyków... uchronić przed duchem przemocy i zniszczenia, a nam nie dozwól, byśmy się stali niemiłosierni" (o.Slavko Barbarić OFM). Ty bowiem wszystkim "odmierzysz taką samą miarą, jaką my odmierzamy innym. I tylko tacy, którzy byli miłosierni, od Ciebie miłosierdzia dostąpią" (wg św.o.Pio)...

"O Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu i Duchu Święty, racz wsławić w nas Twe nieskończone miłosierdzie ! Zechciej zbudować z naszych serc żywy przybytek chwały miłosierdzia Twojego. Daj nam, czcicielom miłosierdzia, dziecięctwo Boże, którym nas obdarowałaś w Jezusie Chrystusie i spraw, by nasze myśli, słowa i uczynki były świadectwem przynależności do Chrystusa i Kościoła" (wg ks.Wojciecha Kubackiego SJ). "Niech miłosierdzie stanie się naszą naturą" (wg św.Piotra Chryzologa), abyśmy już od dziś uczyli się nim żyć i głosić je, gdziekolwiek się znajdziemy... Wszak "dusze, które szerzą cześć Twojego miłosierdzia, osłaniasz całe życie, jak czuła matka swe niemowlę, a w godzinę śmierci nie będziesz im sędzią, ale miłosiernym Zbawicielem... Wtedy, gdy dusze nie będą miały już nic na swoją obronę, prócz miłosierdzia Twojego" (PJ do św.Faustyny).

"O Miłosierdzie Boże... Ty działasz bez znużenia, bez cofania się. Tyś jest Miłością, która sięga aż po grzech, stawia mu czoła w całej jego potworności i ohydzie, i zwycięża go... Wysławiać Cię będziemy przez całe nasze życie. Ty, będąc najwłaściwszym obliczem Jezusa, jesteś tak bardzo wielkie i tak bardzo niepojęte ! Sławić będziemy twoje cuda jakich każdego dnia dokonujesz nad naszą nędzą i nad nędzą naszych braci" (wg o.Lomurno OCD).

Dzięki Ci, Panie, za to, że Najświętsza Matka Twoja, jest uosobieniem miłosierdzia Bożego... że "razem z Tobą pragnie naszego szczęścia, naszego dobra - dla chwały Ojca Niebieskiego... że te pragnienia obu Najświętszych Waszych Serc, sprawiają wylew miłosierdzia, które należy widzieć, za które trzeba dziękować, któremu trzeba ufać, o które trzeba błagać dla nas i dla całego świata" (MB do Barbary Kloss) pamiętając, że "kto występuje przeciw Niej, ten sam odsuwa od siebie miłosierdzie Boże, a w zamian za to ściąga na siebie sprawiedliwość" (św.Maksymilian Maria Kolbe). Przeto, bądź uwielbiony, Boże, w Aniołach i Świętych, a w szczególności w Maryi, Matce miłosierdzia.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

"Ty, Panie Jezu, jesteś wszechmocny w swoim miłosierdziu, mimo to, będąc Panem nad panami i Królem nad królami zniżasz się do oczekiwania przy naszych drzwiach jak biedak. Nie my oczekujemy, lecz Ty wciąż czekasz na nas" (św.Josemaria Escriva de Balaguer) i "pragniesz nas, bo to jedyny sposób w jaki możesz opisać swoją miłość do nas... Pragniesz nas kochać i być przez nas kochanym - oto, jak drodzy Ci jesteśmy... Pragniesz i wzywasz nas, abyśmy przyszli do Ciebie byś mógł wypełnić nasze serca, uzdrowić nasze rany... Aby uczynić nas na nowo i dać nam pokój nawet we wszystkich naszych trudnościach... Pragniesz nas i dlatego, nigdy nie wolno nam zwątpić w Twoje miłosierdzie, w Twoją akceptację zarówno nas i naszych pragnień, jak i w przebaczenie... w Twoje pragnienie błogosławienia naszego życia Twoim życiem w nas" (wg bł.Matki Teresy z Kalkuty). Przeto wielbimy Cię, o Chryste, i składamy dzięki...

