|
„Jestem Matką Bożą Różańcową” (MB do trójki młodych wizjonerów: Łucji, Hiacynty i Franciszka w ostatnim, szóstym objawieniu fatimskim).
Mimo, iż objawienia Matki Bożej w portugalskiej Fatimie, od dawna doskonale znane są w całym katolickim świecie, nie zaszkodzi przypomnieć szczegółowo, co Maryja podczas nich mówiła o Różańcu:
W pierwszym objawieniu, które miało miejsce w dniu 13 maja 1917 roku, Matka Boża ukazująca się trojgu portugalskim dzieciom, „miała dłonie złączone jakby w geście modlitwy, które opierały się na piersiach i które były zwrócone ku górze. Z Jej prawej dłoni opadał różaniec”. Kiedy dzieci pytały Ją czy pójdą do nieba, Maryja, mówiąc o Franciszku, odrzekła, że on: również, ale musi odmówić jeszcze wiele różańców...
W drugim objawieniu – 13 czerwca 1917 roku, powiedziała: Chcę, abyście przyszli tu 13 dnia następnego miesiąca, abyście odmawiali codziennie różaniec i nauczyli się czytać...
W trzecim objawieniu – 13 lipca 1917 roku, powiedziała: Chcę, abyście przyszli tu 13 dnia następnego miesiąca i nadal codziennie odmawiali różaniec na cześć Matki Bożej Różańcowej, aby uprosić pokój na świecie i koniec wojny, gdyż tylko Ona będzie mogła wam pomóc... W październiku powiem wam kim jestem i czego chcę oraz dokonam cudu, który wszyscy zobaczą, aby uwierzyli...
Kiedy Łucja kierowała do Maryi różne prośby o nawrócenie znanych jej grzeszników, o uzdrowienia i inne łaski, Matka Boża zawsze odpowiadała tak samo, polecając niezmiennie odmawianie różańca... Jedną z próśb była prośba o uzdrowienie sparaliżowanego syna Marii Carreiry. Najświętsza Panna odpowiedziała, że nie uzdrowi chłopca ani nie wydobędzie go z biedy, ale poleca mu codziennie wraz z rodziną odmawiać różaniec, a Ona zadba o to, aby zawsze miał środki do życia.
Wspominając trzecie objawienie, Łucja Santos, będąc już zakonnicą, opisała po latach w swych wspomnieniach to, co Matka Boża przekazała im jako trzy kolejne tajemnice, które później nazwano fatimskimi. Zapisała również życzenie Maryi, która powiedziała: „Gdy odmawiacie różaniec, powtarzajcie po każdej tajemnicy: "O mój Jezu przebacz nam, zachowaj nas od ognia piekielnego i zaprowadź wszystkie dusze do nieba, zwłaszcza te, które najbardziej tego potrzebują"...
W czwartym objawieniu – 19 sierpnia 1917 roku, Maryja powiedziała: Chcę, abyście nadal przychodzili 13 dnia miesiąca do Cova da Iria i odmawiali różaniec codziennie... Kiedy Łucja spytała: co Pani chce, abyśmy zrobili z pieniędzmi, które ludzie zostawiają w Cova da Iria ? Matka Boża odpowiedziała: Niech sporządzą dwa feretrony... Pieniądze składane na te feretrony są przeznaczone na święto Matki Bożej Różańcowej, a reszta jako datek na kaplicę, która ma być zbudowana...
W piątym objawieniu – 13 września 1917 roku, powiedziała: Odmawiajcie w dalszym ciągu różaniec, aby uprosić koniec wojny...
W szóstym i ostatnim objawieniu – 13 października 1917 roku, powiedziała do Łucji: Chcę ci powiedzieć, aby wybudowano tu kaplicę na moją cześć. Jestem Matką Bożą Różańcową. Odmawiajcie w dalszym ciągu codziennie różaniec... Tego dnia, zaraz po zniknięciu Matki Bożej, miał miejsce słynny Cud Słońca, który oglądało około 70 000 ludzi nie tylko na miejscu objawień, ale i w okolicy, w terenie odległym nawet o 30-40 kilometrów. Zjawisko to przez wszystkich widziane było w tym samym czasie, przez wszystkich jednakowo: wierzących i niewierzących, prostych wieśniaków i kulturalnych mieszczan, uczonych, dziennikarzy i ateistów, którzy wcześniej usłyszawszy o obietnicy Matki Bożej, przybyli tutaj wraz z innymi w wielkim tłumie. Robiono nawet zdjęcia.
Wprawdzie na pytanie postawione przez Łucję: czy Franciszek pójdzie do nieba – Matka Boża dała odpowiedź twierdzącą, ale jednocześnie postawiła warunek, że „musi odmówić jeszcze wiele różańców”, dając w ten sposób do zrozumienia, iż „jednostką czasu mierzoną przez niebieskie zegary nie są godziny i dni, ale... różańce !... że niebo otwiera „wiele różańców” (Wincenty Łaszewski).
Należy dodać, że Matka Boża ukazała się jeszcze dwukrotnie najstarszej wizjonerce, Łucji Santos, kiedy ta była już dorosła i wstąpiła do zakonu (dwoje młodszych wizjonerów zmarło w dzieciństwie). „W 1929 r. w Tuy i wówczas dokładnie sprecyzowała treść prośby skierowanej do Ojca Świętego [w trzecim objawieniu]. Jest to bardzo istotny fakt, gdyż jednoznacznie wskazuje na to, że przesłania z Fatimy nie możemy zamykać jedynie w ramach 1917 r. Wskazywanie bowiem jakichkolwiek warunków co do wspomnianego poświęcenia byłoby wówczas nieuprawnione.
Równie istotną kwestią jest zwrócenie uwagi na wynagrodzenie w pierwsze soboty, o czym mówiła Maryja w 1917 r. Jej prośba składa się bowiem z dwóch równie ważnych elementów: jeden dotyczy poświęcenia, drugi wynagrodzenia. Jeśli chodzi o poświęcenie Rosji, jednoznacznie akcentuje się treść przesłania Matki Bożej z 1929 r. w Tuy, natomiast w odniesieniu do wynagrodzenia bardzo często pomija się, czy też nawet kwestionuje ważność objawień Maryi z 1925 r. w Pontevedra. Konieczne jest zatem przypomnienie, że zarówno objawienia w Pontevedra, jak i w Tuy uznane zostały przez biskupa diecezji Leiria i stanowią treść tzw. Wielkiej Obietnicy Fatimskiej. Dlatego ilekroć interpretuje się treść wezwania Maryi do poświęcenia świata i Rosji Jej Niepokalanemu Sercu, nie można pomijać równie istotnego elementu dotyczącego wynagrodzenia w pierwsze soboty...
W czasie objawienia w 1917 r. Maryja powiedziała, że przybędzie prosić o poświęcenie i wynagrodzenie. Czas przyszły „przybędę” powinien ukierunkowywać nas na fakt wspomnianych objawień z 1925 i 1929 r. Ich treść stanowi pewnego rodzaju dopełnienie, czy też dookreślenie wezwania z roku 1917” (ks.dr Krzysztof Czapla SAC http://www.przewodnik-katolicki.pl/nr/wiara_i_kosciol/poswiecenie_rosji_i_swiata_sercu_maryi.html – tam znajdziesz całość)...
http://wydawnictwo.net.pl/s/wyniki/dzial/34/zacz/100/Kartki
Tak oto Matka Boża w znaku fatimskim, jednocześnie odbiera cześć jak Matka Boża różańcowa. Z Różańcem świętym związane jest nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca (odprawiane przez 5 kolejnych pierwszych sobót miesiąca – patrz NABOŻEŃSTWO PIERWSZYCH SOBÓT MIESIĄCA), które Maryja sama zapowiadała, mówiąc do Łucji już w drugim objawieniu: „Jezus chce posłużyć się tobą, aby ludzie Mnie lepiej poznali i pokochali. On chce ustanowić na świecie Nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca... W trzecim objawieniu powtórzyła: Bóg chce ustanowić w świecie Nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca...” Z Różańcem świętym związana jest Wielka Nowenna Fatimska, ustanowiona dla uczczenia przypadającej wkrótce setnej rocznicy objawień w Fatimie. Z Krucjatą Różańca Rodzinnego w Polsce, związana jest peregrynacja figury Matki Bożej Fatimskiej. Logo „Radia Maryja”, z którym trzykrotnie w ciągu dnia setki tysięcy słuchaczy odmawiają Różaniec – posiada wizerunek Matki Bożej Fatimskiej. Także symbolem tego Radia jest nasza Pani z Fatimy. A zatem wszędzie tam, gdzie jest Matka Boża Fatimska – tam też występują ważne inicjatywy różańcowe...
Zanim jednak fatimskie orędzia Matki Bożej rozeszły się po świecie, zanim świat uwierzył w te wszystkie objawienia, młodzi wizjonerzy musieli doznać ogromnych szykan i prześladowań w swoje własnej ojczyźnie, której władze zamiast wdzięczności wobec Matki Bożej za wybraństwo ich narodu, okazały czarną niewdzięczność, znęcając się nad dziećmi, szkalując je i zarzucając wierutne kłamstwo, podczas gdy one mówiły prawdę. Musiały jednak upłynąć lata, musiały sprawdzić się zapowiedzi Maryi zawarte w Jej orędziach, zanim wiarygodność objawień fatimskich stała się niepodważalna.
W jednym ze swych orędzi Matka Boża „zapowiedziała rychły koniec pierwszej wojny światowej, wybuch rewolucji październikowej w Rosji, rozszerzenie się błędów Rosji (ateizmu) na wiele krajów. Mówiła o tajemniczym świetle, przypominającym zorzę polarną, które miało ostrzec ludzi przed nadchodzącą drugą wojną światową, straszniejszą niż poprzednia. Spełniła się też Jej zapowiedź dotycząca pokoju w Portugalii w czasie wojny domowej w Hiszpanii i drugiej wojny światowej, a także zachowanie wiary w kraju Jej objawień... Tak więc, dzięki wydarzeniom niezbicie świadczącym o prawdziwości objawień fatimskich, Kościół zaakceptował je, lecz „to nie Kościół narzucił Fatimę, ale Fatima narzuciła się Kościołowi” (ks.kard. Manuel GonČalves Cerejira).
„W Fatimie Maryja, która nigdy na ogół nie mówi o sobie, rzekła jednak: "Syn mój chce, abym była więcej kochana". Maryja upomina się w imieniu Jezusa o miłość dla Siebie. Kto Ją będzie kochał, będzie chciał tego, czego Ona chce, a Ona chce: aby Jezus był kochany” (wg Barbary Kloss).
I rzeczywiście, Matka Boża w pełni udowodniła to w swojej wybranej Portugalii, która Jej posłuchała, która Ją pokochała, która z różańcem w ręku wymodliła ów cud. Bo nie można inaczej nazwać tego, co wydarzyło się w tym kraju, podczas kiedy połowa świata konała wśród cierpienia. Ale zacznijmy od początku:
„W 1910 roku, jeszcze przed objawieniem Matki Bożej, doszli do władzy ateiści. Przysięgali, że zduszą wiarę chrześcijańską w ciągu dwóch pokoleń.
Kraj pogrążył się w anarchii. W ciągu szesnastu lat było aż szesnaście rewolucji i czterdzieści trzy zmiany rządów. Jednak w 1926 roku obalono rząd ateistyczny. [Naród bowiem przejrzał już na oczy i zwracając się sercem ku fatimskim wezwaniom zaczął odradzać się]. O wielkości odrodzenia jakie dokonało się w Portugalii, świadczą słowa biskupów tego kraju, wypowiedziane w liście pasterskim z 1924 roku: „Kto zamknąłby oczy dwadzieścia pięć lat temu i otworzył je teraz, nie poznałby Portugalii, tak głębokie i szerokie zaszły w niej zmiany”.
12 maja 1929 roku, nowy prezydent wraz z premierem przybyli do Fatimy złożyć podziękowanie Matce Bożej. W dwa lata później, 13 maja 1931 roku, biskupi portugalscy poświęcili uroczyście ojczyznę Niepokalanemu Sercu Maryi. Bezpośrednim powodem, który skłonił ich do tego aktu było nowe zagrożenie - szerząca się propaganda zmierzająca do rozpętania rewolucji na Półwyspie Iberyjskim.
Matka Boża okazała znów swoją potęgę. Sąsiednia Hiszpania spłynęła krwią. Kościoły zostały tam zniszczone, duchowieństwo poddane barbarzyńskim prześladowaniom, a nawet mordowane. Ludzie stawali się podobni do dzikich bestii. Tymczasem w Portugalii, pomimo jawnych i skrytych prób wywołania rewolucji, panował pokój, porządek i dobrobyt. Postanowiono uroczyście oddać hołd i dziękczynienie Matce Bożej i 13 maja 1938 roku naród ruszył w pielgrzymce do Fatimy.
http://www.parafiajedlownik.katowice.opoka.org.pl/index.php?page=fatima
Dwudziestu arcybiskupów i biskupów, niemal tysiąc kapłanów i pół miliona wiernych odnowiło poświęcenie siebie i całej ojczyzny Niepokalanemu Sercu Maryi. Dziewięć tysięcy młodzieży męskiej, studentów i licealistów przysięgało, "że chcą żyć jak stuprocentowi katolicy za wszelką cenę, nawet kosztem zdrowia i życia". Jednocześnie we wszystkich parafiach, setki tysięcy wiernych zjednoczonych z pielgrzymami, składały swojej Królowej identyczny hołd dziękczynienia, oddania i wierności.
Przy tej okazji Episkopat portugalski skierował do Ojca Świętego prośbę, aby Kościół i cały świat zostały poświęcone Maryi. Wysłano następujący list:
„Ojcze Święty ! Kardynał patriarcha Lizbony oraz wszyscy arcybiskupi i biskupi Portugalii zgromadzili się w sanktuarium u stóp Najświętszej Panny w Fatimie, by odnowić dokonane już w swoim czasie poświęcenie Jej Niepokalanemu Sercu. W dziękczynieniu za uratowanie Portugalii od komunizmu (zwłaszcza w tych ostatnich dwóch latach), przepełnieni radością z tak wielkiego i tak cudownie udzielonego przez Matkę Bożą dobrodziejstwa, pokornie proszą, aby cały świat został poświęcony temu samemu Przeczystemu Sercu i w ten sposób świat na zawsze uwolnił się od licznych niebezpieczeństw, jakie ze wszystkich stron mu grożą, i wtedy za orędownictwem Matki Bożej zapanuje pokój w Królestwie Chrystusowym na ziemi”
[Wkrótce rozpętała się straszliwa II Wojna Światowa, która „wdeptała w ziemię” całą Europę, ale nie Portugalię. Kraj ten bowiem] cieszył się wymodlonym pokojem, gdy na świecie szalała wojna przepowiedziana przez Matkę Bożą. Hitler zwyciężał na wszystkich frontach...” (wg Ewy Hanter).
Za pierwszego papieża Fatimy uznaje się Piusa XII, który otrzymał sakrę biskupią w dniu pierwszego objawienia Matki Bożej w Fatimie. To on dobrze zrozumiał prawdę objawień, nazywając je „reafirmacją Ewangelii”. On też najmocniej przeżywał zapowiedź drugiej wojny światowej, daną w Fatimie. Wreszcie pośród szalejącej zawieruchy wojennej, 31 października 1942 roku, osobiście poświęcił świat Niepokalanemu Sercu Maryi – zaczynając od wezwania: „Królowo Różańca świętego...” a żądania Mryi nazwał „jedynym ratunkiem”.. Niedługo potem ustanowił w całym Kościele święto Niepokalanego Serca Maryi, obchodzonego wówczas 23 sierpnia” (Czesław Ryszka „Zwycięstwa Matki Bożej Fatimskiej” „Różaniec” nr 5(659) maj 2007).
Akt poświęcenia całego świata Niepokalanemu Sercu Maryi
Czcigodny Sługa Boży Pius XII
Królowo Różańca świętego. Wspomożenie Wiernych, Ucieczko rodzaju ludzkiego, Pogromicielko we wszystkich walkach o sprawę Bożą - kornie upadamy przed Twoim tronem, pewni że uprosimy Twoje miłosierdzie, otrzymamy łaski oraz potrzebną pomoc i obronę w nieszczęściach obecnych nie dla naszych zasług, na które nie liczymy, ale dla niezmiernej dobroci Twego macierzyńskiego Serca.
Tobie, Twemu Niepokalanemu Sercu oddajemy się i poświęcamy w tej tragicznej godzinie dziejów ludzkich - nie tylko w łączności z Kościołem, Mistycznym Ciałem Twojego Jezusa, które cierpi i krwawi w tylu swych członkach i tyle znosi prześladowań - ale także z całym światem rozdartym zaciekłą niezgodą, trawionym pożarem nienawiści, ofiarą własnej nieprawości.
Niech Cię wzruszy tyle spustoszeń materialnych i moralnych, tyle bólu, tyle ucisku ojców i matek, małżonków, braci i niewinnych dzieci, tyle ciał rozszarpanych w okrutnej rzezi, tyle serc umęczonych i konających, tyle życia ściętego w kwiecie wieku, tyle dusz w niebezpieczeństwie zatracenia wiecznego.
O Matko Miłosierdzia, wyproś nam u Boga pokój, a szczególnie te łaski, które mogą w jednej chwili nawrócić serca ludzkie; te łaski które przygotowują, wyjednywują i utrwalają pokój.
Królowo Pokoju, módl się za nami ! Daj światu pogrążonemu w wojnie - pokój, do którego wzdychają narody; pokój oparty na prawdzie, sprawiedliwości i miłości Chrystusowej. Usuń szczęk oręża, daj pokój duszom, aby w uspokojeniu i ładzie rozszerzało się Królestwo Boże.
Otocz swą opieką niewiernych i tych wszystkich, co pozostają jeszcze w cieniu śmierci; ześlij im pokój i spraw, aby i dla nich wzeszło słońce prawdy, by mogli razem z nami powtarzać Jedynemu Zbawicielowi świata: »Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli!«
Daj pokój ludom, oderwanym przez błędy i niezgodę, zwłaszcza tym, które żywią do Ciebie szczególne nabożeństwo, u których nie było domu, gdzie by nie znajdował się na zaszczytnym miejscu Twój czcigodny obraz, i przyprowadź je do jednej owczarni Chrystusowej pod jednym i prawdziwym pasterzem.
Wyjednaj pokój i całkowitą wolność świętemu Kościołowi Bożemu, powstrzymaj straszliwy zalew nowego pogaństwa, rozpal wśród wiernych umiłowanie czystości, praktykę życia chrześcijańskiego i gorliwość apostolską, aby ludy służące Bogu, rosły w zasługę i liczbę.
Wreszcie jak Kościół i cały rodzaj ludzki został poświęcony Sercu Twojego Syna, aby to Serce, w którym pokładano całą nadzieję, było dla nich znakiem i zadatkiem zwycięstwa i zbawienia - tak i my poświęcamy się na zawsze Tobie i Twemu Niepokalanemu Sercu, o Matko nasza i Królowo świata, aby miłość Twoja i opieka przyspieszyła triumf Królestwa Bożego, aby wszystkie narody pojednane ze sobą i z Bogiem wysławiały Ciebie Błogosławioną i śpiewały wraz z Tobą od krańca do krańca ziemi wieczne Magnificat chwały, hymn miłości i wdzięczności Sercu Jezusowemu, w którym jedynie mogą znaleźć Prawdę, Pokój i Życie. Amen”.
reprod. ze strony: forumdlazycia.wordpress.com
„Akt poświęcenia i orędzie Piusa XII obiegły cały świat. Nie było w ostatnim stuleciu modlitwy o większym znaczeniu. Od tego dnia druga wojna światowa zaczyna zmieniać swój bieg – przychodzą wojenne zwycięstwa aliantów, przypadające w maryjne święta. Spójrzmy na zbieżności niektórych dat: 8 grudnia 1941 roku, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, włączają się do wojny Stany Zjednoczone; 3 listopada 1942 roku Anglicy odnoszą zwycięstwo pod El Alamein w Afryce; 7 listopada Amerykanie lądują w Afryce Północnej; 23 listopada rozpoczyna się w Rosji odwrót wojsk niemieckich; 2 lutego 1943 roku, w święto Ofiarowania Pańskiego, zwanego świętem Matki Bożej Gromnicznej, Niemcy ponoszą klęskę pod Stalingradem; 13 maja 1943 roku, w rocznicę pierwszego objawienia w Fatimie, pada Tunis; 15 sierpnia 1943 roku, w święto Wniebowzięcia Matki Bożej, kapituluje Sycylia, a 8 września 1943 roku, w święto Narodzenia Maryi, kapitulują całe Włochy; 6 czerwca 1944 roku rozpoczyna się wielka inwazja aliantów w północnej Francji. W tym samym czasie od południa Francji następuje drugie wielkie uderzenie aliantów; 12 września, w święto Imienia Maryi, Amerykanie przekraczają granicę Niemiec; 8 maja, w dzień ukazania się Anioła w Fatimie, następuje zawieszenie broni w Niemczech; 15 sierpnia 1945 roku kapituluje Japonia – w dniu Wniebowzięcia Matki Bożej faktycznie kończy się druga wojna światowa. Widzimy, jak dni zwycięstw wojennych zbiegają się z dniami wielkich świąt maryjnych. Jakby na potwierdzenie tego, 13 maja 1946 roku papież Pius XII wysłał do Fatimy swojego legata, kard. Alojzego Masellę, aby dokonał koronacji figury Fatimskiej Pani” (Cz.R.jw.)...
„Papież zalecił, aby [Akt Poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi] powtórzono we wszystkich krajach. W Polsce poświęcenia narodu Niepokalanemu Sercu Maryi dokonał kard. August Hlond, Prymas Polski, 8 września 1946 r. Nie zawiódł się: w tych trudnych latach walki komunistów z Kościołem, można było uratować wierzący naród tylko z pomocą Matki Bożej. Umierając niespodziewanie 22 października 1948 r., wypowiedział słynne proroctwo: „Odwagi, nie bójcie się, gdy przyjdzie zwycięstwo dla Polski, będzie to zwycięstwo Najświętszej Maryi Panny”.
Dziś wiemy, że to Boża Opatrzność w swoich planach zesłała następnie Kościołowi w Polsce wielkiego Prymasa Tysiąclecia, który jak Mojżesz przeprowadził nasz Naród przez „morze czerwone” reżimu komunistycznego. Doświadczony uwięzieniem i cierpieniem, „wszystko postawił na Maryję”: ponowił śluby królewskie w 300. rocznicę ich złożenia przez króla Jana Kazimierza w 1956 r., zainaugurował Wielką Nowennę przed 1000-leciem Chrztu Polski, przeprowadził Millennium w 1966 r., jego pomysłem była też idea peregrynacji Jasnogórskiego Wizerunku po wszystkich parafiach ojczyzny. Wszystko to złożyło się na ocalenie wiary Polaków w tamtych latach. Owocem zapowiedzianego przez Prymasa Augusta Hlonda zwycięstwa Maryi, było powołanie na Stolicę Apostolską kard. Karola Wojtyły z Krakowa, Jana Pawła II, Papieża zapowiedzianego w orędziu fatimskim...
reprod z „Różańca” nr 4/2006
Upadek komunizmu i rozpad Związku Radzieckiego jest najbardziej widomym faktem prawdziwości objawień fatimskich. Najważniejszym faktem w tym ciągu wydarzeń było spełnienie fatimskiej prośby czy raczej nakazu – poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi. Dokonał tego Jan Paweł II w dniu 25 marca 1984 roku pod statuą Matki Bożej z Fatimy, na Placu św.Piotra, w łączności z biskupami całego świata – tak jak życzyła sobie tego Matka Boża. Obrazowo rzecz ujmując, "odpowiedź nieba" była szybka. Rok później objął rządy Michaił Gorbaczow. Rozpoczęła się pieriestrojka, przebudowa systemu, która otworzyła imperium na świat.
Przełomowym rokiem był Rok Maryjny 1987/1988, zakończony milenijnymi obchodami chrztu Rusi. Ustanowiono hierarchię kościelną na Litwie, przybyli biskupi na Białoruś, na Ukrainę, do Moskwy i Kazachstanu. Odradzał się Kościół grekokatolicki. Praktycznie wszędzie, gdzie byli katolicy, powstawały parafie. Jednym słowem Rosja zaczęła wracać do Boga... I chociaż od rewolucji bolszewickiej do lat dziewięćdziesiątych wpajano mieszkańcom ZSRR, że największymi wrogami narodu rosyjskiego są papieże, 1 grudnia 1989 roku sekretarz generalny KPZR Michaił Gorbaczow spotkał się z Ojcem Świętym Janem Pawłem II w Watykanie; a trzy lata później Gorbaczow napisał, że wszystkie zmiany jakie miały miejsce w bloku wschodnim, należy przypisać działaniu Jana Pawła II...
Objawień fatimskich nie można oczywiście kojarzyć wyłącznie ze zmianami politycznymi w Europie Środkowo-Wschodniej. Jest w nich bowiem bardzo ważna warstwa religijno-duchowa, przynosząca nadzieję nowej wiosny chrześcijaństwa, a konkretnie zwycięstwa Niepokalanego Serca Maryi” (Cz.R.jw.).
W koronie Matki Bożej Fatimskiej znajduje się kula, która ugodziła papieża podczas zamachu na jego życie
„Kiedy 25 marca 1984 r. Jan Paweł II poświęcił Rosję i świat Niepokalanemu Sercu Maryi – jak o to prosiła Matka Boża w Fatimie w 1917 r. – zaczął się wypełniać scenariusz z objawień: rok 1991 przeszedł do historii jako kres imperium Rosji Sowieckiej. Potem rok 2000 zapisał się ujawnieniem trzeciej tajemnicy fatimskiej i Wielkim Jubileuszem Chrześcijaństwa, zakończonym ponownym zawierzeniem Kościoła i świata Niepokalanemu Sercu Matki Bożej. To wówczas Jan Paweł II powiedział proroczo: „Jesteśmy o krok od zwycięstwa”! Tym krokiem miało być jeszcze jedno wielkie zadanie, o które prosiła Maryja w orędziu fatimskim: ustanowienie nabożeństwa pierwszych sobót w całym Kościele, które ma zapewnić światu Boży pokój, przynieść owoce nawrócenia Rosji i świata, a w konsekwencji zapowiedziane ostateczne zwycięstwo Matki Bożej.
Nie udało się tego dokonać Janowi Pawłowi II, który zmarł 2 kwietnia 2005 r., w symbolicznych okolicznościach: w godzinie Apelu Jasnogórskiego, w pierwszą sobotę miesiąca ku czci Niepokalanego Serca Maryi oraz w wigilię Święta Miłosierdzia Bożego. Nieco wcześniej, 13 lutego tegoż roku, zmarła 98-letnia siostra Łucja, przepowiadając rychłe połączenie się jej oraz Papieża z Matką Bożą w niebie.
Fatimska droga Benedykta XVI
Wybór kard. Josepha Ratzingera – Benedykta XVI – następcą św. Piotra, stał się dla realizacji fatimskiego orędzia opatrznościowy. Nie było przypadkiem, że imię Benedykt nosił papież z lat objawień w Fatimie w 1917 r. Ważne jednak stało się co innego: papieskie zaangażowanie w Fatimę. W głośnej książce zatytułowanej Raport o stanie wiary (1985) zawierającej rozmowy Vittorio Messoriego z kard. Ratzingerem, ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary mówił z przekonaniem, że z Fatimy wysłano do nas surowy sygnał ostrzegawczy przed lekkomyślnym potraktowaniem wolności, a w konsekwencji nieszczęściami zagrażającymi ludzkości.
To kard. Ratzinger potwierdził cudowny charakter ocalenia papieża Jana Pawła II podczas zamachu na Placu św. Piotra, 13 maja 1981 r. Ujawniając 26 czerwca 2000 r. trzecią tajemnicę fatimską, w komentarzu teologicznym kard. J. Ratzinger najpierw wyjaśnił pełną symboliki jej treść, a następnie odnosząc się do osoby Jana Pawła II powiedział, że „w wizji zabitego papieża Jan Paweł II słusznie rozpoznał własną osobę”.
Kiedy więc w 2005 r. kard. Ratzinger jako Benedykt XVI objął papieski urząd, mieliśmy pewność, że jego pontyfikat będzie pod znakiem Fatimy. Faktycznie, najpełniej ukazała to czterodniowa papieska pielgrzymka do Fatimy, 11-14 maja 2008 r. Ojciec Święty odwiedził Lizbonę, sanktuarium maryjne w Fatimie oraz Porto. Nazwał siebie pielgrzymem Matki Bożej Fatimskiej, czym dał do zrozumienia, że orędzie Maryi jest ciągle żywe, aktualne, że należy je stale od nowa podejmować. Jak powiedział w Lizbonie: moim głównym celem apostolskiej pielgrzymki jest Fatima, gdzie „Najświętsza Maryja Panna przybyła z Nieba, aby nam przypomnieć prawdy Ewangelii, stanowiące źródło nadziei dla ludzkości oziębłej w miłości i pozbawionej nadziei na zbawienie”. Wskazując na Fatimę, mówił, że orędzie ciągle czeka na wypełnienie, dlatego „łudziłby się ten, kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona”.
reprod. ze strony: Benedykt XVI w Fatimie
Przybywając do Fatimy, Ojciec Święty zaznaczył, że przybywa do „idealnego Wieczernika wiary”. Używając słowa „wieczernik”, od razu dał wskazówkę, że dziś Kościół potrzebuje przede wszystkim modlitwy, kontemplacji, zapatrzenia w Maryję. Dlatego tak ważne jest to, co powiedziała Matka Boża w Fatimie, przypominając nam, jak mamy żyć. Papież podkreślił, że musimy być przy Matce Bożej, bo w Niej Bóg daje odpowiedź na nasze pytania. „Ale Ona nie tylko karmi nasze nadzieje; jest też - podkreślił Ojciec Święty – ukoronowana pociskiem naszych niepokojów”. W tych słowach Benedykt XVI przypomniał o kuli, która miała zabić jego poprzednika, a która teraz, ofiarowana przez Jana Pawła II, zdobi koronę Matki Bożej Fatimskiej.
Mówiąc, że orędzie z Fatimy jest „skierowane ku przyszłości”, Ojciec Święty nawiązał do sytuacji ludzkiej biedy moralnej, a zarazem przypomniał, że poprzez orędzie fatimskie Bóg szuka człowieka, zwraca się do ludzkości „oziębłej, bez nadziei na ratunek”, chcąc „wzbudzić nową wiosnę w Kościele” i dać światu pokój. Jeśli nie zwrócimy się do Niego, jeśli nadal będziemy negować Prawdę przyniesioną przez Chrystusa – ostrzegał Ojciec Święty - grozi nam „cyklon śmierci i terroru, którego nie będziemy w stanie powstrzymać”.
To ważne, że takie słowa padały w miejscu objawień, w Fatimie, nadając szczególną rangę orędziu Matki Bożej. Oznaczało to, że Kościół nie tylko akceptuje treść objawień, ale również wskazuje po raz kolejny na światła płynące z Fatimy. Jednym słowem, pielgrzymka Benedykta XVI w Fatimie wpisała się w nurt nauczania Jana Pawła II, stanowiła wyraz zatroskania Kościoła, by współczesny świat, by ludzie wierzący przyjęli i wypełnili wezwanie Matki Bożej z Fatimy.
Co uczyni papież Franciszek?
Niestety, pontyfikat Benedykta XVI trwał za krótko, aby mógł wypełnić polecenie z fatimskiego orędzia: ustanowienie nabożeństwa pierwszych sobót w całym Kościele. Dlatego zwracamy dzisiaj wzrok na pontyfikat papieża Franciszka i jego Maryjne ukierunkowanie.
Rozpoczął się mocnym Maryjnym akcentem: od zawierzenia siebie przed cudownym wizerunkiem Salus Populi Romani w Bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie. Później w pierwszą sobotę maja Ojciec Święty modlił się w tejże Bazylice na różańcu, czym zwrócił uwagę na fatimskie nabożeństwo pięciu pierwszych sobót miesiąca... [a 13 października modlił się na Placu św.Piotra zawierzając Matce Bożej całą ludzkość przed Jej figurą przywiezioną z Fatimy]...
Na progu Wielkiej Godziny
Dobrze się stało, że papieski Dzień Maryjny wpisuje się mocno w trwającą od 2009 r. Wielką Nowennę Fatimską przed rocznicą 100-lecia objawień fatimskich. Idea Nowenny jest prosta: ma pogłębić znajomość orędzia fatimskiego, „by Maryja była bardziej znana i miłowana”, i w konsekwencji doprowadzić do wypełnienia próśb Matki Bożej Różańcowej z Fatimy, w tym ustanowienia w Kościele Powszechnym nabożeństwa pierwszych pięciu sobót miesiąca. Tylko ono „może powstrzymać karząca rękę Boga, który tak bardzo jest obrażany przez grzechy ludzi” – pisała siostra Łucja w liście do Ojca Świętego w 1939 r.
Matka Boża Fatimska to patronka trudnych czasów jakie przeżywamy, a Jej fatimskie orędzie to Głos Miłości Matki do swoich dzieci, by je ratować, by przyjść im z pomocą – mówi ks.Krzysztof Czapla, kierujący Sekretariatem Fatimskim na zakopiańskich Krzeptówkach. Choć I i II wojna światowa czy też rewolucja bolszewicka to już historia, to jednak nie możemy dać się zwieść, iż nic nam już nie zagraża, że możemy czuć się bezpieczni. Przeciwnie, zło w naszych czasach daje o sobie znać z coraz większą siłą, co św.Jan Paweł II wyraził w ostrzeżeniu, że ludzie żyją jakby Bóg nie istniał, gotując sobie samozagładę. Wniosek: orędzie fatimskie to najważniejsze przesłanie z nieba dla współczesności. Skoro jest ono jeszcze bardziej aktualne i bardziej naglące niż kiedykolwiek, stało się tematem najróżniejszych programów duszpasterskich, a także badań teologicznych.
Tak zrodził się pomysł Wielkiej Nowenny Fatimskiej. Ani „era pokoju”, ani też zwycięstwo Maryi nie przyjdą bez dostrzeżenia przez nas znaków oraz wsłuchania się w głos fatimskiego orędzia. Przekonywał o tym założyciel i budowniczy Krzeptówek, śp. ksiądz Mirosław Drozdek, pisząc przed śmiercią: „Maria semper vincit… Pamiętajcie: Bóg pozwala nam żyć w ciekawych czasach! Na naszych oczach, w nas i przez nas, wypełnia się Fatima, która dzisiaj jest bardziej aktualna niż przez dziewięćdziesięciu [kilku] laty i która stoi już na progu Wielkiej Godziny” (Czesław Ryszka - „Niedziela” nr 43/2013).
W opracowaniu korzystano z następujących źródeł:
1) Antonio A.Borelli „FATIMA Orędzie tragedii czy nadziei ?” Instytut ks.Piotra Skargi Kraków 2006
2) Czesław Ryszka „Zwycięstwa Matki Bożej Fatimskiej” „Różaniec” nr 5(659) maj 2007
3) ks.Kazimierz Wilczyński TJ „Znak na niebie” Wydawnictwo Michalineum Warszawa-Struga 1991
4) Czesław Ryszka – „Dzień Maryjny w Roku Wiary” - „Niedziela” nr 43/2013 (edycja ogólnopolska).
5) Ewa Hanter „Zwycięstwa różańcowe” Wydawnictwo Sióstr Loretanek Warszawa 1995
SEKRETARIAT FATIMSKI
Pod koniec 1996 roku, z inicjatywy Zarządu Prowincjalnego Stowarzyszenia Apostolatu Katolickiego Prowincji Chrystusa Króla, rozpoczął swą działalność Sekretariat Fatimski, którego siedziba znajduje się w Zakopanem na Krzeptówkach.
W ciągu 20 lat swej działalności, Sekretariat Fatimski położył ogromne zasługi nie tylko w dziele rozkrzewiania Orędzia Fatimskiego w Polsce i w innych krajach, ale także przyczynił się do coraz większego rozpowszechnienia modlitwy różańcowej.
Zakres działalności Sekretariatu, ujęty został w Statucie tego stowarzyszenia. Oto jego fragmenty:
Sekretariat Fatimski podejmuje inicjatywy służące rozpowszechnianiu orędzia Matki Bożej Fatimskiej i krzewieniu kultu fatimskiego w Polsce i na świecie; w tym zakresie wspiera istniejące i powstające sanktuaria oraz ośrodki kultu fatimskiego.
Cele swe realizuje, podejmując następujące działania:
- gromadzenie literatury i dokumentacji dotyczącej orędzia i kultu fatimskiego,
- udostępnianie najnowszych i źródłowych materiałów związanych z treścią orędzia i formami kultu fatimskiego poprzez działalność wydawniczą i wykorzystywanie środków społecznego przekazu,
- utrzymywanie ścisłych kontaktów i współpraca z Sanktuarium Matki Bożej w Fatimie oraz podejmowanie wspólnych inicjatyw z innymi sanktuariami oraz instytucjami związanymi z orędziem fatimskim,
- podejmowanie wysiłków mających na celu stworzenie formalnego zrzeszenia wiernych, którzy pragną kształtować swą duchowość w oparciu o treści orędzia fatimskiego,
- organizowanie formacji i szkoleń dla liderów apostolatu fatimskiego (duchownych i świeckich); w tym zakresie Sekretariat Fatimski podejmuje współpracę z Sekretariatem ds. Apostolstwa Prowincji Chrystusa Króla,
- podejmowanie wysiłków mających na celu utworzenie - z osób duchownych i świeckich związanych z Sekretariatem Fatimskim - grona kompetentnych osób propagujących orędzie fatimskie poprzez media, sympozja, rekolekcje, dni skupienia i in.
- animowanie istniejących ruchów fatimskich,
- animowanie ruchu pielgrzymkowego do Fatimy i innych ośrodków kultu fatimskiego; w tym względzie podejmuje współpracę z Duszpasterstwem Pielgrzymkowym Prowincji Chrystusa Króla.
Na stronie internetowej Sekretariatu http://www.sekretariatfatimski.pl/ można znaleźć wszelkie materiały związane z objawieniami fatimskimi, obrazujące działania na rzecz rozpowszechniania ich. Wśród nich, bardzo ciekaw refleksje na temat: „Polski wkład w wypełnienie się Fatimy”.
Wśród statutowych ruchów fatimskich znajduje się także APOSTOLAT RODZIN FATIMSKICH, którego celem jest uświęcanie rodzin - drogą wskazaną przez Matkę Bożą w Fatimie, a więc: - przez eucharystię, która stanowi centrum fatimskich objawień - Apostolat Rodzin Fatimskich działając w oparciu o FAMILIARIS CONSORTIO, przywiązuje najwyższą wagę do związku pomiędzy sakramentem małżeńskim i Przenajświętszą Eucharystią.
- przez modlitwę i pokutę - Fatima jest wezwaniem do modlitwy, a przede wszystkim modlitwy Różańcowej.
- przez wzajemne oddziaływanie na siebie rodzin.
Najważniejszą inicjatywą Sekretariatu Fatimskiego jest zorganizowanie i rozpropagowanie dziewięcioletniej Wielkiej Nowenny Fatimskiej w Polsce i poza jej granicami. Więcej na ten temat w zakładce WIELKA NOWENNA FATIMSKA.
APOSTOLAT FATIMY
Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks.Piotra Skargi, które pod koniec 2001 roku zostało powołane do życia jako prywatne zrzeszenie wiernych, jest bardzo prężną organizacją, nadzwyczaj aktywnie działającą na rzecz „obrony zasad chrześcijańskich w życiu publicznym, zwłaszcza wartości związanych z tradycją, rodziną i własnością. Stowarzyszenie zaangażowane jest w działalność społeczną, religijno-oswiatową, kulturalną i charytatywną...” Instytut, od początku swojej działalności, sam jest przykładem wzorcowego Apostolatu Fatimy, propagując wszelkimi możliwymi sposobami Orędzia Matki Bożej Fatimskiej, co najlepiej odzwierciedlają liczne inicjatywy podejmowane tym zakresie. Należą do nich m.in.:
1) Już w październiku 2001 roku ukazał się pierwszy numer dwumiesięcznika „Przymierze z Maryją”, który systematycznie przybliżając Orędzie Matki Bożej z Fatimy, obecnie dociera już do kilkuset tysięcy czytelników.
2) Od roku 2002 – w ramach „Krucjaty wynagradzającej Niepokalanemu Sercu Maryi” – propaguje się Nabożeństwa Pierwszych Sobót Miesiąca oraz codziennej modlitwy różańcowej w intencji wynagradzającej Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy popełniane w naszej Ojczyźnie.
3) Od 2002 roku, w ramach akcji „Orędzie Fatimskie nadzieją dla Polski”, wydano i rozesłano do odbiorców z Polski i Polonii zagranicznej, kilkaset tysięcy egzemplarzy książki Antoniego Borellego „Fatima – orędzie tragedii czy nadziei ?”.
4) Od 2002 roku, corocznie wydawany jest piękny kalendarz ścienny „365 dni z Maryją”, w którym każdy miesiąc w roku zdobi wizerunek Matki Bożej Fatimskiej, ukazany na tle najpiękniejszych polskich pejzaży.
5) W 2003 roku został utworzony Apostolat Fatimy, którego członkowie rekrutujący się spośród przyjaciół i dobrodziejów Instytutu, aktywnie angażują się w propagowanie Orędzia Matki Bożej Fatimskiej.
6) Od roku 2003 rozesłano do odbiorców z Polski i innych krajów - około miliona wizerunków Matki Bożej Fatimskiej pod hasłem „Maryja Królową Rodziny”.
7) W roku 2006 wydano i rozesłano kilkadziesiąt tysięcy książek Antoniego Borellego „Różaniec – ratunek dla świata”.
8) W roku 2007 rozesłano 160 tysięcy poświęconych różańców wydanych z okazji 90 rocznicy Objawień Matki Bożej w Fatimie.
9) W roku 2008 w Fatimskim Sanktuarium złożono ponad 45 tysięcy „Aktów Ofiarowania się Jezusowi Chrystusowi przez ręce Maryi” - podpisanych przez korespondentów Instytutu.
10) W roku 2009 w ramach akcji „Aniele Boży, Stróżu mój” - wydano i rozesłano ponad 192 tysiące książek Antoniego Borellego „Aniołowie i objawienia fatimskie”.
11) W roku 2009, w ramach akcji „Twoje światło w Fatimie”, do ponad 228 tysięcy polskich domów trafiły niewielkie świece wraz z korespondencją zawierającą apel. W październiku, adresaci, którzy zaakceptowali ten pomysł, odesłali do Instytutu swoje świeczki wraz z prywatnymi intencjami zapisanymi na kartce. Świeczki te następnie przetopiono na duże świece, które w październiku, wraz z załączonymi intencjami, zostały zawiezione do Fatimy i złożone w portugalskim Sanktuarium. Akcja ta jest powtarzana, a od trzeciej odsłony, składanie odbywa się przy pomocy pielgrzymów Apostolatu Fatimy.
12) Także w 2009 roku w ramach akcji „Pocieszamy naszą Królową” - wydano i rozesłano do polskich rodzin 192 tysiące egzemplarzy pięknych rozważań różańcowych wg św.Ludwika Marii Grignion de Montfort.
13) W 2011 roku wydano i rozesłano 200 tysięcy książek „Ave Maria ! Fatimskie świadectwo”.
14) Na każdym ze spotkań, które odbywają się z mieszkańcami różnych miejscowości w Polsce, współpracownicy Instytutu – propagują Orędzia Matki Bożej Fatimskiej.
15) Aktualnie Instytut wydaje kilka pism i prowadzi kilka stron internetowych.
Osoby zainteresowane Apostolatem Fatimy, mogą uzyskać informacje pod nr tel. (12) 423 44 23 lub na stronie internetowej http://www.piotrskarga.pl/o-nas,10228,1.html
„Jestem mocno przekonany – powiedział ks.ks.Krzysztof Winkler z Archidiecezji Katowickiej - że [w zbliżającym się Roku Fatimskim] musi nastąpić jakieś przebudzenie całego naszego narodu i ojczyzny. Oczywiście, dobrze, że jest krucjata różańcowa za ojczyznę, ale to jest w tej chwili może około stu tysięcy osób, które zobowiązują się do modlitwy jedną dziesiątką Różańca. Gdyby było, powiem skromnie, chociaż milion osób, które podjęłyby się odmawiania w tej formie przynajmniej części Różańca, nie mówiąc już o nowennie Pompejańskiej (co też może się wydarzyć) w intencji Polski, ojczyzny i przede wszystkim kapłanów na czele z biskupami, wtedy myślę, że to wszystko, co dzieje się w naszym kraju dobrego, byłoby o wiele bardziej owocne i intensywne. Zmiany by się spotęgowały” (patrz również pod zakładkę JAK ZOSTAĆ APOSTOŁEM Różańca ?)
***
Kult Matki Bożej Fatimskiej rozszerzył się na cały świat. Natomiast sama Fatima portugalska, nieustannie nawiedzana jest od lat przez miliony pielgrzymów Słynne są fatimskie procesje różańcowe ze świecami, zwane procesjami światła. Można obejrzeć je na portalu You Tube.
reprod. z „Gościa Niedzielnego
A tak opisano jedną z nich w w/w „Przymierzu z Maryją”: „Wieczorem udaliśmy się na nabożeństwo różańcowe. Choć trwałą październikowa noc, w Portugalii nie było jeszcze zimno. Wiedzieliśmy... że na fatimski Różaniec należy wziąć ze sobą świece, tak też uczyniliśmy. O wpół do dziesiątej wieczorem rozpoczęło się nabożeństwo. Światło biło wyłącznie od ołtarza, obok którego stała figura Matki Najświętszej. Po chwili jednak kapłan przekazał płomień wiernym stojącym najbliżej prezbiteriom, a ci przekazali je dalej. Po chwili cały plac oraz schody pod bazyliką promieniały płomieniem naszych świec. Modliliśmy się w różnych językach, także po polsku.
Gdy odmówiliśmy Różaniec, ruszyliśmy w procesji z krzyżem. Było nas kilka, może kilkanaście tysięcy. Plac w Fatimie jest ogromny, położony na charakterystycznym dla okolicy nierównym terenie. Będąc na wzniesieniu, wielu z nas oglądało się do tyłu, przecierając oczy ze zdumienia. Za krzyżem szły tłumy wiernych ze świecami, a wśród nich, niesiona przez czterech mężczyzn, figura Matki Bożej. Plac niemal był zalany rozmodlonymi katolikami – „A więc Kościół jednak trwa, istnieje i wciąż jest silny. Nie tylko w Polsce. Nie jest tak, jak to nam się przedstawia w mediach” – powiedziała jedna z Apostołek...” (Krystian Kratiuk „Maryja zaprasza sama” –„Przymierze z Maryją” nr 79/2014 – tam znajdziesz całość).
„Fatima jest największym wydarzeniem religijnym pierwszej połowy XX wieku, eksplozją nadprzyrodzoności, która przelewa się na ten świat uwięziony w materii” (Paul Claudel).
|
|