|
Część światła
I. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie
"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo... Wszystko przez nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie" (J 1,1-4)... a zatem cały piękny świat rozpoczął się od Słowa. I za ten świat, świat tak cudownie "zamierzony przez Ciebie, Boże i Panie nasz... stworzony i umiłowany, akceptowany i powołany z Twojej miłości i dobroci" (wg KKD III 1.3) - składamy wielkie dzięki... Za to, że chciałeś, by stworzenia uczestniczyły w Twoim bycie, śpiewamy Ci pieśń uwielbienia - "Święty, Święty, Święty jesteś Panie Zastępów. Cała ziemia pełna jest Twojej chwały" (wg Iz 6,3)... Śpiewamy pieśń wdzięczności za to, że dokonałeś tego "z głębokości bogactw, mądrości i wiedzy swojej" (wg Rz 11,33), "w sposób [zupełnie] wolny" (KKK 296)... Za to, że ten przepiękny świat nie powstał wskutek bliżej nie znanych, jakichś kosmicznych praw konieczności, wskutek działania ślepych sił czy jakiegoś przypadku...
Boże nasz, Stwórco, który "dokonałeś wszystkiego poprzez odwieczne Słowo, dając wszystkim stworzeniom właściwą im naturę - [dzięki Ci za to, że] nie chciałeś, by podlegały ślepym prawom, aby zostały unicestwione. [Dzięki Ci, że] w swojej dobroci, za pośrednictwem Słowa, które jest także Bogiem, rządzisz i podtrzymujesz cały stworzony świat. [Za to, że] wszelkie stworzenie, oświecone prowadzeniem Słowa, Opatrznością i porządkowaniem, może się ostać i trwać bezpiecznie" (wg św.Atanazego Aleksandryjskiego) osnute troską Twoją... Tyś "ziemię umocnił mądrością, niebiosa utwierdził rozumem, przez Twoją wiedzę wytrysły odmęty, a rosę spuszczają obłoki" (Prz 3,19-20), przeto radośnie odkrywajmy ślady Twoje, na ziemi i wysławiajmy dzień i noc, wspaniałe dzieła Twoje !
"O Boże nasz, o Boże, jesteś bardzo wielki !". Ty "uczyniłeś wszystko piękne w swoim czasie" (wg Koh 3,11) i wszystko uporządkowane, "według miary i wagi" (Mdr 11,20). Ty "rozpostarłeś niebo jak namiot, wzniosłeś komnaty nad wodami. Za rydwan masz obłoki, przechadzasz się na skrzydłach wiatru" (Ps 104,1.2-3). "Wschód i Zachód należą do Ciebie. I w jakąkolwiek stronę obróci się nasz wzrok, wszędzie napotkamy Twoje oblicze, Panie, bo Ty napełniasz świat swoim ogromem i mądrością" (wg Koranu II,109). "Mądrością, którą sam stworzyłeś; swoim arcydziełem, które dawno stworzyłeś przed swoimi czynami; od początku, nim ziemia powstała... Zrodziłeś ją, gdy jeszcze bezmiar wód nie istniał ani źródła, co wodą tryskają, i zanim góry stanęły... Począłeś przed pagórkami, nim ziemię i pola uczyniłeś...
Gdy niebo umacniałeś, ona z Tobą była, gdy kreśliłeś sklepienie nad bezmiarem wód, gdy w górze utwierdzałeś obłoki, gdy źródła wielkiej otchłani umacniałeś, gdy morzu stawiałeś granice by wody z brzegów nie wyszły i gdy kreśliłeś fundamenty pod ziemię... Ona była przy Tobie Mistrzynią, rozkoszą Twoją dzień po dniu" (wg Prz 8,12 i 22-30)... Tyś w swej mądrości "jednym swoim słowem wyrzucił tę ziemię z bezdennej otchłani i puścił w krąg nieskończony wedle Twej niebieskiej harmonii... Tyś nad tą ziemią zapalił słońce niewygasłym płonące ogniem, Tyś jej noce oświecił cudownym blaskiem księżyca, Tyś na jej niebie rozsiał miliony migających gwiazd" (Zygmunt Kaczkowski). I za to, Panie nasz, wznosimy hymn ku Twojej chwale i uwielbiamy Cię...
"Tyś ukształtował i wykończył ziemię, i mocno ją osadził. Tyś jej nie stworzył bezładną, lecz przysposobił na mieszkanie" (Iz 45,18), dając nam "niebiosa gwiazdami zasiane, dając ziemię, morza i góry, rzeki i tyle, tyle pięknych rzeczy na niej" (św.Maksymilian Maria Kolbe). "Tyś, Panie, w niebie tron swój ustawił, a swoim panowaniem obejmujesz wszechświat" (Ps 103,19). Przeto "bądź pochwalony, albowiem jesteś dobry. Twoja łaskawość trwa na wieki, a wierność Twoja przez pokolenia" (wg Ps 100,4-5) i za to dzięki Ci. "Bądźże błogosławiony Boże, Stwórco nieba i ziemi" (wg Jdt 13,18) !
"Boże przedwieczny i niezmierzony... Boże nieskończonej mocy i potęgi... Wielkie i niezbadane rzeczy działasz na niebie i na ziemi, i nie ma sposobu przeniknięcia cudownych Twoich spraw... [Tyś bowiem wszystko wywiódł "z niczego" i "aby stwarzać, nie potrzebowałeś niczego istniejącego wcześniej ani niczyjej pomocy" (KKK 296)]... I gdyby dzieła Twoje były takimi, iżby je rozum ludzki łatwo pojmował, nie podobna byłoby nazwać je cudownymi i niewypowiedzianymi" (wg Tomasza á Kempis). Przeto wielbimy Ciebie za "wszystkie dzieła rąk Twoich, w których nam okazuje się tyle mądrości, tyle dobroci i miłosierdzia Twego... Rozsiałeś tyle piękna po ziemi, a ono mówi o piękności Twojej, choć jest tylko słabym odbiciem Ciebie, niepojęta Piękności. A choć ukryłeś się i zataiłeś piękność swoją, oczy nasze oświecone wiarą, dosięgną Ciebie i dusze nasze poznają Stwórcę swego, najwyższe dobro swoje, a serca nasze całe toną modlitwie uwielbienia" (wg św. Faustyny)... "Z wielkości i piękna stworzeń przez podobieństwo poznajemy Ciebie" (wg Mdr 13,5), bo "wszystkie dzieła Twoje, Panie, są bardzo piękne" (Syr 39,16).
Ty wiesz, że "każde dzieło nosi w sobie podobieństwo działającego, toteż i cały świat ma na sobie podobieństwo do Ciebie, Boże nasz, z rąk którego wyszedł" (św.Maksymilian Maria Kolbe), dlatego "wszystko to, czym nas raczyłeś obdarzyć, jest piękne" (John Dryden). "Piękno jest bowiem odbiciem Twoim we wszechświecie" (Gabriela Mistral). "Wszystkie rzeczy są piękne, bo Ty ich Stwórcą jesteś. Ale żadne słowa nie wypowiedzą tego, o ile piękniejszy od wszystkich rzeczy jesteś Ty, który stworzyłeś je... Podczas gdy wszystkie poszczególne rzeczy są dobre, to wszystkie razem wzięte są nawet bardzo dobre" (św.Augustyn)...
"Całe to wspaniałe i tajemnicze dzieło stworzenia, staje przed naszym zdumionym wzrokiem; całe niezmierne bogactwo stworzenia, jego rozległość i głębia, cuda ziemi, mórz, światła, pogody, gwiazd i fauny - wskazują na to, że wszystko jest "bardzo dobrze" stworzone oraz że losy człowieka spoczywają w dobrych rękach ?" (wg Hansa Künga)... Za cały ten humanizm świata, za jego piękno i za jego przyjazne nastawienie... za to, że tutaj, na tym świecie, możemy żyć nadzieją na życie wieczne w niebie - składamy Ci, o Boże nasz, swą bezgraniczną wdzięczność. Bo "według światopoglądu naukowo-technicznego świat postrzegany jest jako nieskończenie rozległy system fizyczny, który nie tylko nie ma żadnego specjalnego celu, lecz przede wszystkim - nie ma żadnego przeznaczenia" (wg Henryka Skolimowskiego).
O "jakże godne ukochania są wszystkie Twoje dzieła i zaledwie iskierką te, które poznajemy" (wg Syr 42,22). Niech więc "usta nasze i całe serca wyśpiewują, niech wychwalają imię Twoje" (wg Syr 39,35), Panie i Boże nasz... "Stworzyłeś wszystko nie z potrzeby, ale z pełni Twojej dobroci. Skupiłeś to i ukształtowałeś nie dlatego, że Twoja radość mogłaby się przez to wzmóc. Ponieważ jesteś doskonały, nie podoba Ci się niedoskonałość rzeczy, więc je udoskonalasz, aby się Tobie podobać mogły... Już samo Pismo Święte mówi nam siedem razy, że widząc to, co uczyniłeś, stwierdziłeś, iż jest dobre. A za ósmym razem... ogarnąłeś spojrzeniem wszystko, twierdząc, że jest to nie tylko dobre, ale bardzo dobre, bo ogarnąłeś swym spojrzeniem wszystko razem" (św.Augustyn jw.). "Stworzyłeś świat z miłości... wyłącznie z miłości i po to, aby objawić swoją miłość ! Stworzenie świadczy więc o tym, że Ty jesteś - Miłością" (Philippe Madre). "Niech więc uwielbią Cię niebiosa i wszystkie Twe stworzenia" (wg Tb 8,5) "za to, że uczyniłeś każdą rzecz dobrą w sobie, stosownie do jej rodzaju"...
"Kochany Boże, dałeś nam wszystko. Daj nam, prosimy, jeszcze jedno... Daj nam prawdziwie wdzięczne serca" (wg o.Phila Bosmansa), jakimi obdarzyłeś świętych. Oni najlepiej "wiedzą, że wszechświat i wszystko, co stworzyłeś, jest dobre, podczas gdy ludzie dalecy od świętości albo myślą, że rzeczy stworzone są złe albo nie mają o tym żadnego zdania, ponieważ interesują się tylko sami sobą... Oczy świętych sprawiają, że to, co piękne jest również święte, a ich dłonie ofiarowują wszystko swym dotknięciem na chwałę Twoją" (o.Thomas Merton OCR), Panie...
Tak i nam pozwól dostrzegać piękno Twoich dzieł i sercem przepełnionym wdzięcznością dziękować Ci za wszystko... Dopomóż nam "prostować ścieżki" tych, którzy tego nie widzą, "wypełniać każdą dolinę, zrównywać każdy pagórek i drogi kręte czynić prostymi a wyboiste gładkimi" (wg Iz 40,3-5), nie po to, by przerabiać po swojemu najdoskonalsze dzieła Twoich rąk, ale po to, by Ten, który został ochrzczony podobnie jak my wszyscy (Mk 1,9) aby mieć udział z nami, a który znów ma przyjść na ziemię - mógł wkroczyć między nas prawdziwie po królewsku.
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
II. Pan Jezus objawia swoją chwałę na weselu w Kanie Galilejskiej
Panie nasz, jakież to jest wspaniałe, że "podobnie jak artysta, przy pomocy dobrze nastrojonej cytry, łącząc umiejętnie dźwięki niskie, wysokie, średnie i inne, tworzy jedną melodię, tak też i Twoja Mądrość Boża, dzierżąc w swych dłoniach wszechświat cały niby cytrę, łączy byty ziemskie, nadziemne i niebieskie; zestawia całość z poszczególnymi częściami. Wszystkim kieruje swą Wolą i rozkazem, tworząc w ten sposób jeden świat i jeden porządek świata pełen harmonii i piękna... To samo Słowo Twoje, które pozostaje nieporuszone u Ojca, wszystko porusza stosownie do natury rzeczy, a zgodnie z Jego Wolą. Wszystkie stworzenia od Ciebie otrzymują życie i wyznaczone naturą trwanie oraz przez Ciebie tworzą podziwu godną Twoją harmonię" (wg św.Atanazego) ... "Wszelkie piękno, jakie oglądamy i kochamy, Tyś uczynił. Jeśli rzeczy stworzone są piękne, to jakim jesteś Ty sam ? Jeśli one są wielkie, to jak wielkim jesteś Ty...? Niech zatem to, co tutaj kochamy, pobudza nas do tym większej za Tobą tęsknoty" (wg św.Augustyna).
Boże łaskawy, Ty wiesz, że "duch ludzki żyje prawdą i miłością. Stąd rodzi się także potrzeba piękna" (bł.Jan Paweł II). Stąd, każda dusza wrażliwa wszędzie "wyczuwa Ciebie. Dostrzega Boga. Słyszy jak Ty przez swoją miłość przemawiasz do niej w każdym kwiatku, który dla niej kwitnie. W każdym drzewie, które rodzi owoce. W każdym ptaku, który dla niej śpiewa" (wg o.Phila Bosmans). "Rozsiałeś bowiem tyle piękna po ziemi, ono zaś mi mówi o piękności Twojej, chociaż jest tylko słabym odbiciem Ciebie, Niepojęta Piękności"... Tyś "we wszystkim, co żyje, zostawił ślady swojej miłości. W każdym źdźble trawy można odkryć Twój ślad... Tyś jest najgłębszym związkiem między wszystkim, co istnieje. Między wszystkim, co tylko jest obecne w kosmosie" (wg o.P.B.jw.)... "Tam, gdzie Ty mieszkasz, tętni życie, wszystko zieleni się, rozwija, kwitnie... bo jesteś ciągle Bogiem stwarzającym, powołującym wszystko do bytu, utrzymującym wszystko w cudownym istnieniu" (wg ks.Franciszka Grudnioka). "Wielkie są, Panie, dzieła Twoje i mogą ich doświadczyć wszyscy, którzy je miłują. Majestat i wspaniałość - to Twoje działanie" (wg Ps 111,2)... I za to, chwała Ci !
"O Boże... Boże nasz, jesteś bardzo wielki !... Umocniłeś ziemię w jej podstawach: na wieki wieków się nie zachwieje. Jak szatą okryłeś ją Wielką Otchłanią... Ty zdroje kierujesz do strumieni, co pośród gór się sączą. Poją one wszelkie zwierzęta polne... Nad nimi mieszka ptactwo powietrzne, spomiędzy gałęzi głos swój wydaje... Tyś stworzył księżyc, aby czas wskazywał; słońce poznało swój zachód. Mrok sprowadzasz i noc nastaje, w niej krąży wszelki zwierz leśny... Jak liczne są Twe dzieła, Panie ! Ty wszystko mądrze uczyniłeś: ziemia jest pełna Twoich stworzeń" (z Ps 104), a "wszystko coś uczynił godne jest podziwu" (Est 4,17). Przeto "wielbimy Ciebie za słońce i gwiazdy, i za słowa, którymi nas pouczasz. Wielbimy Ciebie za ziemię, za ludzi, którzy na niej mieszkają i za życie, które otrzymaliśmy od Ciebie, bo Ty jesteś najlepszy; bo Ty nas kochasz i opiekujesz się nami".
Ty, "będąc Bogiem Wiekuistym, gdy żyłeś jako Jeden Jedyny, już wówczas postanowiłeś użyć swojej wszechmocy do stworzenia istot na Twój własny Obraz. Najpierw jednak stworzyłeś im materię, aby te istoty mogły mieć środki utrzymania. I właśnie wtedy nastąpiło stworzenie świata... Napełniłeś go tym wszystkim, co miało być nam, ludziom, potrzebne: powietrzem, słońcem, deszczem i wieloma innymi rzeczami, o których wiedziałeś, że będą niezbędne nam do życia" (wg BO do m.Eugenii Elżbiety Ravasio)... Nie odmówiłeś istnienia dobru, które Ci ani nie przynosi korzyści ani też nie należy do Twojej substancji, więc nie jest Tobie równe, lecz istnieje tylko dzięki temu, że od Ciebie może czerpać swe istnienie" (św.Augustyn), dlatego "głupi z natury są wszyscy ludzie, którzy Cię nie poznali... i z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Ciebie, któryś jest" (Mdr 13,1) i którzy Cię nie chwalą, i nie dziękują Ci...
"Wobec Twojego majestatu wszyscy jesteśmy prochem, ale Ty, Boże, dałeś nam umysł i dlatego jesteśmy istotami rozumnymi... Przez umysł rozumiemy Cię, Panie i Boże nasz; przez umysł czcimy Ciebie. Poprzez umysł rozumiemy świat" (wg Henryka Skolimowskiego), za który możemy Ci składać najserdeczniejsze dziękczynienie i nieustannie Cię wychwalać za ogrom Twoich łask... "Uwielbiać jako Tego, który stwarzając wszystkie rzeczy, napełnia je i podtrzymuje nadal swoją potęgą"... I prosić, abyś wobec tych, którzy nie rozumieją tego, zechciał uczynić cud przemiany, jak w Kanie Galilejskiej (J 2,9), by serca ich mogły zapłonąć ogniem wdzięczności za Twe dzieła; by nauczyli się podziwiać Twoją wielkość, wielbić Cię za ten piękny świat; by odczuwali radość, którą napełniasz nasze serca... By "wychwalali Ciebie, Pana, by wywyższali Cię ile tylko możliwe, albowiem Ty i tak będziesz jeszcze wyższym. Nawet gdybyśmy wszyscy razem pomnożyli swe siły i wywyższali Cię nie ustając, to i tak nie dojdziemy do końca. Bo któż Cię tak wysławi jak tego jesteś godzien ?" (wg Syr 43,30-31)...
Zechciej "zanurzyć wszystkie dusze w oceanie swojego Bóstwa, udziel nam łaski poznania Ciebie, byśmy lepiej poznając, goręcej Cię pragnęli, a miłość nasza by potęgowała się ku Tobie... Abyśmy czuli w duszy otchłań niezgłębioną, którą wypełniasz tylko Ty i rozpływali się w Tobie jak krople w oceanie... Zniżyłeś się, o Panie, do wielkiej nędzy naszej jako promień słońca do ziemi pustej i skalistej, przeto pod wpływem Twoich promieni, niech nasze dusze okrywają się zielenią, kwieciem i owocami, stając się pięknym ogrodem dla Twego odpocznienia" (wg św.Faustyny). Pomóż nam czynić to, "cokolwiek powiesz sam" (wg J 2,5). Pozwól pamiętać, że choć "ziemia i niebo dziełem są Twych rąk, i one też przeminą. Jak szata zestarzeją się, tylko Ty pozostaniesz... Możesz je zmieniać jak odzienie, Ty jednak zawsze będziesz ten sam, bo lata Twe nie mają końca" (wg Ps 102,26-28), Panie i Boże nasz...
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
III. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
"Prawodawco natury, Stwórco wszystkiego w niej oprócz grzechu" (św.Augustyn)... "Boże, który czynisz to, czego człowiek nie może sobie nawet wyobrazić. To, czego człowiek nie może wypowiedzieć ani pojąć i czego nigdy nie miałby odwagi pragnąć, Tyś w swej miłości już zamierzył" (wg św.Jana Marii Vianneya). "Tyś ubrał i ozdobił ziemię, jak ukochaną córę Twoją w najkosztowniejsze szaty z nieprzebranej Twej skrzyni. Ty ustroiłeś ją w kobierce szmaragdowe, w aksamity kwieciste, w przeźroczyste kryształy, w góry wspaniałe, posępne lasy, w dzikie, bluszczem i różą zarosłe skały... Tyś po niej porozsadzał drzewa, rozesłał ptactwo świergotliwe i śpiewające, aby chwale Twojej i Ojcowskiej dobroci stało się wszelkie świadectwo" (Zygmunt Kaczkowski). Tyś bowiem stworzył cały świat dla chwały swojej, Panie, ale "nie po to, by powiększać, ale by ją ukazać i udzielać jej" (św.Bonawentura).
"Gdy rozglądamy się wokół, widzimy Twoją chwałę w majestacie i pięknie świata, któryś uczynił. Od delikatnie szemrzących potoków, po grzmiące fale oceanu, od strzelistych górskich szczytów, po bezkresną równinę - Twoja chwała i królowanie widoczne są wszędzie. Od niezliczonych migocących gwiazd na granacie nocnego nieba, po góry, dymiące, kiedy je dotkniesz swym palcem. Od trzęsącej się ziemi, po silne wiatry, które gnają statki po morzach, Twoja, o Boże, moc i chwała wszędzie są widoczne" (z "Modlitw serca"). Przeto "chwalimy Cię, błogosławimy Cię, wielbimy Cię, wysławiamy Cię... Dzięki Ci składamy, bo wielka jest chwała Twoja"...
"Czujemy się niezmiernie szczęśliwi... gdyż widzieć wielkość Twoją - zupełnie nam wystarcza, żebyśmy byli szczęśliwi poprzez całą wieczność" (wg św.Faustyny)... "Kochamy piękno Twoich dzieł, w których jest tchnienie życia Twego" (MB do Barbary Kloss) i dziękujemy "za to, że tyle blasku, jasności i woni rozlałeś na tę ziemię i dałeś nam oczy dla podziwiania jej piękna... za słońce i kwiaty wiosny, za jesienne plony... za zorze poranne i purpurowe zachody... dzięki składamy Tobie, Panie" (Zofia Hartingh)... Za to, że chociaż mógłbyś sam "w jednej sekundzie przemienić świat w królestwo Twoje, Ty jednak nie chcesz nam zabierać naszej chwały, naszego szczęścia współpracy z Tobą i naszej świadomości, że jesteśmy Tobie mili, potrzebni, i że niezastąpiony jest dla Ciebie każdy z nas" (wg PJ do Anny Dąmbskiej).
Błagamy, racz otworzyć oczy, "jakoś ślepcowi otwierał", tym, którzy tego nie widzą. "Życiu bowiem, które tu, na ziemi wiedziemy, nie brak ponęt - dzięki przyrodzonej mu piękności, zharmonizowanej z całym pięknem tego niskiego świata" (św.Augustyn), mimo to, "dla niektórych ludzi drzewo staje się rzeczywistością dopiero wtedy, kiedy myślą o jego ścięciu, a zwierzę nie przedstawia żadnej wartości, póki nie dostanie się do rzeźni" (o.Thomas Merton OCR)... Tyś, "Zbawicielu nasz, kochał piękno lilii i kwiatów polnych, a teraz się świat od tego odwrócił. Zbyt wielu woli dzieła rąk swoich dla zysku i wygody" (do B.K.jw.)... "Rośliny są wdzięczne, kiedy deszcz im zsyłasz. Zwierzęta cieszą się, kiedy pokarm im dajesz. Natura wciąż rozkwita Twoją chwałą i głosi Ją - każdy gatunek na swój sposób" (PJ do Anny Dąmbskiej), a oni Ci nie mają nic do powiedzenia. Prosimy więc, o Panie, wezwij ich do nawrócenia, bo mając "oczy na uwięzi" wobec piękności tego świata, nie będą godni przeżywać piękna królestwa Twego.
To prawda, że "zależnie od tego, kim się jest, ma się różny pogląd na świat. Na ten sam ocean inaczej patrzy artysta, rybak, niewiasta czy poeta. Każdy widzi w nim to, czego szuka lub czego się boi" (o.Marie-Augustin Bellouard OP), jednak "brakuje rozsądku ludziom, którym cokolwiek się nie podoba w Twoim, o Boże... stworzeniu" (św.Augustyn), bo przecież "świat ma w sobie tyle piękna; tyle dobra, które czeka na odkrywców i radości, której nikt nie szuka, a jego piękność, to Ty, o Panie, delikatnie uśmiechający się do nas poprzez materię Chrystus" (Simone Weil)...
"Wystarczy spojrzeć na niebo nocą. Miliardy gwiazd stworzyłeś i nadałeś im prawa, a one postępują według nich i radują się istnieniem. Twoje duchowe światy bytów nieśmiertelnych wielbią wciąż Miłość Twoją, w której żyją... ["Niebiosa głoszą chwałę Twoją, dzieło rąk Twoich obwieszcza nieboskłon" (Ps 19,2).] I tylko my... tylko my, ludzie, wciąż nie wierzymy Ci i wielu nic już nie przekona, jeśli nie przekonała ich śmierć Twoja i dla nas starte w proch człowieczeństwo Twoje" (do A.D. jw.). "Niech więc Cię wielbią, Boże, wszystkie Twoje dzieła i niech Cię błogosławią Twoi święci. Niech mówią o chwale Twojego królestwa i głoszą Twoją potęgę" (wg Ps 145,10-11)...
"Matko naszego Pana, która śpiewałaś Bogu hymn uwielbienia, która z radością dziękowałaś za wielkie rzeczy, jakich dokonał w Twoim życiu. [Prosimy więc, zanieś i ten dziękczynny śpiew:
"Niech się pieśń do Boga wznosi - On Ojciec, my dzieci.
On nam deszczem ziemię rosi, On nam słonkiem świeci !
On nam liśćmi stroi drzewa a kwiatami łąki,
Z Jego Woli słowik śpiewa, kosy i skowronki"]
"Niech sławią Go na wysokościach wszyscy Jego aniołowie i wszystkie Jego moce: słońce i księżyc, wszystkie gwiazdy i światłość, niebiosa niebios i wody, które są pod niebiosami - niech Imię Jego chwalą" (wg św.Augustyna)... Naucz dostrzegać nasze oczy piękno i wielkość Jego dzieł. Naucz dziękować za niezliczone dary Jego Miłości" (OFM). "Niech Pan raduje się ze swych dzieł" (Ps 104,31) razem z całym stworzeniem.
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
IV. Przemienienie Pana Jezusa na górze Tabor
"Bądź pochwalony, Boski Lekarzu, nieskończonej dobroci, za wszelkie dowody miłości i troski: za promienie słońca, za orzeźwiającą wodę, za chłodzący wiatr, za śpiew ptasząt, za uśmiech dzieci, za pociechę Twych sakramentów, radość świątecznych dni; za światło Słowa Bożego... słowem za wszystko, co nas podnosi na duchu, napełnia radością i chęcią do życia... Wielbimy Cię za piękny świat i za radość, którą napełniasz nasze serca... Wielbimy Ciebie za ziemię, za ludzi, którzy na niej mieszkają i za życie, które otrzymaliśmy od Ciebie... We wszystkim bowiem ciągle widzimy Twoją dobroć, którą nam okazujesz przez serca, oczy, usta i ręce Twych uczniów" (z "Modlitewnika Jasnogórskiego")...
"Stworzyłeś wszystko nie z potrzeby, ale z pełni Twojej dobroci" (św.Augustyn), a teraz nam "pozwalasz chodzić w blasku stworzonego piękna. Oczy nasze sycisz pięknem wschodów i zachodów słońca, majestatem ośnieżonych gór, tonią przejrzystych potoków, bezkresem mórz... Oddałeś nam władzę nad wszystkimi stworzeniami - nad ptactwem powietrznym, rybami morskimi i wszystkimi zwierzętami, roślinami i drzewami.
Wszystkie stworzenia głoszą Twoją chwałę. Udziel nam więc takiej mądrości, abyśmy od wszystkich Twych stworzeń wznosili serca swe do Ciebie. Najlichsza trawka, wszystkie liście na drzewach, barwne motyle, mieniące się minerały naszej ziemi, pouczają nas o Twojej mądrości, dobroci i miłości" (o.Łucjan Królikowski OFMConv), dlatego "łatwiej znaleźć Cię, Panie, kiedy się człowiek znowu nauczy przysłuchiwać śpiewowi ptaków, słuchać szmeru strumyka oraz odkrywać na nowo piękno i majestat natury... bo tam przemawiasz do serca ludzkiego w milczeniu i w namaszczeniu swojej Miłości"...
Dzięki składamy Ci za "wszystko, co stworzyłeś; co zachowujesz swoją Opatrznością i czym zarządzasz nieustannie, "sięgając potężnie od krańca do krańca i władając wszystkim z dobrocią" (Hbr 4,13)" (wg Soboru Watykańskiego I: DS. 2003), bo "wszystko jest ze sobą powiązane... Cudowna żywa tkanina. Tysiące przecudnych, żywych nici wiąże ludzi z ludźmi i z całą przyrodą... Z chmurami wysoko na niebie, z wodami w rzekach, z ptakami w powietrzu, z rybami w morzach, ze zwierzętami na lądzie, z kwiatami i drzewami, z wielobarwnymi motylami, małymi biedronkami aż po miliony prawie niewidocznych żyjątek nad ziemią i pod ziemią... Bo jesteś, Boże nasz, w tajemniczy sposób obecny w istocie tej cudownej tkanki" (wg o.Phila Bosmansa)... Bo cały "świat jest Twym obrazem, Boże niewidzialny" (Kol 1,15). "Niech więc Cię chwalą Twoje dzieła, byśmy Cię miłowali. Niechaj przez naszą do Ciebie miłość dzieła Twe wysławiają Ciebie" (św.Augustyn), Panie i Boże nasz...
"O Jezu, ukaż nam wszystkim Twoje oblicze. Pobłogosław, napełnij światłem i radością, uzdrów, aby Twoje oblicze zajaśniało w nas i stało się rozpoznawalnym znakiem dla wszystkich. Wyzwól nas z wszelkiej ciemności. Pobłogosław wszystkie ludy i narody, wszystkie stworzenia przez Ciebie stworzone jako obraz Twojej niezmierzonej dobroci. Pobłogosław nas i spraw, abyśmy wiecznie byli z Tobą, który żyjesz i królujesz na wieki wieków" (o.Slavko Barbarić OFM)... w innym, piękniejszym jeszcze świecie, któryś przez chwilę raczył pokazać swoim uczniom, dając świadectwo przez Mojżesza i Eliasza (Mt 17,3).
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
V. Ustanowienie Eucharystii
O Boże mój, jak piękny jesteś, jak dobry, jak łagodny. Co za piękno ! Co za piękno !... Jak wielkie jest Twoje uniżenie, że z tak wielką czułością nasłuchujesz nędznego bełkotu naszej miłości do Ciebie, choć słów, które chcielibyśmy Ci powiedzieć, nie znajdujemy" (Małgorzata Balhan)... "O piękności Stwórcy ! Wspaniałością swoją promieniujesz na całą naturę i na wszystko, co żyje... O piękności, którą odkrywamy wszędzie, a przede wszystkim w duszy sprawiedliwych.
Nie tylko piękność kształtów stanowi o Twojej wspaniałości, o Ty, który jesteś najpiękniejszym z dzieci ludzkich... Twoja piękność to ta, którą podziwia się w dziecku, w jego czystości i niewinności. Twoja piękność to ta, którą podziwia się w starcu, w jego białych włosach i Twoją mądrość, i Twój pokój na jego czole... Twoja piękność to ta, którą podziwia się w przepełnionej bólem duszy chorego, który swoje cierpienia pokornie ofiarowuje za swych braci. Twoja piękność to ta, którą podziwia się w pokorze i cichości Twoich małych dzieci"... Przyjmij więc, Panie, naszą wdzięczność i pozwól nam codziennie mówić: "Boże ! Jesteś wspaniały !"...
"Tyś, Panie Boże, sam obecny jest w działaniu, przez które w swej mądrości tak porządkujesz wydarzenia mające miejsce we wszechświecie, że dzięki temu może być osiągnięty cel, dla którego świat został przez Ciebie utworzony. A celem tym jest stan, w którym całe stworzenie wyrażać będzie chwałę Twoją, a przede wszystkim - człowiek" (wg "Encyklopedii katol."). "Niechaj więc pierwszym naszym odczuciem, kiedy się tylko obudzimy, stanie się wdzięczność za wszystkie niezwykłe widoki, które przed nami są. Za cudowną scenerię, wśród której wolno nam żyć... I za powietrze, i za chmury, za drzewa i za krzewy... za ziemię pod naszymi nogami, za drogi kraj, kwiaty i ptaki, i za tak wiele słońca" (wg o.Phila Bosmansa)...
Dzięki składamy za to, że wszelkie Twe "Boże dzieła stwórcze przynoszą porządek i zaprowadzają harmonię" (wg Ojca Świętego Benedykta XVI). "Za całą tę harmonię, która panuje we wszechświecie, za jej piękno będące odblaskiem Twego Boskiego piękna - pozwól nam chwalić Cię... Za słońce i za jego jasność dnia dzisiejszego... Za ziemię użyźnioną deszczem i potem, i za jej rozliczne skarby, które stworzyłeś dla nas - pozwól nam chwalić Cię, Panie... Za wysokość szczytów, które świadczą o Twej wielkości... Za ciszę jeziora, w którym się góry przeglądają... Za porywiste strumienie, które spływają z gór... Za wspaniałość niebios, które w nocnej ciszy nieustannie wysławiają świetność Twoją... Za bezmiar oceanu, zwierciadło Twe, o Nieskończony... Za błękitny firmament, za którym Twoja wielkość się kryje - racz przyjąć wdzięczność naszą" (wg "Modlitewnika Jasnogórskiego").
Obyśmy, patrząc na to wszystko, coś tak cudownie stworzył, "umieli cieszyć się dobrami tej ziemi bez nieuporządkowanego przywiązania i wciąż pamiętać o tym, że Ty, wielki Wierzycielu nasz, pożyczyłeś je nam i jako procent żądasz od nas wdzięczności i miłości" (wg PJ do Małgorzaty Balhan)... że oczekujesz od nas troski o powierzone dobra, byśmy pod zachód życia mogli stanąć przed Tobą z jasnym spojrzeniem i z czystymi rękami, bez lęku i bez wstydu. Abyśmy mogli wrócić do Ciebie jako sumienni zarządcy i przed Tobą zdać sprawę ze swojego włodarstwa. Dlatego nie pozwalaj nam chełpić się swymi uprawnieniami wobec tego, co nas otacza, a co najgorsze - nadużywać swej władzy wobec innych stworzeń i samolubnie niszczyć naturalne zasoby, które są przeznaczone dla całej rodziny ludzkiej" (wg o.Łucjana Królikowskiego OFMConv)...
"Abyśmy w niebie mogli Ci dziękować nieustannie, kiedy już odkryjemy wszystko, co dla nas uczyniłeś, a czego nie dostrzegliśmy będąc tutaj, na ziemi. Będziemy bowiem potrzebować całej wieczności na tę wdzięczność" (wg Vicki Ivanković). Ty, Boże, o tym wiesz...
Bądź uwielbiony, Panie nasz w Przenajświętszej Eucharystii i spraw, by wszyscy zrozumieli, że "na to jest Msza Święta, aby się spotkać z Tobą... byś mógł przyjść do nas pod postacią słów Twoich w Ewangelii i pod postacią Chleba i Wina... Niechaj nikt nie śmie mówić, że można się obejść bez Mszy Świętej, bo z Bogiem także się obcuje w ciszy lasu, w potędze morza, w bezmiarze wygwieżdżonego nieba, a choćby wtedy, kiedy się wejdzie do pustego kościoła lub kiedy się dotyka Boga w mądrości ludzkiej, w nachyleniu miłosiernego człowieka, w jego poświęceniu i oddaniu... Owszem, również i na tej drodze. Lecz tak jak stajesz się obecny we Mszy Świętej, tego kształtu się nie da zastąpić w żaden sposób, gdyż trzeba, byś przychodził do nas w mądrości słów swojego Syna, w Chlebie i Winie Jego życia" (wg ks.Mieczysława Malińskiego), Panie i Boże nasz...
Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...
|
|