Ty jesteś Bogiem miłosiernym i każda Twoja decyzja jest dobra... Ty wciąż "pouczasz grzeszników, że miłosierdzie Serca Twego jest niewyczerpane; dusze oziębłe i obojętne - że Serce Twoje jest ogniem, który chce je rozpłomienić, gdyż bardzo kocha je; dusze pobożne i dobre - że Serce Twoje jest drogą, po której kroczy się ku doskonałości i dociera bezpiecznie do błogosławionego kresu" (wg PJ do Sługi Bożej Józefy Menéndez).

"Jesteś miłością i miłosierdziem samym, dlatego kiedy dusza zbliża się do Ciebie z ufnością, napełniasz ją takim ogromem łaski, że sama w sobie tej łaski pomieścić nie może, ale promieniuje na inne dusze" (wg PJ do św.Faustyny). Twe "miłosierdzie nieskończone karmi nas, chroni i przyodziewa, ratuje nas w nieszczęściu, pociesza w troskach, wspiera w upadkach... [Całe Twoje przepowiadanie o królestwie zawiera się w rozlicznych posługach pocieszania: dobrą nowiną dla ubogich, uzdrowieniem dla chorych, wolnością uciśnionych i łaską zbawienia dla wszystkich" (wg bł.Jana Pawła II)]. Przeto składamy Ci w pokorze nasze gorące dziękczynienie i uwielbiamy Cię w miłości, i siebie oddajemy Ci w ofierze uwielbienia" (wg ks.Wojciecha Kubackiego SJ). "Dzięki składamy, boś jest dobry, bo Twoja łaska na wieki trwa" (wg Ps 118,1).

Przyjmij, o Panie, naszą wdzięczność za to, że ucząc się od Ciebie miłosierdzia "gotowi jesteśmy przebaczać, gdy sami zabiegamy o czyjeś przebaczenie, a oczekując miłosierdzia, sami uczymy się tej cnoty, bo miłosierdzie, którego doznaliśmy od Boga, pomaga nam zrozumieć sens oraz jego znaczenie" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego). Pomaga nam pamiętać o tym, że ci, którzy nie mają w sobie miłosierdzia nie będą mogli wejść do królestwa Bożego. Dzięki składamy za to, że "Twe miłosierdzie tak skutecznie rozmiękcza twardość naszych serc, zaś skłonność rozumienia drugich i gotowość do przebaczania ujarzmia w nas nieprzejednanie, łagodząc upór w złym" (wg o.Łucjana Królikowskiego OFMConv)... że uświadamia nam ten oczywisty fakt, że "jeśli nasze serca nie przepełni miłosierdzie, Bóg nie wypełni ich" (Andrea Gasparino)...

Chryste, któryś "otworzył nam swe Serce jako żywe źródło miłosierdzia, by wszystkie dusze czerpały z niego życie, by się zbliżały do tego morza miłosierdzia z wielką ufnością: grzesznicy, by dostąpić usprawiedliwienia, a sprawiedliwi w dobrym utwierdzenia - [bądź uwielbiony za tę wielką łaskę ! Dzięki składamy za to, że] nie chcesz karać zbolałej ludzkości, lecz pragniesz ją uleczyć, przytulając do swego miłosiernego Serca... Za to, że kar używasz dopiero wtedy, kiedy Cię sami zmuszamy do tego; że ręka Twoja niechętnie bierze za miecz sprawiedliwości, gdyż zanim sięgniesz po nią, najpierw posyłasz dzień miłosierdzia... Za to, że Serce Twoje palą płomienie miłosierdzia i pragniesz je wylewać na wszystkie dusze ludzkie; że cierpisz wielki ból, kiedy ich przyjąć nie chcą" (wg PJ do św.Faustyny)...

"Żadne cierpienie Twe nie było konieczne dla zbawienia ludzkości. Bóg bowiem mógł bez tych cierpień przebaczyć, gdyby chciał... Żeby jednak zadośćuczynienie było doskonałe i aby tam, gdzie obfitowała nieprawość, przeważało miłosierdzie, potrzeba było tej boleści" (o.Marie-Augustin Bellouard OP). Potrzeba było takiej miłości miłosiernej, bo taka "miłość miłosierna nieustannie oczyszcza z niedoskonałości i odnawia duszę. Wszystkie czynności duszy pozostają w zasięgu jej promieniowania" (św.Teresa z Lisieux)...

"O miłosierdzie Boże, który nie pogardzasz nami, ale ustawicznie obsypujesz nas swymi łaskami, czynisz nas sposobnymi do królestwa swego i w dobroci swojej zapełniasz ludźmi miejsca, które opuścili niewdzięczni aniołowie. O Boże wielkiego miłosierdzia, któryś odwrócił wzrok swój święty od aniołów zbuntowanych, a zwrócił ku człowiekowi skruszonemu, niech będzie cześć i chwała niezgłębionemu miłosierdziu Twemu, które nie gardzi sercem uniżonym" (św.Faustyna jw.).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


IV. Przemienienie Pana Jezusa na górze Tabor

Jezu, "nie przychodzimy prosić, abyś ukazał się nam w blaskach Taboru, jak Cię widziały oczy trzech wybranych apostołów, lecz pragniemy uprosić od Twego miłosierdzia inne objawienie: piękniejsze i bardziej owocne; objawienie jakie dało miłosierne Serce Twoje, stając się całopalną ofiarą w Żłóbku, na Krzyżu i w Eucharystii... Pragniemy poznać Ciebie w blaskach Twej cierpiącej miłości, by Cię pokochać miłością silniejszą niż śmierć" (o.Mateo Cravley-Boevey SCJ).

"O Boże niepojęty... jak wielkim jest miłosierdzie Twoje, które przechodzi wszelkie pojęcie ludzkie i anielskie razem... Wszyscy aniołowie i ludzie wyszli z wnętrzności miłosierdzia Twego. Miłosierdzie jest kwiatem miłości. Ty bowiem, Panie, jesteś miłością, a miłosierdzie jest Twoim czynem, który w miłości się poczyna, a w miłosierdziu przejawia... Na co spojrzymy, wszystko mówi nam o Twoim miłosierdziu; a nawet sama sprawiedliwość Twoja mówi o jego głębi, bo sprawiedliwość wypływa z miłości... Prosimy zatem, pozwól tym, co dążą do doskonałości, szczególnie wielbić Twoje miłosierdzie, bo hojność łask, które im udzielasz, wypływa właśnie z niego...

Wiemy, że pragniesz by takie dusze odznaczały się bezgraniczną ufnością w Twoje miłosierdzie, gdyż uświęceniem ich zajmujesz się Ty sam... Ty sam dostarczasz wszystkiego, cokolwiek im potrzebne do świętości" (wg PJ do św.Faustyny)... Przyjmij więc nasze dziękczynienie za niezgłębioną pełnię Twych łask i pozwól nam podążać Twoimi drogami. "Niech miłosierdzie Twoje będzie wyciśnięte na naszych sercach i duszach jako pieczęć, aby się stało naszą odznaką w tym, jak i w przyszłym życiu... Oddajemy się Tobie całą swoją istotą. Racz przemienić nas w siebie i uczynić zdolnymi do spełniania we wszystkim Twojej świętej Woli, do miłowania Ciebie nawzajem.

[To niepojęte, lecz brak nam słów, by sławić dobroć Twoją. Ty bowiem, Jezu,] jesteś Miłością i miłosierdziem samym... I nie ma nędzy, która by mogła mierzyć się z miłosierdziem Twoim albo wyczerpać je, gdyż z chwilą udzielania się - ono bez przerwy wzrasta" (wg św.Faustyny jw.), bo "Twoim znakiem rozpoznawczym jest właśnie miłosierdzie" (wg PJ do św.Katarzyny ze Sieny)...

Za Twoją przyczyną "piekło otrzymuje jedynie wyrzutki społeczeństwa ludzkiego, bo zanim oddasz mu jakąś duszę, próbujesz wszystkich środków jakimi dysponuje Twoje miłosierdzie, aby ratować ją" (wg PJ do Małgorzaty Balhan). To miłosierdzie "nie zna granic względem dusz upadłych, gdyż Ty, o Panie, pragniesz przebaczać a przebaczając wypoczywasz... I zawsze jesteś przy nich, i czekasz wciąż z miłością, aby do Ciebie przyszły... by się nie zniechęcały... by się rzucały w Twoje ramiona i nie lękały się, bo jesteś dla nich Ojcem" (wg PJ do Sługi Bożej Józefy Menéndez) i "miłosierdziem samym dla duszy skruszonej"... Przeto racz przyjąć naszą wdzięczność i nasze uwielbienie za wszystkich, którzy nie chcą albo nie umieją dziękować.

"Największa nędza duszy nie zapala Cię gniewem, lecz Serce Twoje wzrusza się dla niej miłosierdziem wielkim. I choć nie możesz kochać duszy, którą plami grzech, to jednak, kiedy żałuje, nie ma granicy dla Twojej hojności, jaką masz ku niej. Miłosierdzie Twoje ogarnia ją i usprawiedliwia... A choćby była jak rozkładający się trup... choćby po ludzku nie było żadnej możliwości wskrzeszenia i wszystko było stracone, to jednak cud miłosierdzia Twojego wskrzesza tę duszę w całej pełni" (do św.Faustyny jw.)... "Z chwilą, kiedy dusza upada do Twoich stóp i błaga o miłosierdzie, zapominasz o wszystkich jej grzechach" (do Sługi Bożej J.M. jw.)...

"Miłosierdziem swoim ścigasz grzeszników na wszystkich drogach i raduje się Serce Twe, kiedy oni wracają do Ciebie... I zapominasz o goryczach, którymi je poili, lecz cieszysz się, o Jezu, z ich powrotu" (do św.Faustyny jw.)... "Lecznicze wody Twojego Miłosierdzia spływają na ich dusze, gdy odnawiają swoje wnętrze... [Kiedy się przemieniają przyjmując światłość Twoją]... Wtedy na wieki uzyskują Twoje przebaczenie, bo zapominasz, jak cierpiałeś z tego powodu, że tak długo odmawiali Ci swoich serc" (do Małgorzaty jw.).

Jakże Ci, Panie Jezu, dziękować za te łaski... za to, że "chociaż grzech jest przepaścią złości i niewdzięczności, to jednak Twojej ceny położonej za nas, z niczym nie można porównać... Za to, że dusze mogą ufać Twojej męce i w miłosierdziu Twoim zawsze mieć nadzieję, bo Ty nikomu miłosierdzia swego nie odmawiasz. Niebo i ziemia może się odmienić, ale nie wyczerpie się miłosierdzie Twoje" (wg św.Faustyny jw.)...

Jak Ci dziękować za to, że "broń, która najszybciej i najskuteczniej obezwładnia szatana, to nasza pewność, że jesteśmy kochani przez Ciebie, Boże nasz, i otoczeni Twoim miłosierdziem... Za to, że odwołanie do Twego miłosierdzia unieszkodliwia go, gdyż wie, że to jest prawda... W takich momentach chciałby chociaż zachwiać naszą pewność, wykazując nam nasze słabości, nasze braki i uwypuklając nasze wady przed naszymi oczyma... Chciałby przynajmniej nas oskarżyć przed Tobą, bo już ponadto nic złego uczynić nam nie może"... "Śpiewajmy więc na Twoją cześć, bo uczyniłeś wzniosłe rzeczy i niech to będzie wiadome po całej ziemi" (wg Iz 12,5). "Radośnie wyśpiewujmy Tobie, Panie i Boże nasz, wznośmy okrzyki ku Twej chwale Opoko naszego zbawienia. Stańmy przed Twym obliczem z największym uwielbieniem" (wg Ps 95, 1-2) i niech ta nasza pieśń wzbija się aż pod niebo.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Ustanowienie Eucharystii

Bądź uwielbiony w Twym miłosierdziu, Panie i Boże nasz... "To z miłosierdzia Twego zostaliśmy stworzeni i z miłosierdzia zostaliśmy odkupieni Krwią Twojego Syna. To miłosierdzie Twoje zachowuje nas. To miłosierdzie Twoje daje życie i światło, które pozwala nam poznać Twoją łaskawość dla każdego stworzenia - dla sprawiedliwych i grzeszników. Miłosierdzie Twoje okazało się w świętych. Miłosierdzie łagodzi Twoją sprawiedliwość Miłosierdzie Twoje sprawiło, że pozwoliłeś się użyć za pokarm, ażeby wzmocnić naszą słabość i by nasza niewdzięczność nie mogła zapominać o Twoich dobrodziejstwach. ["Pod widzialnymi postaciami chleba i wina, uobecniasz się w określonym miejscu i czasie, pozwalając każdej ludzkiej istocie, gdziekolwiek by była i do jakiejkolwiek należała epoki historycznej, na nawiązanie z Tobą osobistego kontaktu" (wg bł.Jana Pawła II)]... I któż to sprawił ? Wielkie miłosierdzie Twoje" (wg św.Katarzyny ze Sieny)... "Do Ciebie więc, o żywy Zdroju Miłosierdzia, ciągną wszystkie dusze: jedne - jak jelenie Twojej miłości spragnione, inne, by obmyć grzechów rany, a jeszcze inne, życiem zmęczone, aby zaczerpnąć siły" (wg św.Faustyny).

O "Panie Jezu Chryste, Ty poprzez swoje Boskie Serce, bogate w miłosierdzie, wylałeś na cały świat miłość swego Ojca jako uświęcający żar Ducha Przenajświętszego. Racz przyjąć nasze modlitwy, prace, radości i cierpienia i złącz je dzisiaj ze swoją ofiarą Krzyża, obecną w tajemnicy Eucharystii - dla zbawienia świata" (z Apostolstwa Modlitwy)... "Oby dusze mogły zrozumieć, że jesteś dla nich Ojcem najlepszym, że dla nich wypłynęła z Serca Twojego Krew i Woda, jako z krynicy przepełnionej miłosierdziem... że dla nich mieszkasz w tabernakulum jako Król miłosierdzia, pragnąc obdarzać dusze łaskami, chociaż nie chcą ich przyjąć" (wg PJ do św.Faustyny jw.). Oby umiały Ci dziękować, oby umiały wielbić Cię za Twoje miłosierdzie.

"O, Prawdo nieomylna... Wierzymy w Ciebie, Miłosierdzie nieskończone... W Tobie nadzieję pokładamy... Dobroci nieskończona, miłujemy Ciebie... Miłości nieskończona, któraś się nam oddała w Męce swojej i w Najświętszym Sakramencie ołtarza, Tobie się wszyscy oddajemy" (wg św.Alfonsa Liguoriego) składając dzięki za to, że dla nas "założyłeś tron miłosierdzia na ziemi, którym jest tabernakulum... że z tego tronu miłosierdzia pragniesz zstępować do naszych serc... Za to, żeś nie otoczył się ani świtą, ani strażą, dając nam przystęp do siebie w każdej dowolnej chwili; o każdej porze dnia, by z Tobą mówić i czerpać łaski Twoje" (wg św.Faustyny jw.)... Za to, że "Ty, Wszechmocny Boże, przez cały czas zajmujesz się wykupywaniem ludzi... że otworzyłeś swoje Serce, wydałeś swego Syna na straszną śmierć krzyżową, by odkupić dla siebie cały upadły świat. Za to, że wyciągnąłeś dłoń, aby nas błogosławić" (wg "Modlitw serca")...

"O Boże wiekuisty ! Jesteś tak miłosierny, że sługi Twoje ośmielają się prosić Cię o złagodzenie sprawiedliwej kary, na jaką świat zasłużył świat przez swoje liczne grzechy" (św.Katarzyna jw.). "Dziś bowiem cała ludzkość woła z otchłani nędzy swojej do miłosierdzia Twego, do Twej litości, Boże nasz... potężnym głosem nędzy" (wg św.Faustyny jw.). "Na wszystkich kontynentach z głębin ludzkiego cierpienia zdaje się wznosić wołanie o Twoje miłosierdzie. Tam, gdzie panuje nienawiść i chęć odwetu, gdzie wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba łaski miłosierdzia, które koi umysły i serca, i które rodzi pokój" (wg bł.J.P.II jw.)...

Boże łaskawy, nie odrzucaj modlitwy wygnańców tej ziemi ! O Panie, o Dobroci niepojęta, który znasz na wskroś naszą nędzę i wiesz, że o własnych siłach wznieść się do Ciebie nie jesteśmy w stanie - błagamy Cię, racz nas uprzedzać łaską swoją i pomnażaj w nas nieustannie miłosierdzie swoje, abyśmy wiernie pełnili Twoją świętą Wolę w całym życiu i w śmierci godzinie... Niech nas osłania wszechmoc miłosierdzia Twego przed pociskami nieprzyjaciół naszego zbawienia, abyśmy z ufnością , jako dzieci Twoje, czekali na przyjście Twe ostateczne, który to dzień Tobie jest tylko wiadomy. I spodziewamy się, że otrzymamy wszystko, co jest nam obiecane przez Ciebie, Panie Jezu, pomimo całej naszej nędzy, boś Ty ufnością naszą. Przez Twoje miłosierne Serce przechodzimy jak przez otwartą bramę do nieba" (wg św.Faustyny jw.), "dziękując, że zależy Ci na tym świecie, skoro przyszedłeś nie po to, aby świat osądzić, lecz aby zbawić go" (o.Slavko Barbarić OFM).

"Ojcze nasz miłosierny... Ojcze litościwy... Co Cię powstrzymuje przed zemstą nad człowiekiem, który jest Twoim nieprzyjacielem ? Miłosierdzie. Z miłosierdzia pocieszasz nas i napełniasz radością. Jesteśmy zmuszeni do miłości, gdyż serce człowieka do miłości zostało stworzone. Z miłosierdzia zsyłasz na nas cierpienia i przyzwalasz na udręki, abyśmy nauczyli się poznawać samych siebie i zdobyli niepozorną cnotę prawdziwej pokory, a także dlatego, abyś miał za co wynagradzać tych, którzy mężnie wytrwali cierpliwie znosząc ból... Z miłosierdzia zachowałeś blizny na ciele Twego Syna, aby stojąc przed Twoim majestatem mógł Cię prosić i miłosierdzie dla nas przez wzgląd na swoje rany... I z miłosierdzia pouczasz nas, że nie możemy osądzać intencji rozumnego stworzenia, które prowadzisz niezliczonymi i przeróżnymi drogami" (św.Katarzyna jw.). "Kto zaś pokłada ufność w miłosierdziu Twoim, napełniasz duszę jego w godzinę śmierci swoim Bożym pokojem...

O jak szczęśliwe są dusze, które przez życie zanurzały się w zdroju miłosierdzia, bo nie dosięgnie ich sprawiedliwość. [Pozwól więc, Panie, i nam zanurzyć się w tym zdroju]. I niech największą naszą rozkoszą będzie ta pewność, żeś jest kochany i że rozbrzmiewa cześć i chwała Twoja, a zwłaszcza cześć miłosierdzia Twego" (wg św.Faustyny jw.)...

"Jezu, bądź uwielbiony w całym miłosierdziu, które jest w świecie; bądź uwielbiony we wszystkich dobrych i miłosiernych ludziach oraz w ruchach tworzących dobro. Pobłogosław im i pomnóż miłosierdzie w ich miłosiernych sercach" (o.S.B.jw.)... Nam zaś, o Panie, "pozwól do ostatniego momentu wysławiać Twoją dobroć i Twoje miłosierdzie... Każdą kroplą krwi, każdym uderzeniem serca wysławiać Twoje miłosierdzie.. Dopomóż nam zamienić się w hymn uwielbienia Ciebie [za to, że "miłosierdzie ukazuje prawdę, iż dobro zwycięża zło, życie jest silniejsze od śmierci, a miłość Boga jest mocniejsza od grzechu" (bł.J.P.II jw.)]... A gdy będziemy już na łożu śmierci, niechaj ostatnie uderzenia naszych serc będą miłosnym hymnem, wysławiającym niezgłębione miłosierdzie Twoje" (wg św.Faustyny jw.).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej