wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

OŚWIĘCAM SIĘ TOBIE I ZAWIERZAM CI, MARYJO




Część radosna

I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

"Maryjo... Matko nasza... Ty się wyzbyłaś siebie, by dobry Bóg mógł Ciebie wypełnić całkowicie. Ty, Służebnico Pańska, zgodziłaś się by Pan uczynił wielkie rzeczy w Tobie. Bez Ciebie nie mielibyśmy Jezusa na ziemi" (wg o.Ljubo Kurtowicia OFM)...

"Anioł Pański zwiastował"... Ta pieśń od stuleci

O każdym przedwieczerzu z ziemi w niebo leci,

Uciszają się przy niej dusze i przyroda.

Dzwon ją śpiewa, czy gromy huczą, czy pogoda.

W pokoju i gdy wojny szaleje huragan..." (Wiktor Gomulicki)

"Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią Ci się słowa powiedziane przez Pana" (Łk 1,45). Proszę Cię więc, uczyń i ze mnie Twoją pokorną służebnicę, a także "dziecko Twoje. Bądź mi pomocą we wszystkich moich potrzebach duszy i ciała oraz w pracy dla innych" (Sługa Boży Stefan Wyszyński).

"Obieram Ciebie dzisiaj, o Maryjo, w obecności Niebieskiego Dworu za moją Matkę i moją Królową. Oddaję Ci i poświęcam z całym oddaniem i miłością moje ciało i moją duszę, moje dobra wewnętrzne i zewnętrzne, i nawet samą wartość moich dobrych uczynków przeszłych, teraźniejszych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite prawo do rozporządzania mną i wszystkim, co do mnie należy, bez wyjątku, według Twojego upodobania, na większą chwałę Boga w czasie i w wieczności" (św.Ludwik Maria Grignion de Montfort). "Oddaję się Tobie na własność bez żadnego zastrzeżenia. Proszę Cię, abyś przyjąć mnie raczyła i użyła jako swojego narzędzia w rozszerzaniu królestwa Najświętszego Serca Jezusowego. Pragnę zawsze pełnić Twoją Wolę... Uproś mi u swego Syna, Jezusa Chrystusa, łaskę wytrwania w tym przyrzeczeniu przez całe moje życie" (OFM) i pozwól w gronie innych sług Twoich wypełniać Twoją Wolę dzisiaj, do końca moich dni i poprzez wieczność całą...

"Możesz obchodzić się ze mną, jak ze wszystkimi kwiatami swojego ogrodu: zabrać mnie stąd choćby i dziś, i przesadzić w inne miejsce, podlewać wodą pociech lub dotknąć suszą oschłości i trudu, otoczyć pięknymi kwiatami ludzi bliskich lub cierniami niechętnych i wrogich... Możesz dać mi obfitość pokarmu lub jałową glebę głodu, braków i niepowodzeń, a nawet odciąć mnie od korzenia życia i zdrowia, gdyż wiem, że w Twoich rękach będzie mi najlepiej. Pragnę podobać się we wszystkim tylko Tobie, Różo Mistyczna, Różo Męki i Chwały, Najpiękniejszy Kwiecie Nieba i Ziemi...

Uczyń ze mną, co chcesz. Od tej bowiem chwili uznaję, że wszystko, co mnie spotyka, będzie z Twojej ręki, o Maryjo... Będę Ci za wszystko dziękować, choćby nieraz bolało i chociażbym nie rozumiała, czemu to mnie spotyka. Nawet po śmierci chcę na wieki być w Raju Twego Niepokalanego Serca i tylko w Nim wielbić Boga... Weź mnie taką, jaką dzisiaj jestem i uczyń taką, jaką chcesz mnie mieć ku chwale Boga teraz i przez wszystkie wieki wieków" (wg św.L.M.jw.)... Kształtuj mnie więc i urabiaj jak glinę, roztapiaj mnie jak wosk i hartuj mnie jak stal... oczyszczaj niczym złoto w ogniu...

"Tobie powierzam dzisiaj wszystkie moje myśli, by stały się podobne Twoim myślom, Maryjo. Tobie powierzam moje słowa, by brzmiały tak jak Twoje słowa; wszystkie moje uczynki, by stały się podobne do Twoich uczynków; wszystkie moje dobra materialne i moralne, abyś sama nimi rozporządzała według swojego upodobania... Tobie powierzam moje oczy, aby patrzyły jak Twoje oczy; moje uszy, aby słuchały jak Twoje uszy i moje ręce, aby pracowały jak Twoje.. Powierzam całe moje ciało, by pozostało czyste, tak jak Twoje święte ciało; mój rozum, aby myślał o tym, co Tobie miłe jest i co uwielbi Cię.

Tobie powierzam moją wolę, by była silna i niezłomna w dobru, jak Twoja święta Wola. Powierzam moje serce, by zawsze i nade wszystko kochało tylko Boga, tak jak i Twoje Niepokalane Serce, o Pani moja. Powierzam moją duszę, ze wszystkim czym ona jest, by Tobie, a szczególnie Twemu Boskiemu Synowi zawsze mogła być miła" (wg o.Bernarda Welzla TJ)... Uzbrój mnie w "świętą obojętność na to, co ze mną stanie się, abyś mnie mogła prowadzić drogą, jaką zechcesz, bo taka święta obojętność daje moc trwania na każdym posterunku życiowym, na każdym odcinku działania" (wg MB do Barbary Kloss). Ty dobrze o tym wiesz...

"O Pani moja, o Matko moja, Tobie oddaję się cała, a na dowód mego oddania, poświęcam dziś Tobie moje oczy, uszy usta i serce; poświęcam całą siebie. Skoro więc jestem Twoją, o Dobra Matko, strzeż mnie i broń, jako rzeczy i własności swojej" (o.Zucchi SJ).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Nawiedzenie świętej Elżbiety

Ty, Panno Święta, "jesteś przedziwnym echem Bożym, które odpowiada: "Bóg", gdy wołamy "Maryja", i które wielbi tylko Boga, kiedy ze świętą Elżbietą nazywamy Cię błogosławioną" (św.Ludwik Maria Grignion de Montfort)... Jesteś pomocną dłonią, która dotyka nas nawet wtedy, gdy o to, jakże często, zapominamy prosić. Przeto pełna ufności w Twoją bezmierną dobroć, "obieram Ciebie za Panią, Orędowniczkę, Patronkę, Opiekunkę i Matkę moją. Postanawiam sobie mocno i przyrzekam, że Cię nigdy nie opuszczę, nie powiem i nie uczynię nic przeciwko Tobie. Nie pozwolę nigdy, aby inni cokolwiek czynili, co uwłaczałoby Twojej czci... Oddaję się Tobie, Maryjo, całkowicie w niewolę, a jako Twoja niewolnica, poświęcam Ci ciało i duszę moją, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych uczynków moich, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych... wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia; wszystko, czym jestem i co posiadam.

Ochotnym sercem oddaję się Tobie w niewolę miłości, dając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku, co do mnie należy, według Twego upodobania - ku większej chwale Boga w czasie i w wieczności... Pozostawiam Ci zupełną swobodę posługiwania się mną dla zbawienia ludzi i ku pomocy Kościołowi, którego jesteś Matką... Pragnę przez Ciebie, z Tobą, w Tobie i dla Ciebie stać się całkowitą niewolnicą Twego Syna, któremu Ty, o Matko, racz oddać mnie w niewolę, tak jak ja sama Tobie już oddałam się...

Chcę odtąd wszystko czynić z Tobą, przez Ciebie i dla Ciebie. Wiem, że własnymi siłami niczego nie dokonam. Ty zaś wszystko możesz, co jest Wolą Twego Syna i zawsze zwyciężasz... Wszystko zaś, cokolwiek czynić będę, przez Twoje ręce Niepokalana Pośredniczko łask wszelkich, oddaję ku chwale Trójcy Świętej - Soli Deo !" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego)... "Przez Ciebie, Matko, pragnę dojść do mego Zbawiciela, przez Ciebie łaski Jego i zmiłowania odbierać. Od Ciebie pragnę uczyć się czystości, łagodności i pokory; z Ciebie przejmować miłość ku Najświętszemu Sercu Jezusa" i Twemu Niepokalanemu Sercu się polecać...

"Ofiaruję Ci moje oczy, ażebym Boga nigdy już wzrokiem nie obrażała; abym się jak najczęściej wpatrywała we wszystko, co serce moje mogłoby podnieść w górę, do Boga. Ofiaruję Ci także moje uszy, a zwłaszcza wewnętrzny słuch serca, bym odwracając się od próżności i zdradliwych podszeptów świata, ciała i złego ducha, tym łatwiej mogła słyszeć wszelkie natchnienia łaski. Pomóż mi zamknąć swoje uszy na wszelką mowę miłości bliźniego przeciwną" (wg s.Małgorzaty od Najświętszego Sakramentu OCD), Maryjo, proszę Cię...

"Okryj swym płaszczem dziewiczym moją duszę, udziel mi łaski czystości serca, duszy i ciała, i broń mnie swą potęgą przed nieprzyjaciółmi wszelkimi, a szczególnie przed tymi, którzy złośliwość swoją pokrywają maską cnoty" (wg św.Faustyny)... "Ukształtuj we mnie serce łagodne i pokorne, miłujące, a nie żądające odpłaty miłości, skore ukrywać się wobec Twojego Boskiego Syna poza innymi sercami; serce wielkie i nieujarzmione, takie, aby żadna niewdzięczność nie mogła go zamknąć i żadna obojętność znużyć; serce udręczone dla chwały Jezusa Chrystusa, zranione Jego miłością, serce, którego rana zgoi się dopiero w niebie" (o.Leonce de Grandmaison).

Wołam do Ciebie głosem, sercem i całą duszą; wołam całym istnieniem: chcę i "poświęcam się Tobie, oddając się bez reszty... Pragnę się zadomowić w Sercu Twoim, Maryjo, i w Sercu Chrystusowym... Pragnę przeżywać życie z wnętrza Waszych Serc, to znaczy - kochać Waszą Miłością, modlić się Waszą Modlitwą, mówić Waszymi słowami, myśleć Waszymi Myślami" (wg Nuccio Quattrocchiego).

Ja wiem, że "uciekając się do Twego Serca, Pani moja, zadaję szatanowi wielki śmiertelny cios, gdyż on w szczególny sposób nienawidzi Twoich czcicieli, jako że Ty skruszyłaś jego pyszną głowę", ale wiem również to, że Ty osłonisz mnie przed jego atakami. "Gdy Ty mnie wesprzesz, to nie upadnę. Jeśli osłonisz mnie, nie będę się lękała. Jeśli mnie poprowadzisz, nigdy nie zmęczę się. Jeśli Ty będziesz mi łaskawa, dotrę do portu zbawienia" (wg św.Bernarda de Aguaed).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Narodzenie Pana Jezusa

O Pani moja ! "Tyś jedyną, jaką odbieram od Boga, pociechą moją; jedyną Rosą niebieską przynoszącą mi ochłodę w cierpieniach. Ty jesteś światłem duszy mojej, gdy ogarniają ją ciemności. Tyś Przewodnikiem w moich wędrówkach, Siłą w mojej niemocy, Skarbem mojego ubóstwa, Lekarstwem ran moich, Pociechą, gdy płaczę. Tyś Ratunkiem niedostatku mojego i Nadzieją mojego zbawienia" (św.German). Pozwól więc, "abym mogła Cię miłować, najdroższa Pani moja; bym mogła służyć Ci nieustannie, wychwalać Ciebie, wielbić Cię, czcić i dokładać wszelkich starań, aby Cię wszyscy miłowali" (wg św.Alfonsa Liguoriego).

"Tyś jest jedyną niewiastą, w której Zbawiciel znalazł odpocznienie i złożył bez miary wszystkie skarby swoje. I dlatego, o najświętsza Pani moja - cały świat oddaje cześć przeczystemu łonu Twojemu, jako żywej świątyni Boga, w której zbawienie świata wzięło swój początek, gdzie dokonane zostało pojednanie Boga z człowiekiem. Tyś, o najdostojniejsza Matko Boga, Ogrodem zamkniętym, do którego nigdy nie sięga ręka grzesznika dla zerwania kwiatu. Tyś prześliczną Łąką, na której Pan Bóg zasiał wszystkie kwiaty zdobiące Kościół Jego, a pomiędzy którymi podziwiają wszyscy fiołki pokory Twojej, lilie czystości i róże miłości Boga i ludzi... Tyś Rajem Boga; z Ciebie wytrysnęło źródło wód żywych, całą ziemię skrapiających" (św.Bernard), przeto zawierzam Ci, Maryjo, siebie, jak Syn Boży, który się oddał z ufnością w Twoje święte ręce, jako maleńkie, słabe niemowlę...

"Oddając się, daruję moją duszę za stajenkę, abyś w niej porodziła Jezusa i czuwała nad Jego wzrostem wraz ze świętym Józefem i z aniołami... Pozwól mi stworzyć w niej warunki ciszy i oddalenia, ażeby wszelki zgiełk światowy już nie był groźny dla niej - tak jak dla Twojej Świętej Rodziny w Betlejem" (wg MB do Barbary Kloss). "Korzę się więc przed Tobą, błogosławię Twe Imię, miłuję Cię i ufam Tobie, bo jesteś z Woli Jezusa także moją najmilszą Matką. Z Ciebie narodziło się zbawienie nasze, Jezus Chrystus, który umierając oddał nas Tobie, byś nas kochała macierzyńską miłością swojego Serca przeczystego. Przeto z ufnością Twemu Sercu oddaję siebie samą i poświęcam się mu na zawsze".

Tobie "zawierzam wszystko, czym jestem: mój umysł, serce, wolę, ciało, zmysły, emocje, pamięć zranienia, słabości, moją przeszłość już od chwili poczęcia... moją teraźniejszość oraz przyszłość wraz ze śmiercią cielesną; każdy mój krok i czyn, każde słowo i myśl"... "Zachowaj we mnie serce dziecka, czyste i przejrzyste jak źródło, wyjednaj mi serce proste, nie znające smutku, serce wielkoduszne w oddaniu, czułe we współczuciu, serce wierne i ofiarne, nigdy nie zapominające najmniejszej przysługi, a nie zachowujące żalu wskutek przykrości" (o.Leonce de Grandmaison).

"O Niepokalana, nieba i ziemi Królowo, Ucieczko grzesznych i Matko nasza najmiłościwsza... Ty, której Bóg cały porządek miłosierdzia powierzyć raczył, ja niegodna grzesznica, rzucam się do stóp Twoich kornie błagając, abyś mnie całą i zupełnie za rzecz i własność swoją przyjąć raczyła i uczyniła ze mną, wraz ze wszystkimi władzami mej duszy i ciała, i z całym moim życiem, śmiercią i wiecznością, cokolwiek Ci się podoba.

Użyj także, jeśli zechcesz, mnie całej bez żadnego zastrzeżenia, do pokonania tego, co o Tobie powiedziano: "Ona zetrze głowę twoją", jako też: "Wszystkie herezje samaś zniszczyła na całym świecie", abym w Twych niepokalanych i najmiłościwszych rękach stała się użytecznym narzędziem do zaszczepiania i jak najsilniejszego wzrostu Twej chwały w tylu zbłąkanych i obojętnych duszach, a w ten sposób do jak największego rozszerzenia błogiego królestwa Najświętszego Serca Jezusowego" (wg św.Maksymiliana Marii Kolbego).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała ojcu... O mój Jezu...


IV. Ofiarowanie Pana Jezusa

"Matko Najświętsza, która wyjednujesz łaski i prowadzisz nas do swego Syna... Jak kiedyś tego Syna swego, Boga Wcielonego dawałaś pastuszkom w Betlejem, jak Go dawałaś starcowi Symeonowi, tak samo dajesz Go i nam. Dlatego też i ja przez Ciebie mogę szukać i muszę szukać zjednoczenia z Bogiem-Zbawicielem" (wg ks.bpa Józefa Zawitkowskiego).

"Matko potężna na niebie i ziemi, odtąd nie chcę się już więcej opierać Twojej Woli i Twoim dobrym natchnieniom, ale chcę być powolną Twojemu skinieniu... Chcę być zupełnie Twoją, żyć tylko dla Boga i dla Ciebie, i starać się o to, aby chwała Twoja nie ustawała nigdy, ale szerzyła się coraz dalej" (z "Modlitewnika Jasnogórskiego"). Ty zaś, racz przyjąć to moje "pokorne, kochające, aktywne, nieograniczone, wierne i bezgraniczne oddanie" (św.Maksymilian Maria Kolbe). "Do Ciebie, Najmiłosierniejsza Matko, należy moje serce. Pomóż mi zrobić wszystko, co tylko w mojej mocy, dla Twojej chwały i dla chwały Twego Boskiego Syna" (Estelle Faguette)...

"O Pani moja, Najświętsza Panno Maryjo, oddaję się pod Twoją błogosławioną obronę, pod Twoją szczególną opiekę i na łono Twojego miłosierdzia dzisiaj i co dzień, i w godzinę zgonu mego. Powierzam Ci moje ciało i moją duszę, wszystkie moje nadzieje i smutki, wszystkie moje troski, obawy i potrzeby, życie i śmierć moją, abyś przez swoją świętą przyczynę i przez swoje zasługi, wszystkimi moimi uczynkami kierowała zgodnie z Twoją wolą i Wolą Twojego Syna" (św.Alojzy). Racz "posługiwać się mną według Twojej Woli. Uczyń ze mnie posłuszne narzędzie w Twoich dłoniach, o Matko Chrystusa i Matko Kościoła, dla ratowania dusz ludzkich w Ojczyźnie naszej i całym świecie. Matko Najświętsza, spraw, bym codziennie ponawiając oddawanie się Tobie, stawała się coraz bardziej Twoją pomocą dla sprawy Chrystusa na ziemi" (wg oo.CSsR)...

"Ty wyczuwasz w mojej duszy pragnienie szukania prawdy i praktykowania cnoty; pragnienie bym była roztropna, sprawiedliwa, silna i cierpliwa, bym była siostrą dla wszystkich ludzi. Proszę więc, Matko, pomóż mi wytrwać w tym swoim postanowieniu, bym żyła jako wierna uczennica Jezusa" (wg bł.Jana XXIII). "Wierność jest bowiem piękną cnotą i swój blask zachowa na wieczność" (PJ do Justyny Klotz)...

"Chcesz - pytał święty Maksymilian Maria Kolbe - by Ona do Ciebie częściej zaglądała; chcesz, by w duszy Twojej zamieszkała na stałe; pragniesz, by Ona i tylko Ona kierowała Twoimi myślami, by Ona całe Twoje serce opanowała, abyś żył dla Niej ? Jeśli tylko naprawdę tego pragniesz - otwórz przed Nią swoje serce i oddaj się Jej bez granic i na zawsze, choćby tylko jednym westchnieniem duszy"... Tobie więc dziś zawierzam się, Najświętsza Maryjo Panno. Twemu Niepokalanemu Sercu zawierzam całą swoją rodzinę, wierząc, że Ty, najlepsza Matko, uchronisz nas od Złego... Upraszaj dla nas wszystkich łaski potrzebne do przemiany i uzdrowienia tego wszystkiego, co potrzebuje uzdrowienia. I z łaski swojej prowadź nas po najtrudniejszych drogach życia, i posługuj się nami...

"O Przebłogosławiona i Najsłodsza Panno Maryjo, Matko Boża nieprzebranej łaskawości pełna, Córko Najwyższego Króla, Pani Anielska i Matko Stworzyciela... W ognisko Twojej Miłości oddaję dzisiaj i po wszystkie dni życia swojego, ciało i duszę; wszystkie poruszenia swoje, myśli, pragnienia, tęsknoty, słowa i całe życie, i kres jego" (św.Tomasz z Akwinu).

"Tobie powierzam moje życie; Tobie, która z absolutną wiernością przyjęłaś Słowo Boże i poświęciłaś się Jego planom zbawienia i łaski, poddając się z całkowitą uległością działaniu Ducha Świętego; Tobie, która od Syna swego otrzymałaś misję przygarnięcia ucznia, którego On miłował, i czuwania nad nim: Tobie dziś wszyscy powtarzamy, każdy z osobna, a więc i ja: TOTUS TUUS EGO SUM, abyś przyjęła moją ofiarę, abyś złączyła ją z ofiarą Jezusa i Twoją jako ofiarę Bogu Ojcu za życie świata" (wg bł.Jana Pawła II). "Pociągnij mnie zupełnie do Boga. Daj, abym zawsze w Tobie swą ufność pokładała i uciekała się do Ciebie. Ty możesz mnie, przez swoją u Boga przyczynę - uczynić świętą i tego spodziewam się od Ciebie" (wg św.Alfonsa Liguoriego)...

"I niech to wszystko przez Twe modlitwy podąża ku dobremu, według woli Ukochanego Syna Twojego, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Bądź mi, o Pani moja Najświętsza, wspomożeniem i pocieszycielką wobec sideł i zasadzek odwiecznego wroga i wszystkich nieprzyjaciół" (wg św.Tomasza jw.).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni

"O Matko miłosierdzia ! Skoro tak dalece jesteś litościwa, i tak dalece pragniesz obdarzać dobrami takich jak my, nędzników, i udzielać nam, o co Cię prosimy, tedy ja, najniegodziwsza z ludzi, wzywam Twej łaskawości.

Niech inni proszą Cię o co im się podoba: o zdrowie, o dobra i korzyści doczesne. Co do mnie, o Maryjo, proszę Cię o to, co Ty sama pragniesz we mnie widzieć, co jest najodpowiedniejsze i najmilsze Twemu Przenajświętszemu Sercu. Tyś tak pokorna, wyjednaj mi przeto pokorę i zamiłowanie wzgardy. Tyś tak cierpliwie znosiła za życia najsroższe boleści, przeto wyjednaj mi cierpliwość we wszystkich przeciwnościach. Ty tak niezmierną miłością pałasz ku Bogu, zatem wyjednaj mi dar świętej i czystej miłości. Tyś tak miłosierna dla bliźniego, więc mi wyjednaj miłość ku wszystkim, a szczególnie ku tym, którzy są mi nieprzychylni. Tyś tak zjednoczona z Wolą Boską, przeto wyjednaj mi zupełne poddawanie się wszelkim, względem mnie, rozporządzeniom Opatrzności. Słowem, Tyś ze wszystkich istot stworzonych najświętsza, o Maryjo, uczyń więc i mnie świętą" (wg św.A.Liguoriego).

Pomna obietnic świętego Ludwika jestem świadoma tego, że Ci, którzy "oddając się Tobie z duszą i ciałem... bez zastrzeżeń, aby zupełnie i wyłącznie należeć do Jezusa Twego Boskiego Syna - będą "jak strzały w ręku mocarnej", by przebić Twe nieprzyjacioły... Dobrze oczyszczeni ogniem wielkich cierpień, a przez to, ściślej zjednoczeni z Bogiem, będą nosili złoto miłości w sercu, kadzidło modlitwy w duchu i mirrę umartwienia w ciele. Będą jak chmury gromonośne, które za najmniejszym powiewem Ducha Świętego polecą hen, by rozsiewać słowo Boże i nieść życie wieczne nie przywiązując się do niczego, nie dziwiąc się niczemu... Staną się prawdziwymi apostołami czasów ostatecznych, którym Pan Zastępów da słowo i siłę działania cudów, i odnoszenia świętych zwycięstw nad Jego nieprzyjaciółmi. A przede wszystkim będą to prawdziwi uczniowie Jezusa Chrystusa, idący śladami Jego ubóstwa, pokory, wzgardy dla świata, pełni miłości bliźniego...

Będą nauczali jak iść wąską drogą do Boga w świetle czystej prawdy, czyli według Ewangelii, a nie według zasad świata. Będą głosili prawdę bez względu na osobę, nie oszczędzając nikogo, nie obawiając się nikogo, choćby najpotężniejszych". Proszę więc dziś, abyś i mnie do Twoich dzieł przyjąć raczyła, bym mogła być Twą strzałą... Święta Dziewico, obdarz mnie siłą, abym i ja nie bała się walczyć z Twymi wrogami...

"Maryjo, jesteś moją Matką i Królową. Przez Ciebie ofiaruję Chrystusowi siebie, moje życie i wartość moich dobrych czynów przeszłych, obecnych i przyszłych. Rządź mną i tym wszystkim, co do mnie należy, na większą chwałę Boga dzisiaj i w wieczności" (ks.Gabriele Amorth). Niechaj pod Twoją ręką "czynię postępy w mądrości, a także w łasce u Boga i u ludzi" (Łk 2,52), jak Syn Twój, który został szczęśliwie odnaleziony (Łk 2,46)...

O Pani moja, Święta Maryjo ! "Tobie oddaję życie, a także moją śmierć i wszystko to, co po niej nastąpi" (wg św.Faustyny). "Twojej łasce, osobliwej straży i miłosierdziu Twojemu dzisiaj i każdego dnia, i w godzinę śmierci mojej - duszę i ciało swe polecam. Wszystkie nadzieje i pociechy moje; wszystkie uciski i dolegliwości... Życie i koniec mojego życia poruczam Tobie, by przez zasługi Twoje, wszystkie moje uczynki były sprawowane i rządzone jedynie według Twojej i Syna Twojego Woli" (wg Modlitwy z Ostrej Bramy)...

"O Matko wszystkich łask, przez całe moje życie strzeż mnie swoją macierzyńską opieką i zachowaj mnie miłosiernie w godzinę śmierci. O dobra Pani, ze względu na tę godzinę pragnę być Twoim sługą przez wszystkie dni mojego życia. To godzina napełniająca trwogą serce i duszę, bo gdy się skończą już modlitwy i błagania, nie wiem, do kogo ja nieszczęsny mógłbym uciec się. Dlatego, o niezgłębiona otchłani Bożego miłosierdzia, upadam dzisiaj do Twoich stóp z żarliwą prośbą, w nadziei, że okażę się godnym zaznać Twojej radosnej obecności... Pociecho moja jedyna, strzeż mnie od widoku złych duchów, wspomóż i wybaw mnie z rąk wrogów i ucisz moje jęki. Niech Twoje dobre oczy przychylnie wejrzą na moją śmiertelną słabość, a Twoje słodkie ręce nich wyciągną się ku mnie. Racz przyjąć moją duszę, a Twoje słodkie oblicze niechaj ją zaprowadzi przed Pana i Sędziego" (bł.Henryk Suzo)...

Ty wiesz, że "chcę żyć z Tobą, chcę żyć, tak jak Ty, chcę kroczyć z Tobą każdego dnia" (św.Teresa z Lisieux). "Pragnę do Ciebie cała należeć, a wszystko, co posiadam, niech Twoją będzie własnością, jak również wszyscy moi najbliżsi. [Bo skoro "ja należę do Ciebie. Wszystko, co moje - Twoje jest, więc wszyscy moi też są Twoi". Ty, Matko, o tym wiesz]... Uczyń mnie świętą i doprowadź do zbawienia i świętości wszystkich moich bliskich" (wg Sługi Bożego Bernarda Kryszkiewicza). "Błagam Cię, Pani moja, przesławna Matko Boża, wyniesiona ponad chóry aniołów" (św.Antoni z Padwy). Błagam i bezgranicznie ufam Tobie, gdyż sama powiedziałeś: "Jeśli powierzycie mi siebie, nie spostrzeżecie, kiedy przejdziecie z tego życia do nowego życia i zaczniecie żyć życiem nieba na ziemi" (MB z Medjugorie).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej