|
Część chwalebna
I. Zmartwychwstanie Pana Jezusa
Mogłoby się wydawać, Panie Jezu, Chryste, że Twoje zmartwychwstanie przekona cały ówczesny świat, że jesteś Synem Bożym, zapowiadanym Mesjaszem, który choć "był umarły, to jednak znowu ożył" (wg Łk 15,32)... Mogłoby się wydawać, że aż po krańce ziemi zabrzmi radosny śpiew dziękczynny, że śmierć już pokonana; że Bóg odnowił swe przymierze ze słabym, grzesznym człowiekiem ! Tymczasem zaszło coś zupełnie przeciwnego...
Apostołowie, owszem, zgromadzili się razem, ale byli zamknięci "z obawy przed Żydami" (J 20,19). Tamci zaś, "po naradzie, dali żołnierzom sporo pieniędzy" (Mt 28,12), żeby rozpowiadali, iż wykradziono Cię z grobu, kiedy straż posnęła... Zrobili wszystko, by zabić prawdę, aby przekupić ją i nie dopuścić do tego, by zatriumfowała. I choć wierzyli w Boga, nie pomyśleli o tym, że "gniew Boży ujawnia się z nieba na tych, co przez nieprawość nakładają prawdzie pęta" (wg Rz 1 18)... I choć wyrośli na przesławnym Prawie Rzymskim, to w żadnym razie nie odnosili do siebie tego, że "prawo jest dobre, jeśli ktoś prawnie je stosuje" (1Tm 1,8), gdyż byli bez skrupułów robili wszystko, by prawdzie "skręcić kark"... Mieli niemałą wprawę w przewrotnych poczynaniach, bo zaraz na początku, przez "zmianę oskarżenia natury religijnej na polityczne, skutecznie wymusili wyrok skazujący" (wg ks.Adolfa Janczaka SCJ). Czymże więc było dla nich skłamać kolejny raz ? Czym było rozpowszechniać to, co ukartowali ?
Ty wiesz, o Panie, że wspomnienie tamtych zajść napawa grozą moje serce, zwłaszcza, że stoję dziś w obliczu sprawy sądowej. Proszę więc, racz uchronić mnie od tak perfidnych poczynań. Dziś bowiem także można spotkać takich ludzi, co naginają innych "do fałszywego zeznania... Z początku obiecują, lecz jeśli im się nie udaje zwieść tych, którzy stawiają wyżej Twe obietnice niż ludzkie obiecanki; tych, którzy poskramiają swoje pożądliwości - wnet posuwają się do gróźb, próbując straszyć świadków czymś przerażającym. Starają się wykazać jak bardzo wiele mogą, jak bardzo są potężni; jak łatwo mogą swoją groźbę uskutecznić. Wtedy nawet najbardziej prawych ogarnia lęk przed złem, które naciera na nich. Zapominają bowiem, że Ty, o Panie, masz moc, by to odwrócić" (wg św.Augustyna)...
Jakże Ci jestem wdzięczna, że Twoja prawość jest nieskończona, że "Ty nie jesteś niesprawiedliwy" (wg Rz 9,14), a Twoja sprawiedliwość - Boże mój - nie jest na sprzedaż... że "nikt nie zdoła Cię nastawić przeciw mnie i nikt na moją korzyść" (wg św.Augustyna jw.). Wołam więc: "Panie, który widzisz moją krzywdę, sam rozsądź sprawę moją" (wg Lam 3,59); który mówiłeś: "Sędziowie ziemscy, miłujcie sprawiedliwość" (Mdr 1,1) - czuwaj, "by wydawali wyroki sprawiedliwe, okazując nawzajem miłość i miłosierdzie" (wg Za 7,9) - pokornie błagam Cię...
Ojcze nasz ... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
II. Wniebowstąpienie Pana Jezusa
Tyś, Panie Jezu, będąc Bogiem "przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem" i odtąd żyłeś pośród ludzi czyniąc rozliczne cuda. Potem, jak człowiek, poniosłeś śmierć, ale po trzech dniach zmartwychwstałeś. A kiedy przyszedł czas, "uniosłeś się na oczach apostołów w górę i obłok zabrał Cię" (wg Dz 1,9). I to jest cała prawda. Dziś jednak coraz więcej jest takich niegodziwców, którzy za wszelką cenę chcieliby ukryć ją, skutecznie zatuszować albo przynajmniej tak zniekształcić, by trudno było dostrzec w niej fakty nadprzyrodzone, więc wymyślają bajki, żeś był tylko człowiekiem...
Próbując nadać znamiona prawdy mówią, że byłeś dobrym człowiekiem, lecz Twoje cuda nazywają przebiegłymi sztuczkami i zdolni są wymyślić jeszcze większy stek bzdur, aby podważyć Twój Majestat i aby ukryć niewygodną dla nich prawdę. Przeto, i ja, świadoma groźby zakłamania, błagam Cię, Panie i Boże mój, byś z łaski swej, pozwolił zaistnieć mojej sprawie w świetle rzetelnej prawdy, całej prawdy i tylko prawdy... Czuwaj, by tak się stało.
"Niech sprawiedliwość wystąpi niczym woda z brzegów i prawość niech wyleje jak potok, co nie wysycha" (Am 5,24), a "drogę kłamstwa odwróć ode mnie" (wg Ps 119,29), od całej mojej sprawy.
"Panie, Tyś naszą sprawiedliwością" (wg Jr 33,16), ufam Ci więc, że "sprawisz, by sprawiedliwość moja zabłysła niczym światło, a słuszność moja jak południe" (Ps 37,6). Ufam, bo jesteś "Bogiem wiernym, a nie zwodniczym" (Pwt 32,4). "Podstawą Twoich słów jest Prawda" (wg Ps 119,160) i w tym jest Twoja moc. Ufam, bo jestem przekonana, że "oczy Twe na sprawiedliwych [są zwrócone], a uszy Twoje na ich prośby" (1P 3,12)... Ufam, bo zapewniałeś, że "weźmiesz w obronę swoich wybranych, co dniem i nocą wołają do Ciebie, i że nie będziesz zwlekał w ich sprawie" (wg Łk 18,7-8)... Ufam, bo "sprawiedliwy jesteś i wszystkie Twe dzieła są sprawiedliwe; bo wszystkie Twoje drogi są miłosierdziem i prawdą" (Tb 3,2); bo Ty "miłujesz prawo i sprawiedliwość" (Ps 33,5).
O "Boże prawy i sprawiedliwy" (wg Pwt 32,4), któryś doradzał "szukać w Twoim Sercu pocieszenia, w obliczu wielkiej potrzeby... któryś obiecał, że oświecisz obrońców tego, kto Ci ufa" (wg PJ do Małgorzaty Balhan) - zechciej powierzyć moją obronę komuś, kto jest tak prawy, szlachetny i odważny, jak Daniel, który bronił Zuzanny (Dn 13,51-61)... Komuś takiemu, przez którego będziesz mówił Ty sam, bo dopóki mam Ciebie, to również sprawiedliwość w tej sprawie może być moja.
Ojcze nasz ... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
III. Zesłanie Ducha Świętego
O Duchu Święty Boże, któryś obdarzył apostołów darami tak wielkiego męstwa i rozumu, że Piotr, który ukrywał się z innymi w wieczerniku, po napełnieniu Twoją mocą wyszedł na zewnątrz i śmiało przemówił do rzesz (Dz 2,14), wszyscy zaś, którzy to słyszeli, "przejęli się do głębi serca" (Dz 2,37) - proszę więc, zechciej dać i mnie łaskę takiej odwagi. "W mowie bowiem jest chwała i hańba człowieka" (Syr 5,13), a przede mną - rozprawa sądowa... Pomóż mi "mieć dobre sumienie, by Bóg był moim obrońcą" (Tomasz á Kempis).
"Prowadź mnie według Twojej prawdy i pouczaj" (Ps 25,5). "Doprowadź mnie do całej prawdy" (wg J 16,13) i spraw, by mój umysł i język, w odpowiednim momencie, roztropnie mi służyły... Czuwaj, "bym się nie napełniła się lękiem przed moim przeciwnikiem" (wg Jr 1,17) i abym nie poddała się żadnej niegodziwości. Racz "nie odbierać ustom moim słowa prawdy, bo ufam Twoim wyrokom" (Ps 119,43)...
Proszę Cię również, natchnij tych, co będą świadczyć w mojej sprawie, aby "jako świadkowie nie mówili kłamstw" (wg Pwt 5,20). Błagam z pokorą, byś ich słowom "jedność przywrócił i prawdziwość. Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość - sprawiedliwość" (wg Juliana Tuwima).
"Ku Tobie Panie wznoszę moją duszę,
mój Boże Tobie ufam, niech nie doznam zawodu.
Niechaj moi wrogowie nie triumfują nade mną !" (Ps 25,1-2)...
Ty wiesz, że człowiek nie chce uciekać przed odpowiedzialnością za swoje winy, za to, co zrobił, i nie chce się wypierać, lecz pragnie być zrozumiany, osądzony przez kogoś, kto sprawiedliwy jest i miłosierny" (wg PJ do Anny Dąmbskiej). Proszę więc, Panie, "przebudź się ! Wystąp w obronie mego prawa; w mojej sprawie" (Ps 35,23) sądowej. Ujmij ją w swoje ręce i "swoją Boską mocą zechciej obronić ją" (wg Ps 54,3)... Tym zaś, co będą ją rozsądzali, zechciej przypomnieć, aby "nie naginali prawa; by nie byli stronniczy" (Pwt 16,19), bo "kto kieruje się względami na osobę, popełnia grzech i Prawo potępi go jako przestępcę" (wg Jk 2,9)...
Przyjmij wyznanie mojej ufności bezgranicznej. Ty bowiem "jesteś sprawiedliwy. Wszystkie Twe czyny są pełne prawdy, drogi zaś Twoje proste, a wyroki pełne słuszności" (Dn 3,27-28)... Ja wiem, ze jeśli Ty otoczysz mnie opieką "będę mocno osadzony w sprawiedliwości, daleka będę od trwogi, nie mając się czego obawiać i od przestrachu, bo on nie będzie miał przystępu do mnie" (wg Iz 54,14).
Ojcze nasz ... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
IV. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny
Mimo wybraństwa, Matko Najświętsza, Pan Bóg nie szczędził Ci bolesnych, ciężkich chwil. Dał Ci skosztować siedmiu boleści, napełnił trudem Twoje dni i nie wyściełał Twoich dróg płatkami różanymi. Przeciwnie, nieraz dał Ci odczuć wrogość i poniżenie ze strony innych ludzi. Nic jednak nie skłoniło Cię do złorzeczenia im; do zemsty, do odwetu za wszystko, co spotkało Ciebie i Twego Syna. Proszę Cię zatem, o Maryjo, uchroń i mnie od złego.
Odsuń ode mnie wszelką zawziętość, wszelką nienawiść i zemstę "abym w poszukiwaniu sprawiedliwości nie spodlała ! Można bowiem spodleć przez dochodzenie swego za wszelką cenę" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego)... Aby nie przyszła mi do głowy chęć "odwetu, który nie jest niczym innym jak pomnażaniem zła" (ks.Andrzej Zwoliński)... Abym się strzegła, by nie odpłacać "uderzeniem za uderzenie. Ciosem za cios. Przezwiskiem za przezwisko. Przekleństwem za przekleństwo. Oszustwem za oszustwo. Wyrównaniem rachunków - do ostatniego grosza. Na czysto. Jak oni mnie - tak i ja im. Nie więcej i nie mniej... [Bym nie myślała, że skoro] oni są źli - ja też muszę być zła, bom nie gorsza - jak oni... Abym nie uwikłała się w [jakąś] spiralę zła i [abym nigdy] nie weszła na drogę samozniszczenia" (wg ks.Mieczysława Malińskiego)...
Matko Najświętsza, Niepokalana... Ty już "od pierwszej chwili istnienia zostałaś zachowana, mocą łaski uświęcającej, od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego i ozdobiona pierwotną sprawiedliwością i świętością" (wg ks.Franciszka Tomczyka) - pomóż mi "okazywać raczej miłosierdzie, które przewyższa wszelką sprawiedliwość" (Sługa Boży S.W.jw.); "które odnosi triumf nad sądem" (wg Jk 2,13), pokornie proszę Cię. "Niech duch niezgody nas nie rozbija - módl się za nami Zdrowaś Maryja"... Pomóż mi nawet "pogodzić się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jestem z nim w drodze" (wg Mt 5,25) i czuwaj, bym w toku rozprawy, nic nie straciła w oczach Boga... O Matko, błagam Cię...
Ojcze nasz ... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
V. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny
"Ojcze sprawiedliwy i zawsze chwalebny, przyszła godzina próby, w której i ja mam być doświadczona. Ojcze miłosierny, słuszne jest, abym w tej godzinie nieco dla Ciebie wycierpiała... Ojcze godny wiecznego uwielbienia, przyszła godzina, którąś od wieków przejrzał, ażebym w oczach świata uległa na chwilę ale bym w sercu zawsze żyła w Tobie" (wg Tomasza á Kempis). Przeto "ku Tobie Panie wznoszę moją duszę" (Ps 25,1)...
Zwracam się dziś do Ciebie, ale "nie po to, by się przed Tobą unosić gniewem, by z Tobą się prawować; by Ci przedstawić moją własną sprawiedliwość i ważność, ale bym mogła stanąć przed Tobą z pustymi rękoma, od Ciebie, Panie Boże, oczekując wszystkiego... Nie mogę Tobie ofiarować ani własnej mądrości, ani też własnej sprawiedliwości, proszę Cię jednak, byś mi pozwolił zrzucić na Ciebie całą troskę, z którą nie mogę się uporać" (Hans Küng).Ufam, że jeśli nawet "będą walczyć, przeciw mnie, to nie zdołają mnie [zwyciężyć]" (wg Jr 1,19), bo "nikt, kto Tobie zaufa nie doznaje wstydu" (wg Ps 25,3)...
Ty wiesz jak bardzo tęsknię do prawdy, jak bardzo pragnę sprawiedliwości, proszę Cię jednak, pomóż mi zachować swoją godność, abym, na Twoje podobieństwo, "nie wiodła sporu do końca i nie płonęła gniewem na wieki" (wg Ps 103,9). Dopomóż mi pamiętać o tym, "abyśmy się wzajemnie miłowali" (wg J 15,12) pomimo kwestii spornej; mimo różnicy poglądów, bo wtedy łatwiej będzie nam odnaleźć sprawiedliwość. "Każdy bowiem, kto postępuje niesprawiedliwie, ten nie jest z Boga" (wg 1J 3,10).
Ufam Ci, "Panie Zastępów, że przez ten sąd wywyższysz się i poprzez sprawiedliwość okażesz swoją świętość" (wg Iz 5,16); że nie pozwolisz, aby mnie skrzywdzono na rozprawie i że "występni nie ostoją się na sądzie" (Ps 1,5)... Ufam, że mnie powierzysz Maryi, która jako "dzieł Twoich korona, [jest po królewsku] nad anioły wywyższona"... "Królowej świata, Pośredniczce ludzi, jedynej ucieczce i nadziei naszej, [aby w tej ważnej dla mnie sprawie sądowej] była miłosierna"... by uciszyła mój niepokój, gdy z przeciwnikiem będę musiała stanąć twarzą w twarz.
Ojcze nasz ... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
|
|