|
Część radosna
I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie
Nie wątpię, Panno Czysta, żeś się zastanawiała, dlaczego spośród milionów niewiast Bóg wybrał właśnie Ciebie na Matkę swego Syna ? Dlaczego właśnie Ty "znalazłaś łaskę u Pana" (Łk 1,30) i "skąd się wziął ten Plan ? Dlaczego zostałaś wybrana i do czego wybrana ?" (wg ks.Andrzeja Bosowskiego)... Cokolwiek było w zamysłach Pana - nie zawiódł się na Tobie, bo choć nie rozumiałaś anielskiego przesłania, to zawierzyłaś słowom, które przez nie wyraził Bóg... "Na to jedno słowo uważałaś, z tym jednym zawsze się liczyłaś, i to jedno było Ci wszystkim... Tym żyłaś - świętą Wolą Bożą... Ona Ci była pokarmem codziennym. Cała Twa dusza, [od zarania] wsłuchana była w życzenia Boże, ażeby spełniać zawsze to, czego Bóg żądał od Ciebie" (wg św.Faustyny)... Proszę więc dziś z pokorą, zwróć na mnie oczy swoje, gdyż ja "wciąż jestem zbyt zapatrzona w swe osobiste plany i niezupełnie otwarta na świętą Wolę Bożą" (wg Jana Budziaszka)...
"Są chwile, gdy uczucie zmniejsza albo zaślepia moje rozumowanie. Istnieją też zdarzenia, w których moja wola więcej dla mnie znaczy, niźli Wola Boga. Zdarzają się okoliczności, w których moja wola wydaje mi się być najlepszym przewodnikiem w zachowaniu i dokonywaniu wyboru... Wiele radości trudno jest mi połączyć z najświętszą Wolą Boga, ale i smutków, bo mnie skłaniają, by przeczyć jej istnieniu... Bywają i sukcesy, o których już nieraz sądziłam, że je zawdzięczam tylko sobie, a także klęski, w których trudno mi dostrzec jakieś wyjście" (wg o.Eugenio M.Sonziniego SJ)...
"Zdarzało się, że w sprawach ważnych i w podstawowych, chciałam zadecydować sama. Chciałam przeżywać życie według swojego zrozumienia, lecz wtedy Bóg mnie doprowadzał do punktu krytycznego, w którym zmuszona byłam poddać się lub zbuntować" (Ralph Martin). Lecz nawet wtedy, kiedy poddawałam się, "moje skażone wyobrażenie o sobie i wielka miłość własna, powodowały, że godziłam się na Wolę Bożą, lecz w taki sposób jakbym łaskę Mu czyniła... albo też stawiałam warunki, że przyjmę Wolę Pana, o ile On postąpi według moich przypuszczeń" (wg Anny Dąmbskiej). Bo "nasza ludzka wolna wola raz nas prowadzi drogą zbawienia, to znów drogą zatraty. Sami sobą kierując zawsze jesteśmy w niebezpieczeństwie, że tej wolności nieraz możemy użyć źle" (o.Bernard Welzel TJ). Proszę więc dzisiaj, pomóż mi przyodziać się w pokorę i czynić wszystko, by ochotnie przyjmować, tak jak Ty najświętszą Wolę Bożą... Pomóż pamiętać o tym, że postawa żądań i wymagań bardzo obraża Boga.
Prawda, że "każdy z nas skłania się ku temu, by podejmować samemu, najlepiej, wszystkie decyzje i rzadko kiedy prosi Boga, by mu objawił swoją Wolę. Wydaje nam się, że nie należy "zawracać głowy" Bogu naszymi kłopotami, a przecież On jest naszym Ojcem, który pragnie z miłością pomagać nam we wszystkim" (wg "Słowa wśród nas"). Proszę więc, o Maryjo, utwierdź mnie w przekonaniu, że Jego Wola zawsze znajduje się "u podstaw każdego istnienia" (o.E.M.jw.) jako "potęga twórcza i wszędzie działająca... Ona nadaje byt i kierunek wszystkiemu...
Ona jest nieustannym strumieniem Bożej miłości i mądrości; strumieniem, który kieruje i rządzi wszystkimi wolnymi i koniecznymi elementami; który porusza motory i jest przyczyną przyczyn. Prowadzi prowadzących i rządzi rządzącymi, w taki sposób, że nawet ci, co się uparcie Bogu opierają, zupełnie nieświadomie spełniają Jego Wolę" (wg o.Thomasa Mertona OCR). Bo "nie ma przypadków na świecie, ale istnieje Boży plan, który bez względu na to czy podoba nam się, czy też nie, będzie realizowany. Od nas tylko zależy, jak długo będziemy cierpieć przez nasze zbuntowanie" (J.B.jw.)...
Dopomóż mi pamiętać o tym, że "posłuszeństwo Bogu i pełnienie Jego Woli sercem czystym, pokornym, wymaga od nas rezygnacji z własnych planów, zamierzeń, a przede wszystkim ze stawiania siebie na pierwszym miejscu. Posłuszeństwo Bogu oznacza położenie kresu naszemu zajmowaniu się sobą i przekonaniu o własnej samowystarczalności, a więc usiłowania prowadzenia życia poza Bogiem" (wg "Słowa wśród nas"). I nie pozwalaj, bym szukała "Woli Bożej gdzieś za górami, za lasami albo w kosmosie - lecz w sobie samej, bo ona jest zawsze w nas. I aby można było lepiej wypełniać ją, wystarczy tylko abym lepiej, skuteczniej zorganizowała swoją własną wolę" (wg ks.bpa Kazimierza Romaniuka)...
Matko, Ty wiesz, jakie to przykre, że my "nie zawsze wiemy, co jest Wolą Bożą wobec nas. A jeśli nawet wiemy, to rzadziej niż przypuszczamy, lecz nie możemy nie próbować poznać jej, a przez to stać się nieposłusznymi w tym, co nam nakazuje... [Proszę więc, zechciej pomóc mi] nie robić tego, czego Pan Bóg zabrania, ale przeciwnie, pragnąć wszystkiego, czego mi pragnąć każe oraz odrzucać wszystko to, co każe mi odrzucić... Dopomóż rozwiązywać wszelkie moje problemy, jedynie w odniesieniu do przykazań Bożych, a w razie niepewności działać w świetle tego, co niewątpliwie jest Jego Wolą... Wierzę, iż Pan również chce tego, abym poznała na czym polega obecność Jego Woli w moim życiu, bym mogła stać się tym człowiekiem, którym mi być przeznaczył" (wg o.T.M.jw.). I obym "na Twój wzór, na odkrywanie Woli Bożej, zawsze mówiła: "tak" (wg ks.Mirosława Drozdka SAC) "czy ją rozumiem, czy nie rozumiem. Jeśli więc coś będzie dla mnie jako objawienie, poznanie Woli Ojca, pomóż mi to wypełnić" (wg Marii Jurczyńskiej). Maryjo, błagam Cię...
Proś Pana Boga, by był łaskaw częściej pozwalać mi rozumieć "czego ode mnie chce, a jeszcze lepiej, abym w Jego obliczu potrafiła sama to rozpoznawać" (wg św.Teresy Benedykty od Krzyża). Uchroń mnie jednak od natrętnych prób przeniknięcia Bożej Woli, bo "jeśli jestem gotowa do poddania się jej, powinnam oczekiwać na Boże objawienie, gdyż we właściwym dla mnie czasie Bóg da mi swą odpowiedź" (wg Johna Stotta).
"Człowieku, nawet nie wiesz jaka twoja władza...
Nawet nie wiesz, że ledwie jedną myśl rozniecisz,
już czekają w milczeniu jak gromu żywioły;
tak, czekają twej myśli szatan i anioły -
czy ty w piekło uderzysz, czy w niebo zaświecisz" -
pisał przed laty Adam Mickiewicz. Proszę Cię zatem, pomóż mi zamknąć te słowa w sercu swoim, bo ostateczną przyczyną wszystkich nieszczęść na ziemi jest bunt człowieka przeciw najświętszej Woli Bożej. Jest przekreślanie Jego przykazań wpisanych w ludzką naturę...
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
II. Nawiedzenie Świętej Elżbiety
Panno Roztropna... Stolico Mądrości... Ty ofiarując Bogu, całą swoją cześć i wszystkie swoje plany, sercem przeczułaś, że "przez rozmaite okoliczności życia od nas niezależne, Bóg podaje nam swoją Wolę, byśmy z nią się zgadzali i poddawali się jej" (wg św.Urszuli Ledóchowskiej). Pewnie dlatego tak ochoczo śpieszyłaś w góry do Elżbiety (Łk 1,39). Zdając swoje troski na Pana, mogłaś podążać z lekką duszą, z wdzięcznym Magnificat w zamyśle, z radosnym uwielbieniem. Proszę Cię więc, pomóż i mnie łączyć swą wolę z Wolą Bożą. Z nią bowiem, "mimo trosk i niepowodzeń, pomimo złości ludzkiej i wszystkich niesprawiedliwości życia, można być szczęśliwym. Można się cieszyć szczęściem, które płynie ze spokoju sumienia, ze spełnionego obowiązku, ze zdania się na tę najświętszą Wolę" (wg o.Marie-Augustina Bellouarda OP) Bożą.
Ona "poszukiwana i spełniana, jest najpiękniejszym wyrażeniem wiary; jest siłą pokonującą wszelkie trudności, jest światłem rozpraszającym ciemności, jest ufnością gaszącą wszelki smutek, jest spokojem ducha uprzyjemniającym życie, jest ziarnem, które z czasem rozwija się w piękny świat nagrody i w przyszłości wyda owoce chwały" (o.Eugenio M.Sonzini SJ)...
O jakże chciałabym "pokochać Wolę Bożą... Spełniać wiernie Wolę Bożą, zgadzać się miłośnie z Wolą Bożą, poddawać się odważnie i radośnie Woli Bożej" (św.U.L.jw.), która "jest niesłychanie delikatna i subtelna, albowiem Bóg jest oględny i bardzo ostrożny w stawianiu swoich wymagań i nie działa od razu ani bezwzględnie... Przeciwnie... gdyż pozwala wyczuwać to, że chce objawić swoją Wolę. I zanim ją objawi, zazwyczaj stara się do tego przygotować: przez wewnętrzne ostrzeżenia, przez światło czy też łaskę rozumienia czegoś... Czasem przez wątpliwości, które trzeba rozstrzygnąć szukając na nie rady lub przez znaki szczególne, które dają wiele do myślenia... A wreszcie i przez ludzi, którzy kochają nas. On bowiem jest Miłością, Mądrością i Dobrocią" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego)... Człowiek zaś "nigdy nie jest tak rozumny, jak wtedy, kiedy spełnia Jego Wolę" (o.E.M.S.jw.).
Jakaż to wielka łaska, Ty najlepiej wiesz, że Bóg "stwarzając człowieka dał mu wolną wolę bez względu na konsekwencje" (bł.Jan Paweł II); że "jej nie gwałci, lecz daje pewne ograniczenia, poza które wystąpić nie może" (św.Maksymilian Maria Kolbe) i cały czas szanuje, traktując jako "jedyną rzecz, której nie może zastąpić, gdyż jest własnością duszy" (PJ do Sługi Bożej Józefy Menéndez). Pomóż mi zatem przejść przez wszystkie "stopnie pełnienia Woli Bożej. Od najniższego, kiedy dusza spełnia to wszystko, co jest na zewnątrz co jest zawarte w nakazach i ustawach Bożych, potem przez drugi, gdy dusza idzie za natchnieniami wewnętrznymi i stara się wypełniać je aż po najwyższy trzeci stopień, gdy dusza zdana na Wolę Bożą zostawia Mu swobodę rozporządzania sobą, aby mógł zrobić z nią, co Jemu się podoba...
Obym się stała narzędziem uległym w Jego ręku" (wg św.Faustyny), bo kiedy już "naprawdę pokocham Jego Wolę, to nawet w chwilach największych wstrząsów nie stracę sprzed oczu tego, że On, nasz Ojciec Niebieski, zawsze jest blisko u mego boku, ze swą wieczną miłością, ze swoją nieskończoną czułością" (wg św.Josemarii Escrivy de Balaguera), zawsze gotowy do pomocy... "Szczęśliwy bowiem ten, kto stara się zrozumieć, że im bardziej zbliżamy się do doskonałości wypełniając Wolę Boga, tym lepiej i pełniej uświęci się Jego Imię i bardziej umocni się Jego królestwo" (o.E.M.jw.), bo "żadne pęta, nawet wyrok śmierci nie mogą odebrać człowiekowi wiary i wolnej woli" (bł.Franz Jaegerstaetter).
Ty wiesz, Maryjo, że "nie czyny wielkie, ale przyjęcie Jego Woli, najbardziej cieszy Go. I nie ten jest umiłowany, kto woła: "Panie, Panie", lecz ten i tylko ten, kto Wolę Pana wypełnia... Jeśli ktoś jednak tego nie czyni i ze swych upodobań zrezygnować nie chce, zostanie "wolny" razem z nimi wedle swojej woli, ale nie będzie już przez Niego prowadzony... Życie swe weźmie we własne dłonie i siebie tylko oskarżać może, jeśli stanie się ono puste i bezużyteczne" (PJ do Anny Dąmbskiej)... Proszę więc, racz uchronić mnie od takiej strasznej obłudy i naucz "doskonałego zaparcia się siebie samej oraz poddania się Woli Bożej bez sprzeciwu i narzekania. Ona bowiem jest Drogą, której poprawiać nie wolno i prawdą nieomylną... Ona jest Życiem bez kresu" (wg Tomasza á Kempis), a "dusze, które ją spełniają, zawsze i we wszystkim, przynoszą Panu chwałę" (wg Sługi Bożej J.M.jw.)... Niech "Wola Boża będzie dla mnie ponad wszystko: ponad więzy rodzinne i ponad własne upodobania" (wg ks.bpa Kazimierza Romaniuka).
Ojcze nasz ... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
III. Narodzenie Pana Jezusa
Szczęśliwa Matko Pana naszego, któraś powiła swoje Dzieciątko w ubogiej szopie pod Betlejem (Łk 2,7)... Pomimo to, nie czułaś się pokrzywdzona przez los i nie skarżyłaś się na ubóstwo, widząc w tym Wolę Bożą... A nawet "byłaś szczęśliwa, że mogłaś znaleźć się tam, gdzie Bóg Cię widzieć pragnął" (wg św.Josemarii Escrivy de Balaguera)...
Takich jak Ty, Maryjo, niestety, jest niewielu, choć "żaden stan nie jest poniżający i nic nie ma znaczenia, z chwilą, gdy chodzi o najświętszą Wolę Pana" (PJ do Sługi Bożej Józefy Menéndez). Wielu natomiast nie chce słyszeć o wypełnieniu jej, więc "uciekają przed Bogiem zasłaniając uszy i odwracając się, aby w spokoju sumienia przeprowadzać własne plany; aby nie widzieć, nie rozumieć i nie przyjmować tego, co Pan proponuje im" (PJ doAnny Dąmbskiej). Bo to, "co wlewa się do pełnego naczynia, stracone jest, gdyż się przelewa...
Podobnie ten, kto jest pełen dóbr doczesnych, nie może się napełnić poznaniem Woli Bożej" (św.Antoni z Padwy). I choć "sposobność i doświadczenia dla jednych i dla drugich są zwykle jednakowe, to tylko ci, co sami chcą należeć do Boga, spokojnie się poddają Jego Boskiemu działaniu, przyjmując, co im daje: słodkości i gorycze. Drugim brakuje tej bezwzględnej, powszechnej uległości... A jeśli już oddają się, to prawie zawsze z zastrzeżeniami i wycofują się, gdy tylko Wola Boża jest przeciwna ich pragnieniom albo umartwia ich zachcianki" (wg ks.Schryversa,Z.R.).A to obraża Boga... Proszę Cię zatem, naucz mnie przyjmować świętą Wolę Bożą w każdej sytuacji, bo cały "świat przemija i jego pożądliwość, ale kto wypełnia tę Wolę, ten na wieki trwa" (wg 1J 2,17)...
Naucz mnie "czynić Wolę Pana" (wg Ps 143,10). "Naucz mnie mówić: "Jak Bóg chce !". Z tymi słowami na ustach przejdę przez życie spokojna w zawieruchach życiowych, słoneczna w mgłach ciemności, silna w walce i kochająca wśród nienawiści, święta wśród grzechów i Boża, choć na ziemi" (św.Urszula Ledóchowska)... Pozwól mi "w każdym wydarzeniu rozpoznawać, błogosławić i uwielbiać Wolę Bożą, i nigdy nie bać się Pana. On bowiem nie chce zrobić mi nic złego... Pozwól mi pragnąć dobra i dążyć do niego ze wszystkich sił, zawsze jednak dokonując czynów zgodnych z Jego Wolą" (wg św.o.Pio)... A nade wszystko pamiętać o tym, że "przy spełnianiu Woli Bożej poprzez trudności przechodzi się górą... albo dołem... albo bokiem, ale trzeba przejść... Bez skargi przejść przez próby, jakich nie szczędzi nam Opatrzność" (wg św.J.E.jw.), bo "kiedy Pan doświadcza i oczyszcza dusze... to dokonuje się ich podział na heroiczne i zwyczajne"...
Zechciej złożyć Panu u stóp moje postanowienia: "Cokolwiek zdecyduje - wszystko przyjmę z pokorą, prosząc, by przyjął w ofierze moje myśli i czyny. Będę czuwała, by nie dopuszczać do serca ani złości, ani zwątpienia czy rozpaczy. Będę je chroniła przed zgorzknieniem i zniechęceniem, by z mojej strony nie było nigdy niezadowolenia z tego, co On mi zsyła" On zaś, "niech czyni to, co sam uzna za słuszne" (2Sm 10,12). "Niech Jego święta Wola we mnie się spełnia, bez "jeżeli", bez "ale", bez wyjątku, bez ograniczenia, we wszystkim, po wszystkie czasy" (św.Franciszek Salezy). "Nie ma bowiem na ziemi niczego piękniejszego, niż wypełnianie woli tego, którego kocha się" (bł.Karol de Foucauld)...
"Boże i Ojcze mojego życia ! Jak Abel ofiarował Tobie ze swojego stada wszystko, co najlepsze, tak ja ofiarowuję Ci wszystkie moje chcenia, pragnienia i zamiary. Niech Twoja Wola będzie moją wolą... Jak Abraham na górze Moria chciał zabić dla Ciebie swego pierworodnego syna; jak Chrystus na krzyżu ofiarował Ci swoje życie, tak ja ofiarowuję Tobie moje życie. Ono jest Twoje, Ty mi je dałeś. Zabierz mi lub pozostaw je jeszcze przez jakiś czas. Chcę tego, czego Ty chcesz. Niech się dzieje Wola Twoja. Bądź Wola Twoja" (wg ks.bpa Johanana Michaela Sailera)...
Ty wiesz, że "nie po to mam być posłuszna Tobie, by istnieć, ale istnieję po to, by spełniać Twoją Wolę, bo to jest źródło wszelkich cnotliwych uczynków" (o.Thomas Merton OCR), dlatego niech "we wszystkich rzeczach i wypadkach stanie się Wola Twoja. We wszystkich okolicznościach i zdarzeniach, we wszystkich moich uczynkach. Co do dóbr i majątku mojego, co do sławy i powagi mojej, co do zdrowia i sił moich, co do ciała i ducha mego, zawsze niech stanie się najświętsza Wola Twoja... Choćby słaba moja natura utyskiwać miała, choćby to mojej własnej miłości przykrym się zdawało, niechaj się stanie Wola Twoja: względem życia i śmierci mojej, względem mnie i moich najbliższych, względem wszystkich ludzi i Aniołów, względem wszystkiego stworzenia, na każdym miejscu na świecie, każdego czasu, przez całą wieczność, wszędzie niech stanie się najświętsza Wola Twoja". Bo "człowiek, który chyli czoło przed Twoją Wolą, który Cię kocha, pragnie żyć w Tobie - wie, że wszystko jest dobre; dobre w najwyższym stopniu. Dla takiego człowieka niebo jest tu i teraz... na zawsze i na wieki" (J.P.Vaswani). A przy tym, "pełniąc Twoją Wolę może być całkiem spokojny, że jest na dobrej drodze" (o.I.G.jw.).
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
IV. Ofiarowanie Pana Jezusa
Z Woli Bożej Symeon, akurat w tym momencie przyszedł do świątyni, gdy w swych ramionach, Matko Boża, wnosiłaś doń Jezusa... Z Woli Bożej ten starzec rozpoznał w Nim Mesjasza i z tejże Woli dane mu było rozpoznać Jego plany, kiedy powiedział, że "Twoją duszę miecz przeniknie" (Łk 2,35)... I rzeczywiście tak się stało nawet po wielu latach... A kiedy dopełniły się jego prorocze słowa, Ty byłaś pewna, że "Bóg pragnie aby wzrok Twej duszy zawsze utkwiony był w Jego najświętszą Wolę... że przez to będziesz najbardziej podobała się Panu, albowiem żadne ofiary nie mogą równać się z tą" (wg PJ do św.Faustyny). Proszę więc, Matko, która mówiłaś w objawieniu, że Bóg "nam zawsze pragnie pokazać, czego od nas oczekuje i zawsze pragnie dawać nam poznać swoją Wolę. [Musimy jednak] codziennie modlić się sercem, bo jeśli nie, to nie będziemy mogli rozpoznać [nawet] naszego powołania" (wg MB Medjugorie 1991) - dopomóż mi pamiętać o tym.
A Ty, o Pani, błagaj Boga, aby "i mnie dał tyle światła, abym i ja umiała rozpoznać Jego Wolę i tyle siły, abym mogła sprostać jej, a wtedy niechaj żąda ode mnie czego chce" (wg św.Augustyna). Bo "rozpoznanie Woli Bożej podobno nie jest takie trudne. Cokolwiek bowiem czynię, muszę pamiętać o swych związkach z Bogiem, o konieczności przysparzania chwały swojemu Panu Bogu, o budowaniu bliźnich moją właściwą postawą" (wg ks.bpa Kazimierza Romaniuka)...
Bóg wielkoduszny, miłosierny, wie, że "największą ofiarą jest ofiara z własnej woli, dlatego też przewidział za to największą nagrodę" (wg św.Maksymiliana Marii Kolbego). "Za odrobinę woli, której dusza się dobrowolnie zrzeka, zawsze będzie miała wolę swoją w niebie" (wg Tomasza á Kempis). "On bowiem umie hojnie wynagradzać ofiary, które się ponosi aby być posłusznym Jego świętej Woli" (św.Jan Bosco). On też "zapewnia błogosławieństwo nie tym, którzy zajmują wysokie stanowiska. Nie tym, co mają duży majątek, wiele pieniędzy, wielką wiedzę, ale jedynie tym, co pełnią Jego Wolę" (ks.Stanisław Moszczeński). Pomóż mi zatem "ofiarować Mu swoją wolną wolę zarówno w drobnych, jak i w wielkich sprawach, swój rozum, swoje własne życie w czystej wierze" (wg bł.Matki Teresy z Kalkuty).
Dopomóż "ofiarować wszystko, co jest mi drogie, aby pokazać, że On znaczy dla mnie więcej niż to "wszystko" (o.Thomas Merton OCR). Pomóż pamiętać słowa Syna, który powiedział, że "kto pełni Wolę Ojca Jego, który jest w niebie, ten jest Mu bratem, siostrą i matką" (Mt 12,50)...
Ty wiesz, Maryjo, że "ilekroć Pan Bóg chce dać komuś nową łaskę albo kogoś wprowadzić w bliższy kontakt ze sobą, to zawsze przedtem każe zdać "egzamin", poddając go bolesnym doświadczeniom" (wg Marii Jurczyńskiej). "Jeśli więc zechce, bym była w ciemnościach, niech będzie błogosławiony; jeśli zechce, bym była w światłości, niech będzie błogosławiony; jeżeli mnie pocieszać raczy, niech będzie błogosławiony, a jeśli zechce na mnie zesłać strapienia, niech wtedy też zarówno będzie zawsze błogosławiony... Chętnie zniosę to wszystko dla Niego, cokolwiek zechce na mnie dopuścić. Chcę przyjąć z ręki Jego: dobre i złe, słodycz i gorycz, radość i smutek i dzięki składać Mu za wszystko, co mi się przydarzy" (wg T.á K.jw.). "Słuszne jest bowiem abym pełniła Jego Wolę, a nie by On popierał moją wolę w moich pragnieniach wrośniętych w świat" (PJ do Anny Dąmbskiej)...
O Jezu... "Jakże jesteś wierny, gdy ja jestem posłuszna" ("wg "Modlitw serca"), proszę więc, utwierdź mnie w przekonaniu, że tylko wtedy, kiedy "oddam Ci się zupełnie, przeżyję chwile największej wolności. Ty bowiem nigdy chętniej nie spełniasz moich pragnień jak wówczas, kiedy się oddaję Twojej Woli. I nie dozwalaj, bym przez daremne i pełne pychy rozumowanie wmawiała sobie, że pełnię Wolę Bożą, spełniając swoją wolę" (wg PJ do Sługi Bożej Józefy Menéndez)... "Umacniaj mnie, oświecaj w ciężkich chwilach życia, gdy nie spodziewam się pomocy od ludzi. W Tobie cała nadzieja moja... Pozwól mi pełnić świętą Wolę Twoją pomimo lęków i wstrętów mojej [kapryśnej] natury. Pomóż spełniać ją jak najwierniej w całym mym życiu i w śmierci" (wg św. Faustyny), pokornie błagam Cię...
"Racz posłać do mnie Ducha swego, abym mogła doświadczać Twojego prowadzenia we wszystkich sferach mego życia. ["Udziel pomocy Ducha Twojego do pełnienia czynów przygotowanych dla mnie przez Ojca"]. Pomóż rozeznać Twoją Wolę i spraw, bym wszystkie decyzje - dzisiaj i w całym moim życiu - podejmowała w jedności z Tobą"... Panie i Boże mój... Bo "czegóż Ty żądasz ode mnie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Tobą, Bogiem moim ?" (wg Mi 6,8)...
Ja wiem, że "Wola Twoja nie jest jakimś dekretem, lecz Twoją łaską, mocą i Twoją przychylnością" (wg Anny Dąmbskiej), bo Ty "nie jesteś Bogiem, który zmuszałby mnie do czegoś, lecz Bogiem, który stosownie do mego poddania się Twojej Woli, powiedzie do rozwoju. Racz więc uchronić mnie przed opieraniem się pełnieniu Twojej Woli, bo wtedy na pewno odwróci się od mojej duszy Twoja przychylność, Panie" (wg PJ do Małgorzaty Balhan). Niech więc we wszystkim, już od dziś stanie się Twoja Wola. A "gdyby mi się zdało nie dość jasno dostrzegać ją, naucz mnie szukać jej w modlitwie, jak to czynił Twój Syn, tak, aby każde działanie miało w niej swoje źródło" (wg Jeana Lafrancea).
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
V. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni
Dzięki Ci składam, Panie Jezu, że poprzez swoją Wolę, Ty nieustannie "wychowujesz mnie jak matka, cierpliwie, bez pośpiechu, własnym przykładem... że uczysz, jak mam być człowiekiem... Uczysz nie dla pomocy sobie, lecz dla mojego dobra, gdyż pragniesz mego szczęścia i rozwoju wszystkich moich możliwości" (wg PJ do Anny Dąmbskiej)... Proszę Cię jednak, abyś mnie nauczył częściej ją rozumieć, gdyż nawet Matka Twoja wraz ze świętym Józefem, gdy odnaleźli Cię w świątyni, nie potrafili pojąć nic, z tego, coś im powiedział (Łk 2,50)... I chociaż okazali szacunek dla Twej Woli, o ileż łatwiej byłoby im pogodzić się z nią, gdybyś im pomógł odczytywać, co ona w sobie kryje.
"Jezu i Panie mój, pozwól, niech mi się stanie to, coś zamierzył przed wiekami. Jestem gotowa na wszelkie skinienie świętej Woli Twojej, tylko zechciej udzielić światła mojemu rozumowi, bym mogła rozpoznawać, co jest Twoją Wolą" (wg św.Faustyny)... "Pomóż mi poddać się wszystkiemu, co pozwolisz aby mi się wydarzyło. Spraw, abym tylko potrafiła odczytać Wolę Twoją" (wg św.Gianny Beretty Molla). Naucz mnie, proszę, trafnych wyborów, zgodnych z Twoi oczekiwaniem, abym już nigdy nie błądziła, lecz szła przez życie taką drogą, na której chciałbyś mnie widzieć... "W moim na każdy dzień natchnieniu, niech będzie światło Twoje. W rozumieniu codziennej Woli Twojej, niech będą prace moje. W wypełnieniu jej - zasługi moje... Pokaż mi, jaką służbę mam w tym życiu wyznaczoną, abym w spełnieniu Woli Twojej nie była przeszkodą... a z cnót, które są w duchu moim nabyte poprzez wieki - żadnej nie utraciła" (wg Juliusza Słowackiego). "Tylko w ogromie Twego miłosierdzia mogę pokładać nadzieję. Byleś dał łaskę do wypełnienia tego, co nakazujesz - nakazuj, co chcesz" (wg św.Augustyna).
Pozwól, bym "ledwie, co wypowiesz, już w czyn to wprowadziła i ledwie Twoja myśl zaświta, niech będzie wykonana" (wg Iz 46,11); bym traktowała Twoją Wolę, jak to czyniłeś Ty wobec wszechmocnej Woli Ojca.. "To, że Ojcu coś był miłe, mogło Mu się podobać - już stanowiło dla Ciebie rozkaz, przykazanie dla Syna. I ja powinnam w taki sposób szukać, wyczuwać Wolę Bożą w stosunku do mnie - a nie czekać tylko na formalne nakazy i zakazy, w dodatku opatrzone jeszcze surowymi sankcjami" (wg ks.bpa Kazimierza Romaniuka)...
Dopomóż mi pamiętać o tym, że "doskonałość nie polega na wielkich rzeczach, ale na punktualnym i sumiennym wykonywaniu rzeczy drobnych; nie na długich modlitwach i umartwieniach, ale na dokładnym spełnianiu Woli Bożej" (św.Maksymilian Maria Kolbe)... bo "najlepsza modlitwa, to zgadzanie się z Wolą Bożą. Najlepsza pokuta - ciche poddanie się Woli Bożej. Najlepsza miłość - wierne spełnianie Woli Bożej" (św.Urszuli Ledóchowska)... "Ponieważ nie znam planów, jakie Bóg dla mnie ma, dopomóż mi zaufać Mu z całego serca, całą wolą; kochać Go i polegać na Nim i tylko na Nim. Pomóż mi pełnić Wolę Bożą samej, nie oglądając się na innych i wciąż pamiętać o tym, że pełnienie Jego Woli, to służenie Mu sobą, tym, co się otrzymało - w pełni, z całego serca" (wg PJ do A.D.jw.). Bo "jeśli wierzę w Boga, to muszę wierzyć Bogu. Jeśli Mu wierzę, to Jego Wola musi być dla mnie wszystkim" (wg Marii Jurczyńskiej).
"Być znanym lub nie znanym wśród ludzi, oddać lub nie oddawać na usługi otrzymane talenty, doznawać mniej lub więcej czci, cieszyć się zdrowiem lub nie, wszystko to samo w sobie nie jest naszym szczęściem, albowiem szczęście może zapewnić mi jedynie - czynienie Woli Bożej... Proszę więc, pomóż mi dołożyć wszelkich starań, ażeby czynić ją, objąć ją z miłością, zjednoczyć ją i dostosować się do tego, czego ona ode mnie wymaga dla Twojej chwały i dla mojego uświęcenia" (PJ do Sługi Bożej Józefy Menéndez)... Spraw, abym zawsze czyniła to, co Tobie się podoba. "Rozkazuj mi według swych wiecznych zamiarów i upodobań, i daj mi tylko łaskę, abym Ci wierną była" (św.Faustyna jw.).
Duszo moja... "duszo umiłowana przez Boskiego Mistrza... Niech wola twoja będzie uległa i całkowicie poddana Jego Boskiej Woli. Niech płomień Jego Serca oczyści cię i spali. A gdy pochyla się do ciebie, to przyjmij Jego słowa z miłością i ze czcią, gdyż przed Nim cały Dwór Niebieski odwiecznie śpiewa pieśń chwały i miłości" (do Sługi Bożej J.M.jw.)...
"O Jezu najsłodszy ! Udziel mi jeszcze i tej łaski, by "Wola Twoja ze mną była, ze mną pracowała" (Mdr 9,10) i aby ze mną mogła dotrwać aż do końca. Bo "jeśli chodzi o uzyskanie za tę cenę życia Bożego, to mi nie wolno z Tobą, Panie, targować się" (wg ks.bpa Józefa Zawitkowskiego)...
Zresztą "Duch Święty wymaga, by moja własna wola została przełamana, bo tylko wtedy Wola Boża będzie mogła mnie zbawić i obdarzyć życiem wiecznym" (wg Ralpha Martina)... Wołam więc razem ze świętymi: niechaj się stanie Wola Boża. Wołam z Najświętszą Maryją Panną: "nie to, czego ja chcę, lecz to, czego Ty pragniesz" (wg Mk 14,36) - Panie mój, niech się stanie ! Bo "jedno tylko ma znaczenie: byśmy odważni czy tchórzliwi, zawsze się znajdowali tam, gdzie Ty, Panie, chcesz nas mieć, byśmy zdawali się na Ciebie, co do całej reszty" (wg Georgesa Bernanosa)... Abyśmy pamiętali o tym, że "nie jesteśmy ani mali, ani duzi, jesteśmy tacy, jakimi widzisz nas i jak długo poddajemy Ci się całkowicie, możesz posługiwać się nami nie zasięgając naszej rady" (bł.Matka Teresa z Kalkuty)...
A "ponieważ nic się nie dzieje wbrew przenajświętszej Woli Twojej, wola człowieka dobrego ma z Twoją Wolą Bożą stanowić jedno tak doskonałe i do tego stopnia zjednoczyć się z nią, żeby chciał tego samego, co Ty, wtedy nawet, kiedy to by oznaczało jego szkodę, czy wręcz potępienie" (Mistrz Eckhart). Proszę więc, zechciej przyjąć moje dobrowolne zobowiązanie, że i ja także pragnę tak zjednoczyć się z Tobą... Daj, abym zawsze tego chciała i pożądała, co Tobie jest najprzyjemniejsze i co się Tobie najwięcej podoba... Niech Twoja Wola będzie moją, a moja wola niech zawsze idzie z Twoją Wolą i niechaj się z nią zgadza jak najlepiej. Oby moje chcenie i niechcenie było jedno z Twoim ! I obym ani mogła chcieć, czego Ty nie chcesz albo nie chcieć tego, co Ty chcesz" (Tomasz á Kempis).
O Przenajświętsza "Wolo Boża, rozkoszy serca mojego, pokarmie duszy mojej, światłości umysłu mojego, siło wszechmocna woli mojej" (św.Faustyna jw.), jakimże rajem byłby świat, gdyby Cię ludzie cenili; gdybyś dla nich była ważniejsza, niż jakikolwiek plan... Jak łatwo byłoby im żyć "słodko spełniając Wolę Bożą, zdając się we wszystkim na Boga. Bo wtedy już nie byłoby duszach niepokoju, nie byłoby nadmiernej troski o powodzenie ani bólu zawodu, gdyby coś nie udało się, gdyby ziarno od razu nie wydało owocu... Spokojny byłby człowiek, bo miałby tę świadomość, że przez niego działa Bóg. A cokolwiek Bóg robi, zawsze dobre jest... Jeśliby mu się coś nie powiodło, to nie rozpaczałby, ale podjął pracę od nowa, czując się jedynie narzędziem w ręce Bożej. Musiałby tylko czuwać nad tym, by nie był złym narzędziem, bo mając wolną wolę, mógłby wbrew Woli Bożej działać" (wg o.Dominika Widera OCD).
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
|
|